Matka Maria: Wchodzicie w okres głębokiego wysubtelniania waszych energii

19914_477130719036436_1035517788_n

Witajcie, moi kochani, jestem pełna podziwu dla waszych postępów i udoskonaleń na poziomie energii.

Wiele się wydarzyło i dalej się dzieje, gdy do was mówimy. Energie przesilenia i pełni wywarły olbrzymi wpływ na wasze Ciała Świetliste, dlatego też co jakiś czas powinniście odpoczywać, aby to wszystko objąć i przetworzyć.

W dalszym ciągu otwierajcie się i wchłaniajcie te energie bez oczekiwań i przewidywań, lecz zamiast tego z całkowitą akceptacją i zezwoleniem, z radością i wdzięcznością. Im bardziej się otwieracie, tym łatwiej może zachodzić transformacja. I nie dotyczy ona tylko waszych Ciał Świetlistych, ale i każdego aspektu waszego świata.

Odpocznijcie trochę, by zrobić najlepszy użytek z tych energii, kochani. Jak już powiedziałam, one napływają nadal, i wiele może się w was zmieniać kiedy się otwieracie i przyjmujecie je bez kontrolowania i osądzania. Przyjmujcie je jak mile widziany deszcz po długiej suszy i radujcie się tą ulewą.

Wchodzicie w okres głębokiego wysubtelniania waszych energii i wiele drzwi się przed wami otworzy w nadchodzących dniach, jeśli przestaniecie mieć się na baczności i po prostu spoczniecie pośród nich bez żadnej kontroli nad rezultatami. Niech kierują nimi jedynie intencje pochodzące z czystego serca, kształtując to, co w efekcie działania tych energii się tworzy, i pozwalając zamanifestować się każdej możliwości, która przejawia się dla najwyższego dobra wszystkich.

Poluzujcie trochę cugle i powstrzymajcie się od chęci sprawdzania wyników, a równocześnie czujcie i wizualizujcie siebie w okolicznościach, jakich pragniecie, zawsze  pozwalając kształtować się szczegółom dzięki poddaniu się waszej Wyższej Jaźni i Stwórcy dla optymalnych efektów i manifestacji.

Wy, moi drodzy, jesteście u steru i dokonujecie cudów, gdy poddajecie się wszystkim możliwościom Wszechświata, które mogą zaistnieć w doskonałej formie dla wszystkich. Jesteście stwórcami, gdy wypełniacie swoje przeznaczenie, i tak jak malowidło, które jeszcze nie jest ukończone, wasze arcydzieło zaczyna się ukazywać i nabierać kolorów i finezji, a wy obserwujecie, jak ono staje się coraz pełniejsze, zawsze zezwalając na niespodzianki i inspiracje, o jakich nie mieliście pojęcia w swym poprzednim stanie iluzji.

Wy, moi kochani, jesteście Mistrzami swego Wszechświata, i teraz zaczynacie dostrzegać wszystkie swe zdolności i możliwości. W nadchodzących dniach to się jeszcze zwielokrotni. Bądźcie przegotowani na niespodzianki i zachwyty, gdy w dalszym ciągu będziecie czuwać nad sobą pośród napływających energii tego ważnego czasu.

Jestem waszą przewodniczką i wsparciem w tej podróży, kiedy otwieracie się na wszystko, do czego jesteście zdolni, na wszystko, czego pragniecie, i na wszystko, co na was czeka w miarę jak rozświetlają was te wspaniałe i potężne energie, które dalej napływają, gdy o tym mówimy.

Każde z was będzie ogarniać te energie w sposób najdoskonalszy dla waszego rozwoju. Nadszedł teraz czas, abyście zluzowali straże i opuścili tarcze, które mogą ograniczać dostęp do całości waszych możliwości, i abyście rozkoszowali się swobodnie płynącą energią waszego nowego świata i znikaniem granic starego. Uwolnijcie ograniczenia nałożone przez wasze linearne myślenie z przeszłości i otwórzcie się na wszystko, co na was oczekuje.

