.
Przetłumaczyła Akacja – Daria, edycja Krystal
Antharus: Pozdrowienia moja kochana, jestem Antharus, Niebieski Smok. Ty i ja znamy się od bardzo długiego czasu i nasza przyjaźń przetrwała próbę czasu.
Powróciłem na Ziemię z Plejad około rok temu, aby być bliżej ciebie i spędzić czas przy tobie, po raz kolejny, nawet jeśli nie jesteś jeszcze w stanie zobaczyć mnie na swoim obecnym poziomie postrzegania. Tak, ja opuściłem waszą planetę ponad 100.000 lat temu, kiedy smoków zaczęto się obawiać i na nie polować, gdyż w tamtym czasie wielka liczba ludzi na planecie utraciła związek ze swoim Boskim Źródłem. Tamten okres stał się drugim etapem tego, co nazywacie „upadkiem” świadomości, kiedy ludzkość spadła dalej w gęstość i dualność.
Chcę żebyś wiedziała, że ty i ja jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi od bardzo odległej przeszłości na tej planecie, gdy smoki były szanowane, kochane i doceniane jako stróże i opiekunowie waszej cywilizacji i planety. Ze względu na jakość przyjaźni, którą ty i ja dzieliliśmy przez bardzo długi czas w Lemurii, ja mogłem teraz powrócić, aby zaoferować ponownie moją głęboką przyjaźń dla was i przynieść mój wkład w transformację waszej planety w sposób, którego jeszcze nie możecie zrozumieć. Moim zamiarem jest, aby pomóc stworzyć więcej magii i więcej radości w waszym życiu. Wkrótce moi ukochani, zaczniecie rozumieć, o czym mówię. Teraz proszę, abyście pozwolili sobie na dostęp do wspomnień i przypomnieli sobie o wspaniałych czasach, które mieliśmy ze sobą i jak wiele radości kiedyś wspólnie tworzyliśmy.
Jak możecie przypuszczać, jestem Istotą Światła mieszkającą w piątym wymiarze świadomości przez bardzo długi czas aż do teraz. Nie jestem więc jeszcze widoczny dla tych, którzy nie mają otwartego wewnętrznego widzenia.
Utrzymuję wzrost 30-stu stóp wysokości (ok. 9 metrów), gdy stoję, a gdy moje skrzydła są rozpostarte, moglibyście zmierzyć taśmą mierniczą około 75 stóp (23 metrów) długości, sięgając z jednego końca do drugiego.
W czasach Lemurii, byłem liderem grupy smoków, którzy wiernie i łaskawie strzegli waszych pałaców i wielu wspaniałych świątyń. My, jako smoki, cieszyliśmy się naszą służbą żyjąc od setek tysięcy lat we wspaniałych czasach Lemurii, gdy całe życie było doskonale harmonijne i strach był jeszcze nieznaną wibracją dla jej ludzi. Pomimo naszych wielkich rozmiarów ludzie nie bali się nas, a dzieci z przyjemnością przychodziły i bawiły się z nami. My często pozwalaliśmy im siadać w bezpiecznym miejscu między naszymi wielkimi skrzydłami i zabieraliśmy je na przejażdżkę latając nad ziemią.
Ty też, Aurelio, jak te dzieci, cieszyłabyś się siedząc w bezpiecznym wgięciu w strukturze kości pomiędzy skrzydłami, gdzie czułabyś się bezpiecznie. I razem latalibyśmy przez wielkie odległości z dużą prędkością, wysoko na niebie ojczyzny. Dzisiaj, w świadomości twojego obecnego społeczeństwa, nawet jeśli byłbym całkowicie 3-cio wymiarowy i fizycznie stały, takie zabawy, byłyby uważane za bardzo niebezpieczne i inicjatywą nie do pomyślenia. Wtedy był czas, kiedy strach nie istniał na tej planecie, a zatem, kiedy strach jest nieobecny, istnieje całkowite bezpieczeństwo. Często używano mojego ciała i zdolności lotu do przemieszczania się z jednego miejsca w drugie. Można powiedzieć w waszym obecnym języku, że używano mnie często, jako rodzaju prywatnej taksówki. Ale w tamtych czasach nie było takiej koncepcji. Z całkowitą gotowością i przyjemnością zabierałem was kiedykolwiek i gdziekolwiek chcieliście podróżować. Pomyślcie o tym, jako o wzajemnej współpracy, jako o dwóch przyjaciołach startujących razem dla wspólnej zabawy i przyjemności.
