.
Russia Time, 17 listopada 2013
Agencja szpiegowska Wielkiej Brytanii, GCHQ, przefiltrowała międzynarodowe systemy rezerwacyjne około trzy lata temu, śledząc wysokich urzędników i zakładając podsłuchy w ich pokojach, jak ujawniają nowe przecieki. Ściśle tajny program GCHQ, ‚Królewska konsjerża‚ śledzi 350 hoteli na całym świecie.
Niemiecki Der Spiegel opublikował kolejny epizod skandalicznych rewelacji byłego kontrahenta NSA, Edwarda Snowdena, obecnie przebywającego w Moskwie na tymczasowym azylu.
Ciągle w ruchu, wysocy urzędnicy i dyplomaci, wolą zatrzymywać się w wysokiej klasy instytucjach i hotelach butikowych z wiodącymi standardami obsługi. A ponieważ liczba wysokiej klasy hoteli na świecie jest ograniczona, Brytyjska Centrala Łączności Rządowej (GCHQ) wpadła na pomysł, aby je zamienić w ogromną sieć do połowów tajemnic w stylu high-tech (wysokiej technologii).
Po tym jak program ‚Królewskiej konsjerży ‚przeszedł testy w 2010 roku, został przygotowany i wprowadzony do akcji.
Dokumenty udostępnione przez Snowdena pokazują, że w ciągu ostatnich trzech lat GCHQ miała automatyczny system wyodrębniający ludzi interesu, tych którzy dokonali rezerwacji w około 350 ekskluzywnych hotelach na świecie.
Następnie agenci terenowi przypuszczalnie zakładali podsłuch do telefonów i sieci kablowych wewnątrz profilowanego hotelowego apartamentu i byli też potencjalnie w stanie podsłuchiwać w pokoju sąsiednim na bieżąco.
‚Królewska konsjerża” w pracy
Według dokumentów widzianych przez Der Spiegel, gdy wysoki urzędnik lub dyplomata dokonuje rezerwacji przy użyciu swojego roboczego adresu mailowego (lub gdy jego sekretarka to robi) z rządową domeną, taką jak gov, GCHQ dostaje zawiadomienie i decyduje, czy zechce podjąć „działanie”, czy nie.
Gdy zagraniczny dyplomata już ma rezerwację w hotelu, umieszczenie go pod mikroskopem staje się czysto techniczną operacją. Der Spiegel wymienia imponujące wachlarze technik szpiegowskich i możliwości, które „wydają się wyczerpywać twórczy potencjał nowoczesnego szpiegostwa„. Żadne szczegóły jednak nie zostały dostarczone.
W niektórych przypadkach, gdy ‚interesujący’ gość przybył do hotelu, specjalna jednostka zwiadowcza mogła być zatrudniona, taka która ma „specjalistyczne technologie„ do szpiegowania do swojej dyspozycji. GCHQ może także wprowadzić do akcji „Humint” [Human Intelligence – ‚ludzką inteligencję’] dla ścisłej lustracji wybranego obiektu. Operacje te mogą również zawierać agentów terenowych pracujących w pobliżu.
Der Spiegel także zwraca uwagę na spekulacje, że ‚Królewska konsjerża‚ mogłaby manipulować wyborami hotelów poprzez programy rezerwacji, a także kablować wynajęte samochody.
Der Spiegel nie dostarczył informacji na temat tego, czy ‚Królewska konsjerża” szpieguje głównych brytyjskich sprzymierzeńców, czy cel hotelowego szpiegowania GCHQ ma jakiekolwiek powiązanie z Al-Kaidą.
Co ciekawe, ten raport pojawia się zaraz po tym, jak szef brytyjskiego wywiadu zapewnił, że ich działania były prowadzone w ramach wojny z terroryzmem. Na przesłuchaniu w parlamencie 7 listopada, szef Inteligencji i Komitetu Bezpieczeństwa w Londynie, GCHQ, Sir Ian Lobban, przyznał, że przecieki Edwarda Snowdena uczynią pracę GCHQ „zdecydowanie trudniejszą” w nadchodzących latach.
Przetłumaczyła Krystal
Najnowsze komentarze