Wy jesteście mistrzami-stwórcami tego nowego świata o swobodnej formie, w powstaniu którego wszyscy mieliście swój udział. Nie pozwólcie się pojawić lękom, które mogłyby się wyłonić kiedy zezwalacie rzeczom przybierać kształt bez nakładania na nie ograniczeń wynikłych z potrzeby wygody czy powrotu do starych sposobów istnienia. Jesteście chronieni i bezpieczni, więc cóż takiego mogłoby się stać nawet gdybyście się trochę zagubili podczas zgłębiania tego co nowe i nieznane?

Jestem zawsze tutaj służąc wam pomocą i obejmując was w mym Sercu –

Matka Maria

Przekazała Fran Zepeda, 23 czerwca 2013
http://www.franheal.wordpress.com (Blog)
http://www.franhealing.com/Current-Channelled-Message.html (Website)
Przetłumaczyła wika

Pozwólcie sobie wznieść się w ciszę, która jest waszym rdzeniem

 

cobalt blue and new snowy white wings

 

Kochane Dusze, wiecznotrwała Miłości, którą jesteście. Przychodzę do was dzisiaj przynosząc mą miłość i wsparcie w waszej podróży wiodącej ku większemu zrozumieniu i oświeceniu, ku waszemu boskiemu celowi i ku waszym Boskim Jaźniom.

Do tej pory doznaliście tylko przebłysku waszej mocy i rozległości tej mocy w waszej boskiej naturze. Bądźcie gotowi doświadczyć jej więcej w czasie nadchodzących dni. Ważne jest, abyście się poddali i pozwolili jej napływać w coraz większym stopniu. Gdyż nie macie tylko „próbować”, ale i zezwalać na to, wchłaniać i BYĆ w rozszerzającej się matrycy wzniesienia w wyższe wymiary.

Moi ukochani, wdychajcie teraz Miłość i Światło coraz głębiej i z większym zdecydowaniem. Czujcie tę ekspansję dwadzieścia cztery godziny na dobę. Poczujcie się z nią wygodnie. Jesteście czymś o wiele większym niż jeszcze niedawno doświadczaliście. I ten proces będzie przyspieszać.

Poczujcie moją miłość dla was. Jest ona delikatna i silna, jedwabista i słodka; jest potężna, a jednak tak subtelna niekiedy… Takiego rodzaju Miłości możecie doświadczyć i doświadczacie. Obejmijcie ją, ukochani.

W swych chwilach Teraz uczestniczycie obecnie w tej ekspansji w jeszcze większej skali. To, czego doświadczacie, nie zawsze może być zdefiniowanie. Jest to bardziej oczywiste kiedy nie próbujecie tego określić, kiedy nie próbujecie być tego nazbyt świadomi. Wasza większa świadomość istnieje w przestrzeniach pomiędzy waszymi oddechami, pomiędzy waszą uważnością, kiedy puszczacie wszelkie oczekiwania i spostrzeżenia.

Wasze Ciała Świetlne osiągnęły absolutny rekord pod względem swej świetlistości i ekspresji. Dajcie sobie czas na zintegrowanie tego i zaakceptujcie swe nieustannie fluktuujące przemiany. Wasza największa siła leży w zezwalaniu i poddawaniu się przypływom i odpływom waszej ekspansji.

Miłość, jakiej teraz doznajecie, jest jeszcze czystsza dziś niż wczoraj, i jeszcze bardziej świetlista – a nawet bardziej uchwytna, choć czasami na pozór wam się wymyka. Otacza was ona teraz błogosławieństwami, które nawarstwiają się i gromadzą w miarę jak całkowicie porzucacie wszelkie osądzanie i oddzielanie, kiedy unosicie się pośród świeżości decyzji, by doświadczać tego rodzaju miłości, w którym pływaliście kiedyś na co dzień. Witacie ją ponownie w swoim życiu, a wraz z nią wszystko się zmienia.