Zrozumcie również, że w tych chwalebnych dniach przed upadkiem świadomości ludzie nie istnieli w takim gęstym świecie jak dzisiaj. Prawie każdy, jeśli nie wszyscy, mógł podnosić i opuszczać swój poziom wibracji pomiędzy trzecim a piątym wymiarem częstotliwości w zależności od działań, w które chcieliby się bawić.
Kiedy leciałaś ze mną przez niebiosa ojczyzny, oboje podnosiliśmy częstotliwości do piątego poziomu stając się zupełnie lekkimi w wibracji. To dlatego nie było niebezpieczeństwa upadku, jako że oboje mieliśmy pełną kontrolę nad naszymi ciałami. W świetle obecnej gęstości, którą ludzie mają wbudowaną w swoje ciała w tym czasie, latanie przez nieba na skrzydłach smoków nie tylko byłoby niebezpieczne, ale także niemożliwe. To dlatego latanie, teleportacja, lewitacja były wtedy powszechnie znane, które wszyscy brali za pewnik i ludzie nawet nie zastanawiali się, jak życie mogłoby być bez tych naturalnych darów, które są naprawdę naturalne dla waszej boskiej natury i są waszym przyrodzonym prawem do korzystania przez wieczność.
W waszym życiu, od tamtych czasów lotów smoków do innych wymiarów, ludzkość straciła wiele ze swoich zdolności do życia z łatwością i wdziękiem. To co było naturalne wtedy, dzisiaj byłoby uważane za magiczne i łaska z jaką ludzie żyli wtedy stopniowo zmniejszała się, pozostając jedynie jako pamięć o przeszłości. Dzisiaj, chyba że przyniesiemy te prawdy dla ludzkości ponownie, wasze starożytne wspomnienia będą całkowicie ukryte pod grubą zasłoną strachu i zapomnienia. Dzisiaj macie pragnienie, by poznać ponownie drogę do zamanifestowania tej magii w waszym życiu tak jak w czasach starożytnych, i dla tych, którzy wybiorą objęcie swojego pełnego oświecenia i samorealizacji poprzez Wzniesienie w tym życiu; te dary będą wasze, aby ponownie się nimi cieszyć. Magia, którą kiedyś znaliście powróci do waszego życia, aby cieszyć się w jeszcze większym stopniu niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ byliście pozbawieni tej umiejętności na tak długi czas. I tym razem, moja droga, ci ludzie, którzy zamanifestują ponownie swoje boskie dary w codziennym życiu, nigdy więcej nie będą uważać tych darów za pewnik i nadużywać ich jak to miało miejsce w przeszłości. Cena jaką ludzkość zbiorowo zapłaciła za swoje karygodne decyzje w doświadczaniu życia poprzez zaprzeczanie swojej boskiej natury była nieznośnie bolesna i trudna przez zbyt długi czas.
Potrafię czytać twoje myśli i twój umysł ściga się sto mil na godzinę, co można zrobić i gdzie można iść, aby mieć mnie urzeczywistnionego fizycznie przed tobą, i ja czuję twoją ekscytację. Przynajmniej, nie boisz się tak, jak wielu by się bało. To mi się podoba. Cóż, moja kochana, czas jeszcze nie jest całkiem odpowiedni, ale wiem, że w końcu będę miał okazję i pozwolenie na pokazanie się tobie bardzo namacalnie, tak, że zobaczysz mnie w fizycznej wizji i zapamiętasz mnie. Moje mieszkanie w tym czasie jest dosyć wysoko po południowej stronie majestatycznej Góry Szasta (Mount Shasta), w miejscu, gdzie jest cicho i gdzie mogę żyć w spokoju. Ponieważ nie jestem widoczny dla nikogo w waszym świecie, wszystko jest bardzo dobre i przyjemne. Faktycznie, tam gdzie mieszkam teraz, jest bardzo blisko obszaru gdzie z radością spędzałem dużo wolnego czasu w czasach Lemurii, gdzie aspekt czwartego wymiaru góry jest wyjątkowo piękny i komfortowy. Pewnego dnia, kiedy twój wewnętrzny wzrok otworzy się bardziej, ujrzysz to i uradujesz się tym wszystkim . Będziesz żyć w dwóch światach, a ostatecznie w trzech światach i wielu więcej.
Aurelia: Jak to się stało, że smoki musiały opuścić tę planetę? Co tak naprawdę się stało?