Kiedy staje się to głównym punktem skupienia w waszym życiu, wszystko zabarwia się w inny sposób. Nie pozostaje miejsca dla zmartwień czy wątpliwości, gdyż całkowicie powierzacie się waszej esencji Miłości. Zaczynacie doświadczać jej totalności, jej wsparcia, i nic nie jest już w stanie podkopać radości i szczęścia, jakie zeń pochodzą, niezależnie od tego co się wydarza. Tak, zawsze możecie żyć w tym stanie. Witajcie w piątym wymiarze i wyżej, ukochani, gdy sobie to uświadamiacie.

Ja jestem waszym wzorcem tej miłości. Doświadczcie jej łaski i miłosierdzia. Pozwólcie, by przebaczenie przeniknęło każdą chwilę waszej jawy, dla was samych i innych. Żyjcie w tym stanie wiecznego rozkwitu najczystszej błogości i radości, która pochodzi z wiedzy, że jesteście zawsze chronieni i obejmowani przez Stwórcę, i że idziecie naprzód w swym rozwoju, dokładnie tak jak to ma być. Odprężcie się w spokoju świadomości tego.

Bądźcie w jedności z waszym obecnym celem doświadczania swego życia w całkowicie nowym świetle, życia wolnego od sporów i podziału. Już nie kalkulujcie i nie osądzajcie. Pozwólcie sobie wznieść się w ciszę, która jest waszym rdzeniem. Tak, waszym Boskim Rdzeniem, tak jak Stwórca, który istnieje w was wszystkich.

Gdy przestaniecie już doznawać oddzielenia, zauważycie jak wasz świat się przemieni, kochani. Może to być właśnie tak proste, i tak głębokie. Spokojnie przyjmijcie to jako wasze nowe poczucie Istnienia. Gdyż przebłysk Jedności staje się coraz bardziej uchwytny, kiedy poddajecie się wiedzy swej Duszy o waszej prawdziwej naturze. Spocznijcie w niej, ukochani. Żyjcie nią Teraz.

Jestem zawsze waszą kotwicą w wyższych wymiarach, kiedy pozwalacie Miłości i Światłu przenikać was coraz bardziej w czasie nadchodzących dni. Macie bowiem wszelkie właściwości Miłości i Istnienia, jakie ja posiadam. Odprężcie się teraz wiedząc o tym, kochani.

Wasza kochająca Matka Maria, Zwierciadło Miłości, którą jesteście

Przekazała Fran Zepeda, 19 maja 2013
http://www.franheal.wordpress.com (Blog)
http://www.franhealing.com/Current-Channelled-Message.html (Website)
Przetłumaczyła wika

Matka Maria: Wiosenne błogosławieństwa

spring-green

 

Wiadomość ta nadeszła właśnie wtedy, gdy młode pączki otwierały się na drzewach w mojej części Nowej Anglii… Swymi słowami zachęca nas ona, byśmy otwarli nasze oczy, nasze uszy i serca na błogosławieństwa, którymi nas teraz codziennie obdarza Matka Ziemia. Będąc w prawdziwym związku z nią, fizycznie obecną ekspresją Wielkiej Boskiej Matki, dostrajamy nasze wzniesienie do jej wzniesienia! Najszczęśliwszej z Wiosen, moi bracia i siostry! Z miłością – Jennifer 

Jestem Matka Maria. Pragnę ofiarować wam, moje ukochane dzieci, całą miłość tego wspaniałego dnia. Czy czujecie tę glorię w powietrzu? Czy słyszycie uniesienie młodych listków? Czy czujecie szczęście rozwijających się leśnych kwiatów? One przekazują wam wiadomość o swej boskiej naturze, którą jest Miłość, wyrażana jako Radość, a doświadczana przez was jako Piękno. One – oznaki Wiosny – wszystkie oznajmiają wam o miłości, radości i pięknie życia, będąc błogosławieństwem dla waszego zbiorowego życia w fizyczności.

Jeśli zechcielibyście przyjąć ich niezliczone błogosławieństwa, byłyby wam one niezmiernie wdzięczne – gdyż jedną rzeczą jest BYCIE w błogosławieństwie, tak jak wy jesteście, a inną DZIELENIE SIĘ we wspólnocie i jedności dzięki dostrzeganiu tego błogosławieństwa, rozpoznawaniu go i obejmowaniu go swą energią – gdyż wtedy odkryjecie jak w odpowiedzi na to z waszych głębin wytryskuje i rozkwita wasze własne błogosławieństwo, i wy się z kolei nim dzielicie.

W tych czasach wzniesienia taka właśnie rozkosz istnienia zaczyna być dla was dostępna na waszej planecie-Matce. Ona zanurzona jest głęboko w błogostanie i rozciąga swe błogo-sławieństwo na wszystkich, którzy dostrajają się do jej energii. Jest to tak proste!

Nie jesteście oddzieleni, choć praktykujecie oddzielenie za sprawą starych nawyków i odgradzacie się w skonstruowanych przez siebie przegródkach. Wychodźcie częściej na dwór, poza swe ściany, aby doświadczać dobrodziejstwa miłości waszej Matki, którą was Ona darzy. Nie jest Ona ograniczona do swego terytorium, ale będzie szanować waszą decyzję, jeśli zechcecie być oddzieleni od niej – tak jak czyni to każda dobra matka, gdy jej dzieci się rodzą. Macie więc wybór czy chcecie ją odwiedzać. Ona czeka cierpliwie, tak długo jak chcecie, a jej radość rozświetla niebo, kiedy powracacie w jej objęcia!

Być może macie wyobrażenie, że niezależność oznacza życie w oddzieleniu od waszych rodziców, i że samodzielne decydowanie o swym życiu wymaga wzrastania z daleka od nich. Tak nie jest. Ta idea, którą tak wielu utrzymuje, oparta jest na braku zaufania w to, że wasza Matka naprawdę pragnie waszej wolności – i co więcej, że ją wspiera. Wie Ona, że w wolności istnieje kreacja i spełnienie czegoś więcej niż Wszystko Co Jest.

Wolność jest zagwarantowana, a Boskość nigdy jej nie zabierze. Możecie w tym zaufać swojej Matce, Ona nigdy nie będzie pragnęła was zdominować, będzie tylko wspierała wasze wybory. Gdy w otwarty sposób przyjmujecie jej miłość i przejawiacie swe boskie serce odpowiadając błogosławieństwem na błogosławieństwo, wzmacniacie swą prawdziwą naturę, pozwalając waszej ludzkiej jaźni badać i wykorzystywać swe szersze możliwości i potencjały jako wznoszące się dusze w ludzkiej formie.

Ponownie nawiązując relację z waszą 5-wymiarową Matką Ziemią dokonujecie wyboru „Tak!”, który w najłatwiejszy i najszybszy sposób wspomoże wasze wzniesienie! Ruszajcie naprzód, Ona na was czeka…wejdźcie w Jej objęcia…będziecie szczęśliwi, że to uczyniliście.

Z wielką miłością –
Jam jest Matka Maria, siostrzana ekspresja Gai/Tary*/Matki Ziemi, i Jedno z Wielką Boską MAtką wszelkiego Stworzenia. Błogosławieństwa.

Przekazała Jennifer, 14 maja 2013
http://channelingrace.wordpress.com/2013/05/14/mother-mary-glory-in-the-air/
Przetłumaczyła wika

*Tara – w buddyzmie i hinduizmie żeński, matczyny aspekt boskości/uniwersalnego Umysłu

Połączenie z Nadduszą

.

Przetłumaczyła Anna Bogusz-Dobrowolska

.