Jako smoki, posiadamy pełne opanowanie elementarnej sfery żywiołów. Oznacza to, że byliśmy i nadal jesteśmy równie dobrzy w powietrzu, na lądzie, pod wodą, a nawet w ogniu.
Jeśli by popatrzeć wstecz, na historię Ziemi, można by zobaczyć, że prawie każda kultura ma różne odniesienia do smoków, przynajmniej w historii czy mitologii. Chcę pozostać tutaj skromny, ale muszę oznajmić fakty. Piękno, moc i majestat smoków były takie, że wielu ludzi, którzy odeszli od połączenia ze swoim boskim Źródłem i z Miłością, stali się zazdrośni i postanowili nas zdominować przez ich aroganckiego ducha. Wielu myślało, że mogą posiadać i kontrolować nas i używać nas wedle swego uznania, próbując odebrać nam wolność i sprowadzić nas do uległości. Kilka istot na Ziemi w tym czasie, mogło równać się inteligencji, współczuciu, sile i pięknu smoków, może tylko te piękne i delikatne Jednorożce. Smoki są wielkimi miłośnikami wolności po osiągnięciu, nawet wtedy, wielkiego poziomu duchowego mistrzostwa. W żaden sposób nie pozwolilibyśmy być podporządkowani takiemu zniewoleniu przez wolę prymitywnych ludzi. Tak, mówię prymitywnych, czym to było dla nas.
Ponieważ smoki były mistrzami żywiołów, wierzono, że posiadały pewien rodzaj magii, którą mogły przekazywać innym. Niemal z dnia na dzień, bardzo szybko, ludzie i smoki stali się przeciwnikami, po setkach tysięcy lat wzajemnej miłości i współpracy. Oczywiście nie dotyczyło to wszystkich ludzi, a ty, moja miła, starałaś się ze wszystkich sił, aby chronić smoki jak tylko mogłaś. Byłaś jedną z tych, którzy potajemnie dostarczali dla wielu z nas jedzenie, schronienie i sanktuarium. (Smoki były wegetarianami w przeciwieństwie do popularnych mitologicznych wierzeń). W zamian za azyl, smoki oferowały doskonałą ochronę i braterstwo dla swoich dobroczyńców i towarzyszy. Ze względu na swoje wpływowe stanowisko w tamtym czasie zrobiłaś wszystko, co mogłaś, by zapobiec masakrze i zniewoleniu smoków, ale na pewno nie byłaś w stanie zatrzymać ignorancji ludzi i wpływać na ich wolną wolę. Pamiętam jak przysparzało ci to wiele smutku w tamtym czasie, i przez bardzo długi czas po tym.
W pewnym momencie ludzie zdecydowali, że magia smoków musi wynikać z naszej krwi, jako że mieliśmy tak wielką siłę i długowieczność. Więc zaczęło się polowanie na naszą krew. Przeciwnicy stali się teraz realnymi wrogami w wyścigu zabijana każdego smoka, którego mogli znaleźć. Wiele smoków zginęło, a inne szukały schronienia, gdzie się dało, głównie w najdalszych zakątkach świata, w miejscach bardzo odległych. Przyczyniło się to do tego, ze uważano nas za istoty samotne, a nie towarzyskie, jakimi kiedyś byliśmy. W ekstremalnych temperaturach naszych nowych domów zmienił się kolor naszej skóry i jej wygląd. Ostatecznie, smoki, które przetrwały zostały zaproszone przez Galaktyczną Hierarchię Duchową w tamtym czasie do przewiezienia na Plejady i to wtedy ja zdecydowałem zostawić Ziemię w poszukiwaniu domu na przyjaznej planecie. Wiele smoków, które nie zginęły w taki lub inny sposób postanowiło udać się do Plejad, a niektóre na inne gościnne planety.
Pierwotnie smoki miały zielono-szary kolor, z teksturą skóry podobną do słonia. Nasza zdolność do kontroli żywiołów pozwoliła nam rozwinąć łuskę, gadzią skórę którą widzieliście na ilustracjach. Kolor naszej skóry był związany z obszarem geograficznym naszego nowego domu i nie było niczym niezwykłym usłyszeć, że widziano niebieskie, zielone lub nawet czerwone smoki.
Smoki trzymały się na odległość od populacji ludzkiej, ponieważ nie miały już zaufania. Ich ogromna liczba zmniejszyła się do bardzo niewielu. Ilekroć jest wielka strata, jak ta na każdym świecie, odczuwalne jest to we wszystkich królestwach i ta strata nie była wyjątkiem. Ludzie zrozumieli swój błąd zbyt późno.