P. Co to jest naddusza?  Co to oznacza: połączyć się ze swoją nadduszą?

O. Jest to pewien aspekt ciebie, od którego odłączyłaś się, kiedy opuściłaś „dom”, aby przyjść do ciała fizycznego dla nauczenia się tego, czego chciałaś się nauczyć i zrobienia tego, co zdecydowałaś się zrobić tutaj na rzecz światła.  Ta część ciebie wie, że jesteś częścią Boga lub tym, co możesz nazwać Źródłem energii.  Jest ona tym, czym ty jesteś naprawdę: cząstką Boga żyjącą w ludzkim ciele.  Wielu z was nic o tym nie wie.
Zdecydowałaś się na oderwanie tej cząstki siebie, aby łatwiejszym uczynić przechodzenie przez doświadczanie człowieczeństwa, ponieważ jeśli stale wiesz o tym, że jesteś Bogiem i masz dostęp do wszystkiego, co istnieje, czego możesz się nauczyć?  Ta część ciebie, która wie, że jesteś przejawieniem Boga, nazywa się twoją nadduszą.

Wy wszyscy macie naddusze i wszyscy jesteście połączeni z tym aspektem siebie, który najczęściej przebywa poza waszą świadomością, jeżeli tak zdecydujecie.  Lecz teraz to się zmienia, odkąd spłynęła nowa energia światła i nastąpiło silne zakotwiczenie siatki krystalicznej.  Jest nowa praca, jaką macie wykonać na rzecz waszych bliźnich oraz planety, która  wymaga, by wielu z was połączyło się teraz ze swoimi nadduszami.

A więc, jak to zrobić?  Istnieje wiele sposobów na nawiązanie tego połączenia, najprostszym jest prośba o to, by się ono dokonało i pozostawanie otwartym na zmiany, które ta prośba spowoduje.
Podczas gdy zmiany te będą zachodzić, może pojawić się skłonność do zakończenia tego procesu i będziecie mieli taką możliwość, ponieważ stawanie się tym kim jesteś jest zupełnie innym odczuciem.
Będziecie wiedzieli, że jesteście częścią Wszystkiego Co Jest, co wpłynie na sposób waszego działania w otaczającym świecie.   Odkryjecie, że jesteście bardziej połączeni energetycznie ze Wszystkim Co Jest, niezależnie od tego, czy odczuwacie to dobrze czy niekomfortowo.  Wszystko jest częścią Boga.  Wszystko jest częścią was.  Jest to prawda jedności ducha.

Kiedy to połączenie się rozpocznie, zaczniecie mieć większą świadomość swego połączenia ze Źródłem, bliższą bardziej otwartą linię komunikacji z tymi, którzy są w duchu i zwiększoną świadomość jak wszystko, co robicie, wpływa na wszystko wokół was.  Na początku może to być nieco przytłaczające, lecz tak jest zawsze, kiedy coś jest nowe, z czasem przyzwyczaicie się i stanie się to czymś zwyczajnym.
Chcąc zainicjować to połączenie, możecie zdecydować się na pracę z kimś, kto praktykuje pracę w świetle i może was poprowadzić do połączenia z tym aspektem siebie, skoro jeszcze nie macie tego rozeznania.  Można tu zastosować wiele różnych modalności i technik.   Jeżeli wolicie pracować z kimś, bądźcie otwarci na jego przewodnictwo, lecz wiedzcie, że kluczem jest wasza prośba i uznanie, że jesteście gotowi na zainicjowanie tego połączenia.

Niektórym może się wydawać, że ten proces następuje natychmiastowo, a innym, jak w twoim przypadku,  będzie wolniejszy.  Możecie doświadczać dziwnych sensacji, odczuć i doświadczeń wzrokowych, takich jak wizje światła lub zamglenie.  Jest to część procesu połączenia.
Łączenie się z waszą nadduszą jest częścią procesu Wzniesienia i jako takie stanowi ponowne połączenie się z „domem”, w czasie gdy przebywa się jeszcze na Ziemi.  Jest to poznaniem, jak i byciem żywym aspektem Boga w postaci fizycznej, wraz z wiedzą i umiejętnościami, do których macie dostęp, gdy żyjecie w pełni po drugiej stronie zasłony, w „domu”, jak wielu to nazywa.

Celebrujemy waszą decyzję stania się w pełni świadomymi tego, kim jesteście i przyjęcia w pełni darów, które posiadacie.  Dostęp do całokształtu tego, kim jesteście, pozwala wam w pełni przemieścić się do waszej roli jako pracownika światła, świecić jasno i być wszystkim tym, kim możecie być za życia na tej planecie.
Błogosławię was, w waszej dalszej podróży, dzieci.

Maria, wasza boska matka.

Przez Sheryl Pedersen

http://lifeafteryear2012.blogspot.com/2011/12/oversoul-merge.html

Jakiego Rodzaju Wzniesionym Mistrzem Chcesz się Stać?

.

 

.

Moi najdrożsi na Ziemi, przychodzę do was niosąc moją pomnażającą się i zawsze płynącą miłość.  Na fali mojej miłości przesyłam wam jedno pytanie, które, mam nadzieję, pozwoli waszym umysłom rozszerzyć się jeszcze bardziej, a zrozumieniu wpłynąć jak złoty nektar w waszą świadomość.  Zrozumienie i jasne pojmowanie jest jak uzdrawiający balsam: im bardziej stajemy się świadomi naszych energii, nawyków i postaw, tym łatwiej jest nam uzdrowić się zupełnie i stać się jednym ze Stwórcą.  Jest moim największym życzeniem, by dusze, które żyją obecnie na Ziemi osiągnęły całkowite i absolutne uzdrowienie na wszystkich poziomach, obszarach i aspektach ich istnienia. Jest to możliwe, i uzdrowienie wydarza się właśnie teraz.  Wierzcie i wiedzcie, że jest to prawdą, a zauważycie rezultaty tego leczniczego procesu.

Pytanie, jakie chciałabym wam postawić brzmi:  „Jakiego rodzaju wzniesionymi mistrzami bylibyście?” Jest to proste pytanie, choć mam odczucie, że nie jest ono zbyt często zadawane.  To trochę tak, jakbym was poprosiła o stworzenie dla siebie postaci z kreskówki czy filmu.  Ta postać byłaby wzniesionym mistrzem, w formie męskiej lub żeńskiej, w dowolnym wieku i o dowolnej energii.  Miałaby ona imię i nawet określony kolor światła.  Ten wzniesiony mistrz byłby również dobrze znany z powodu właściwości, jakie wyraża, a także z powodu swych duchowych talentów i służby, jaką niesie Ziemi. Mistrzowi temu na planach wewnętrznych towarzyszyłaby też pewna istota, która kierowałaby jego duchowym rozwojem i obserwowała jego postępy, zakotwiczając w nim swą energię mentora.

Możecie mnie spytać, czemu zachęcam was do stworzenia postaci wzniesionego mistrza z wyobrażonego filmu czy kreskówki.  Istnieje ku temu wiele powodów, a to jedno pytanie, jakie wam przedstawiłam, może wam dostarczyć wielu nauk.

Przede wszystkim wy wszyscy na Ziemi jesteście wzniesionymi mistrzami; czas jest tylko iluzją, stworzoną, by wprowadzić w tym świecie porządek, więc przeszłość, teraźniejszość i przyszłość istnieją równocześnie, a wy jesteście wszystkim, czym na poziomie duchowym pragniecie być i możecie podłączyć się do energii, które pozwolą wam to zrealizować. Gdy wznosicie się czy też wzrastacie duchowo, wszystko co robicie, polega na podłączeniu się do waszej prawdziwej energii czy całkowitym połączeniu ze Stwórcą. Wy jako wzniesieni mistrzowie już istniejecie, zatem aby stać się tą energią i świadomością musicie jedynie to zaakceptować – wszak bycie wzniesionym mistrzem to po prostu świadomość swej jaźni, Stwórcy i Ziemi, która jest dostrojona do prawdy Stwórcy . Gdybyście to zrozumieli albo przynajmniej byli w stanie widzieć siebie jako wzniesionych mistrzów, moglibyście rozpoznać ścieżkę, prowadzącą do tego, by takimi mistrzami się stać.  I choć możliwe jest postrzeganie siebie jako wzniesionego mistrza, i możecie też poprosić waszych przewodników lub swą duszę o ukazanie wam tego w medytacji, wielu ludzi nie jest w stanie skorzystać z tego przywileju, gdyż pojęcie lub zaakceptowanie tej możliwości to dla nich zbyt wiele.  Innym powodem jest fakt, że oni sami ograniczyli się na tyle, że nie są w stanie natrafić na taką informację.