Istnieje wiele miejsc, gdzie ziemskie linie geomantyczne przecinają się. Niektóre z tych miejsc pozwalają na połączenie jednego świata z innym. Być może słyszeliście niektóre wyrażenia, które odnoszą się do „podnoszenia zasłony lub mgły.” W niektórych miejscach i w określonym czasie, możliwe jest nie tylko to, ale dosłownie przejście do innego, lub równoległego świata. Większość smoków, które nie opuściły Ziemi dotarły do tego przejścia i teraz mieszkają w pokoju na Ziemi, ale na innej płaszczyźnie lub wymiarze, niewidocznym dla 3W. Jest jeszcze kilka smoków na waszym świecie. Żyją w odległych jaskiniach, grotach i jamach. Te, które zdecydowały się pozostać cierpliwie czekają aż ludzkość przebudzi się do prawdy, że wszystkie istoty i wszystkie gatunki są częścią wielkiego braterstwa, żaden nie jest mniej lub bardziej ważny od drugiego. W międzyczasie ich energia jest bardzo uzdrawiająca dla waszej planety, ponieważ jest tak równoważąca żywioły. Na szczęście dla nich, niewielu z nich zostało dostrzeżonych, a większość historii spotyka się z niedowierzaniem.
W tym czasie wiele smoków powróciło, aby pomóc planecie i ludzkości odzyskać równowagę w żywiołach, nie wszystkie w ciałach smoków. Bez tego wsparcia i tej równowagi, Ziemia, ani ludzkość, nie mogłaby wprowadzić niezbędnego przejścia w wyższe wymiary bez dużych zakłóceń podstawowych sił planetarnych. Oczywiście, wielu z nas jest tutaj, bardzo fizycznie, ale niewidoczni dla waszych oczu, jako że wibrujemy z częstotliwością świetlnej sfery piątego wymiaru. W ten sposób możemy wykonywać naszą pracę w spokoju, niezakłócani przez spojrzenia ludzi. Wiemy, że ponad 99,9% ludzi na świecie przestraszyłoby się naszych skór, jeśli chcielibyśmy być nagle widoczni, zwłaszcza w dużych ilościach. Ponadto, powtórnie by się nas bali i zaczęliby na nas polować.
Wiemy, że przyjdzie czas, i ten czas nie jest aż tak daleko, kiedy ludzie na tej planecie ponownie połączą się z różnymi aspektami swojej boskiej natury i ponownie zaczną postrzegać wszystkie czujące istoty jako różne, ale jednakowe aspekty Stworzenia. Jeszcze raz staniemy się widoczni dla wszystkich, gdy miłość i prawdziwe braterstwo będzie panowało wśród wszystkich tych, którzy będą żyć na tej planecie.
Aurelia: W moim sercu, tęsknię bardzo głęboko do czasów, kiedy Ziemia stanie się ponownie „pokojową planetą”. I tęsknię, aby doświadczyć miłości i prawdziwego braterstwa wszystkich istot, jako naturalnego sposobu istnienia w naszym codziennym życiu. Pragnę, aby zobaczyć kres ludzkiego cierpienia i nadużywania zwierząt. W tej chwili jest miliony, miliony zwierząt porzuconych i nadużywanych przez niewrażliwych ludzi na całej planecie. I ta świadomość sprawia wiele bólu w moim sercu.
Antharus: Znam twoją miłość i znam twoje serce. Wiem też, jak bardzo kochasz wszystkie czujące istoty, wszystkie zwierzęta i te z natury i te z królestwa żywiołów. Wiem też, że nie będziesz się bać, gdy zobaczysz mnie, ponieważ twoje serce jest otwarte. Dlatego pokażę się tobie, jak tylko otworzysz swoje wewnętrzne oko trochę bardziej. Mimo, że będę w wyższej częstotliwości, kiedy mnie zobaczysz, będę bardzo fizyczny w tej częstotliwości i będziesz postrzegać mnie jako fizycznego. Obniżę moje wibracje wystarczająco, tak że będziesz mogła mnie widzieć wyraźnie i miejmy nadzieję, będziesz mogła mnie poczuć przez dotknięcie.
Aurelia: Mam w głowie bardzo szczególne miejsce, gdzie myślę, że byłoby niespodzianką zobaczyć ciebie tam pewnego dnia, gdy będę na spacerze. Byłoby to dość bezpieczne miejsce do spotkania, nikt nie widziałby nas, ani niczego nie oczekiwał. Co o tym sądzisz?