Poprzez praktykę w wyobrażaniu siebie jako wzniesionych mistrzów, możecie zbudować obraz energii, jakimi chcielibyście dysponować, mądrości, jaką chcielibyście objąć i działań, do jakich chcielibyście być zdolni.  Dzięki stworzeniu dla siebie – za sprawą czystej intuicji i wyobraźni – postaci wzniesionego mistrza, zaczniecie tak wiele rozumieć, zaczniecie zdawać sobie sprawę z obecnego poziomu waszego rozwoju duchowego i z tego, na jakie obszary powinniście wciąż zwracać szczególną uwagę, a nawet będziecie się orientować, w jakim kierunku macie podążać.  Poprzez tę praktykę będziecie mogli zrozumieć, czy ego jeszcze jest w was obecne, czy też wasza świadomość skupiona już jest na czystych energiach Stwórcy.  Czy wasz bohater będzie błyszczał i brylował, chwalony i uwielbiany przez wszystkich, czy też poświęci się służbie Ziemi i sprawie wzniesienia w niewidoczny sposób?  Rodzaj tej stworzonej przez was postaci powie wam wiele o waszym duchowym rozwoju, ponieważ możecie zacząć nadawać tej postaci formę i zadawać jej rozmaite pytania.  Czemu ma określony kolor?  Czemu nie chce być znana innym?  Czemu wybiera rozprzestrzenianie światła lub przyjmuje pewne właściwości?  Jeśli wasza postać jest cicha, zapytajcie, dlaczego; jeśli jest potężna, też o to spytajcie.

Tak naprawdę zadajecie pytania sobie samym, ponieważ ta postać, którą stworzyliście, jest formą waszego istnienia.

To, co naprawdę stworzycie w ten sposób, jest formą, która zawiera część waszej prawdy i prawdziwego ja wzniesionego mistrza, niektóre z jej energii manifestują się z powodu waszego aktualnego poziomu świadomości, podczas gdy inna część charakterystyki tej postaci pochodzić będzie z waszej wyobraźni. Mając to na uwadze, możecie zacząć rozszyfrowywać, co jest prawdą, co produktem waszych ziemskich doświadczeń, a co waszą wyobraźnią. Możecie wyzwolić pozytywne energie, skupiając się na nich, oraz ujawnić inne energie, które powinny zostać uwolnione. Możecie też zacząć pytać, czy chcielibyście się stać taką postacią, albo w jaki sposób moglibyście się zbliżyć o parę kroków do tego, by stać się wzniesionym mistrzem.  Możecie dokonać niezliczonych odkryć za sprawą tego prostego procesu wyobrażania sobie, jakiego rodzaju wzniesionym mistrzem chcielibyście się stać.  Warto zadać to pytanie innym podobnie myślącym ludziom wokół was, niech nad tym się zastanowią; możecie odkryć, że wasze wyniki będą bardzo podobne, lub bardzo różne i pozostawią wam materiał do rozważań.

Przy okazji nasuwa się też pytanie: czy wzniesiony mistrz ma jakiś charakter, czy też jest to tylko ludzki wymysł?  Czy wzniesieni mistrzowie są jedynie świadomością i energią, czy też posiadają formę podobną do tej, w jakiej wy żyjecie na Ziemi?

Każda dusza pragnie wznieść się z Ziemi i zjednoczyć ze Stwórcą, czy tego jest świadoma, czy nie, dlatego też jeśli zaczniecie rozumieć, co oznacza dla was wzniesienie, albo w jaki sposób mielibyście to przejawić, będziecie o krok bliżej, by zamanifestować się jako wzniesiony mistrz.

Dla zabawy wyobraźmy sobie parę postaci wzniesionych mistrzów, tak abyście mogli zrozumieć, jakiego rodzaju pytania możecie zacząć zadawać.

Pierwsza postać może być przejawem energii męskiej i posiadać wibrujące intensywne światło, które wskazuje na moc, aktywną energię oraz pasję.  Nazwiemy to uosobienie wzniesionego mistrza Mistrzem Benem.  Mistrz Ben jest słynnym uzdrowicielem, znanym przez każdą duszę na Ziemi jako ten, który leczy każdą negatywną energię i dostraja dusze do duszy Stwórcy.  Jest on niewiarygodnie skromny i nie pragnie sławy czy chwały, ale po prostu sprawia mu wielką radość dzielenie się światłem i usuwanie negatywności.  Moglibyśmy spytać Mistrza Bena, czy jego ego się już rozpuściło?  Czemu został słynnym uzdrowicielem?  W jaki sposób uzdrawia?  Dlaczego jego właściwości są tak dynamiczne i potężne?  Czy istnieją jakieś rodzaje energii, jakie Mistrz Ben chciałby rozwinąć na swej duchowej ścieżce.

Jest to przede wszystkim gra, na zabawienie się na którą chciałabym was namówić, ale samo życie można postrzegać jako grę, a gdy nasycamy naszą rzeczywistość energiami radości, szczęścia i śmiechu, zaczynamy rozumieć prawdziwy proces wzrostu, jaki wydarza się na Ziemi i w naszej rzeczywistości.

Wyobraźmy sobie znów dla zabawy następną postać wzniesionego mistrza.

Nazwiemy tę postać Pani Ammra; jest ona istotą z czystego światła, delikatności, dobroci i współczucia. Pracuje ona z kryształami, by uzdrowić Ziemię i otrzymuje wiele mądrości od królestwa zwierząt, nawet kody, które mogą zostać umieszczone w kryształach na Ziemi. Jest koloru błękitnego nieba, a jej przewodnikiem jest Maria Magdalena.  Opowiada ona każdemu o swej pracy i o tym, że jest to dla niej wielki wysiłek energetyczny, ale że jest szczęśliwa, mogąc to robić.  Jeśli byłaby to wymyślona przez was postać, jakie pytania chcielibyście jej zadać?  Może spytalibyście, w jaki sposób nawiązała ona kontakt ze zwierzętami i królestwem kryształów?  Czy uwolniła ona swoje ego?  Czemu jej energie są narażone na stres, czy ma to coś wspólnego z pragnieniem zwrócenia uwagi, czy też potrzebuje ona rozwinąć jakieś właściwości?

W gruncie rzeczy tworząc postać wzniesionego mistrza rozpoznajecie, czego pragniecie dla siebie w przyszłości, w swym rozwoju duchowym i procesie wzniesienia. Każda dusza może się wznieść i wciąż istnieć na Ziemi, więc w ten sposób myślcie o swoich postaciach.  Kiedy już stworzyliście obraz waszego wzniesionego mistrza, możecie podłączyć się do jego energii i pozwolić sobie stać się tą energią i zamanifestować ją poprzez swą własną energię.

Zatem w medytacji albo w chwilach cichego skupienia postawcie w swym umyśle pytanie: „Jakim wzniesionym mistrzem chcę się stać?”  Jest to pytanie, które otwiera przed wami wiele możliwości i pozwala wam na myślenie poza ograniczeniami, jakie sami sobie stwarzacie.

Ogarniam was tak olbrzymią falą błogosławieństwa i miłości,

Jesteśmy połączeni jako jedno –

Matka Maria

Przekazała Natalie Sian Glasson, 6 sierpnia 2011

Przetłumaczyła Wika

Previous Older Entries