Antharus: Tak, czytam w twoich myślach i wiem, o którym miejscu myślisz i że chodzisz tam dość często. Ja czasami towarzyszę ci tam, zwłaszcza kiedy idziesz sama. Choć nie jesteś świadoma mojej obecności, ja przesyłam ci miłość i ochronę. Czy zauważyłaś, że często zasypiasz na ziemi, kiedy tam idziesz?
Aurelia: Tak.
Antharus: To jest magia, moja miłości. Gdy odpoczywasz i spisz i twój duch opuszcza ciało, mamy świadomy eteryczny czat ty i ja. Adama i Ahnahmar również dołączają do nas dość często i wszyscy pracujemy nad polami energii twego ciała fizycznego podczas gdy śpi.
Aurelia: Hmmmm … …, wiem, że zazwyczaj czuję się bardzo dobrze, po tym jak tam zasypiam. Mam świadomość, że Adama i Ahnahmar spacerują ze mną w lesie, ale nie wiedziałam, że ty również jesteś często obecny. Więc, znasz ich dobrze?
Antharus: Oczywiście, Adama i Ahnahmar byli członkami twojej rodziny w czasach Lemurii i są również moimi bliskimi przyjaciółmi. Ja strzegłem was wszystkich, włączając wasze dzieci.
Aurelia: Czy wchodzisz do wnętrza góry, do Telos czy też Adama i Ahnahmar spotykają cię na zewnątrz?
Antharus: Cóż, jedno i drugie. Kiedy po raz pierwszy wróciłem do tej góry około roku temu, porozumiałem się telepatycznie z Adama, i on wyszedł z Ahnahmar i kilkoma innymi, aby mnie powitać i przyjąć mnie z powrotem. Oczywiście odbywa się to na piątym poziomie wymiarów w naszych świetlistych ciałach. Ponadto my spotykaliśmy się na Plejadach od czasu do czasu. Adama bywa tam dość często. Adama wiedział, że wrócę i powiedział mi jeszcze podczas pobytu na Plejadach, że wróciłaś do Góry ponownie, i że pracują z tobą bardziej świadomie w celu przyniesienia ich nauk na powierzchnię, aby przygotować drogę dla ich ewentualnego pojawienia się.
Byłem również zaproszony do wnętrza Góry. Nie mam ludzkiej postaci i jestem dość wysoki w porównaniu do tych w ludzkiej postaci, nawet tych, którzy żyją wewnątrz Góry. A oni są znacznie wyżsi niż ci z was na powierzchni. Są miejsca we wnętrzu góry zaprojektowane tak, aby przyjąć Istoty Światła, takie jak my, a niektóre nawet wyższe. Wielu z nas, wracających smoków, spotkało się z Lemurianami i członkami kilku innych podziemnych cywilizacji, jako że zaprosili nas do środka. Przygotowali bardzo serdeczne przyjęcie witając nas z powrotem na Ziemi. To było bardzo wzruszające dla każdego z nas otrzymać tak serdeczne i ciepłe ponowne powitanie. Mamy wielkie porozumienie z Lemurianami. Wiesz, nie wszyscy kosmiczni bracia Światła mają ludzkie formy jak ty i są znane na powierzchni twojej planety, ale istoty z wewnętrznej Ziemi są bardzo dobrze zaznajomieni z tym wszystkim. Kosmiczni bracia występują we wszystkich kształtach, formach, kolorach, niektórzy w ciałach podobnych do owadów, a większość z nich w rodzaju ciał, o których nie macie żadnych wspomnień, nawet w najśmielszych wyobrażeniach.
Aurelia: Zdaję sobie sprawę z tego. Czytałam o tym trochę informacji. Nie sądzę, bym obawiała się spotkać dużego owada, jako istoty świetlnej na ulicy, ale muszę przyznać, nie jestem do końca pewna. Raz spotkałam kobietę kilka lat temu, która powiedziała mi, że spotkała się z istotą z gwiazd, która miała około 12 stóp wysokości (ok. 3,60 m.) i miała ciało, które było podobne do owadów zwanych „modliszki”. Powiedziała mi, że się nie bała się, aby zobaczyć i spotkać się z taką istotą, ale powiedziała również, że wibracje miłości, które wypływały z tej istoty były tak intensywne, że nie było miejsca na strach. Była ona w stanie spotkać się z nią bez obawy. Wydaje się, że miała wielowymiarowy związek z tą istotą. Być może jest ona częścią rodziny duszy tej kobiety, nie powiedziała.
Czy chcesz pozostać dłuższy czas na Ziemi, czy powrócić na Plejady?
Antharus: To nie jest jeszcze ustalone. Mam zamiar tu pozostać przynajmniej podczas głównego okresu przejścia tej planety, który będzie przynajmniej w moim zamyśle trwał kilkaset lat, ale najprawdopodobniej poza tym pozostanę tutaj dużo dłużnej i będę ponownie kontynuować moją służbę dla życia na tej planecie.
Aurelia: Moja przyjaciółka, która jest jasnowidzem, powiedziała mi kiedyś, że widzi od czasu do czasu bardzo dużego niebieskiego smoka latającego z ogromną prędkością i całkiem elegancko na niebie wokół Góry i że Archanioł Rafał powiedział jej, że to był smok Aurelii. Zakładam, że to ty (śmiech).
Antharus: Rzeczywiście to ja. Znam ją dobrze i wiem, że jesteście znajomymi. Dlatego też pokazuję się jej od czasu do czasu jak latam po niebie tej cudownej okolicy. Cieszę się, że była w stanie potwierdzić moją obecność dla ciebie. Wiesz, kiedy twój wewnętrzny wzrok otworzy się nieco więcej, zobaczysz również sporo rzeczy na niebie wokół Góry. Ja jestem tylko jedną z wielu, wielu atrakcji które będziesz mogła dostrzec. To będzie bardzo interesujące i cudowne. Twoja ‚Obecność Jam Jest’ waha się otworzyć wewnętrzny wzrok w tym czasie. Istnieje obawa, że możesz stać się tak zafascynowana swoją „nową zabawką ” lub nową wizją, że to mogłoby zagrozić twojej misji. Jest taka tęsknota w tobie, aby cieszyć się w innych wymiarach, że gdyby to było otwarte dla ciebie, chciałabyś spędzać cały swój czas na radości ze swojej nowej percepcji i jej wspaniałości i mogłabyś stracić zainteresowanie zajęciami twojego codziennego życia i misji.
Aurelia: Powiedziałeś, że wiele smoków powróciło. Czy będą tak samo służyć dla Ziemi i ludzkości jak robiły to przedtem w czasie Lemurii, czy będą robić coś innego?
Antharus: Wiesz, wiele się zmieniło na świecie w ciągu ostatnich 100.000 lat i będzie zmieniać się w sposób drastyczny wkrótce. Nigdy nie można się cofnąć, a gdy wszystko ciągle się zmienia, nic nie pozostaje takie same przez dłuższy czas. Nasza służba dla życia będzie tym razem inna i to będzie odpowiednie dla obecnego poziomu ewolucji. Nie może być tak samo.
Widzę, że w większości, przynajmniej jak było kiedyś, naszą służbą dla życia będzie pomoc dla waszej planety, Matki Ziemi i ludzkości, aby zrównoważyć w sobie cztery główne elementy, a następnie będzie wiele innych, które trzeba opanować. Kiedy każda osoba uzyska większe mistrzostwo z żywiołami, to także pomoże Matce Ziemi w tej stabilizacji. Nic nie jest oddzielone i wszystko działa razem dla osiągnięcia doskonałej harmonii ponownie na waszej planecie. Wy jako rasa staliście się dość destrukcyjni i nierozważni dla waszej planety, Matki, która jest żywicielem ewolucji. Wasza planeta zbliża się do czasu wielkich przemian i ważne jest, aby wszystkie elementy były w równowadze dla jej bezpiecznego przejścia w wyższe sfery.
Nasza służba dla planety i ludzkości ma również do czynienia z równowagą i ochroną. Choć jest zasadniczo tak samo jak było wcześniej, będzie przejawiać się to w bardziej rozwinięty sposób, w dużo większej jedności, z większą miłością i zrozumieniem całości różnych aspektów życia, aby żyć i pracować razem w pełnej harmonii.
Zostawiam cię teraz z tymi myślami i życzę miłego wieczoru. Spotkamy się w stanie snu. Wołaj mnie kiedy potrzebujesz asysty. Wiedz, że nigdy nie jestem daleko od ciebie, gotowy do pomocy tak jak w przeszłości.
Aurelia: Dziękuję! Daje mi to duży komfort, gdy wiem, że jesteś w pobliżu. Kocham cię.
Channeling przez Aurelia Louise Jones, 2003
http://sites.google.com/site/dragoesdasestrelas/canalizacoes-mais-antigas/aurelia-louise-jones—blue-dragons
Najnowsze komentarze