2015 – Przed nami wspaniały rok

.
.

Pozdrowienia Mistrzowie, jestem Metatron archanioł Światła i pozdrawiam was w wektorze bezwarunkowej miłości.  Kanał, przez który mówię, poprosił mnie, abym podczas tego spotkania omówił rok 2015 zgodnie  z waszą chronologią czasu.  To „rok trzeci” nowej Ziemi.  To będzie naprawdę niesamowity, intensywny rok, czas wielkich zmian.  Wszystko jest już ustalone, a trudności mogą  i zostaną przez ludzkość pokonane.  Jednak trud i starania są konieczne.  Nadszedł moment, aby wspólnie stworzyć czas pokoju.

Drodzy ludzie, zanim zaczniemy omawiać ten temat, chcę o czymś wspomnieć.  Obecne zawirowania na planecie wyraźnie sygnalizują, że skomplikowane, głęboko osadzone kwestie konfliktów, czy to religijnych czy terytorialnych albo dotyczących sprawiedliwości czy nierówności społecznej… wszystkie muszą znaleźć rozwiązanie.  One pojawiały się już wiele razy wcześniej, jednak nie zostały rozwiązane.  Jednak w energii nowej Ziemi takie kwestie nie mogą po prostu zniknąć.  W energii waszego obecnego czasu liniowego takie konflikty będą zdecydowanie wypływać na powierzchnię i tam pozostaną.  Wiele z nich wywoła silne emocje z powodu ostatnich represji, natomiast podstawowe problemy muszą pozostać na powierzchni i trzeba będzie się z nimi zmierzyć. Kiedy pojawiają się takie wyzwania, następuje kolejna runda, co można określić jako kolejny etap „terapii rozwiązań”.  Takie etapy pojawiają się skokowo zgodnie z pewnym wzorcowym rytmem… choć w tym przypadku rytm będzie ciągły.

Mistrzowie, konflikty i kwestie równości ludzi nie mogą być traktowane jak doraźna kuracja lub upust pary.  Równość i sprawiedliwość muszą stać się ideałami, które są na bieżąco aktualizowane.

A w roku 2015 te problemy nadal będą występować w skali globalnej.

Niskie uczucia

Teraz, w ostatnich tygodniach 2014 roku wielu z was czuje niski przypływ energii, coś w rodzaju „Ciemnej Nocy Duszy” [The Dark Night of the Soul].  Możecie czuć frustrację, letarg, gniew i depresję.  Powodem jest po części naturalny rezonans anty-klimatyczny, który jest efektem bardzo intensywnej serii energii, jakie napływały we wrześniu, a później w okresie październikowych mega-zaćmień.

Nawet ci, którzy są bardziej oświeceni, mogą kwestionować siebie i mieć sporadyczne uczucie głębokiej desperacji.  Wiele wspólnego z tymi odczuciami mogą mieć siły astrologiczne, dlatego, aby łatwiej przejść przez takie huśtawki emocjonalne, niezwykle ważne jest utrzymywanie spójnej aury.  Dla wielu z was sezon urlopowy związany z okresem świąt – Dziękczynienia i Bożego Narodzenia – to czas smutku, samotności i wspominania przeszłości.  To jest także naturalny czas rozważania skutków kolejnego roku, który dobiega końca.

Koniec roku

W ostatnich miesiącach 2014 roku świat, w skali makro i mikro, wydawał się mocno chaotyczny.  Wojny, przemoc, niesprawiedliwość i zagrożenia, które jeszcze zwiększały zamęt, pojawiały się wszędzie, zarówno w scenariuszach zbiorowych jak i indywidualnych.  To będzie kontynuowane w 2015.  Wielu z was nie rozumie, co się dzieje.  Może się wam chwilami wydawać, że świat zrobił krok wstecz.  Można kwestionować prawdziwość roku 2012 i zastanawiać się, czy miało miejsce jakiekolwiek Wzniesienie. Zapewniam, że w 2012 Ziemia wzniosła się do 12-tu wymiarów i to jest nowa krystaliczna matryca nowej planety Ziemia, która umożliwi ostateczne Wzniesienie ludzkości.  Lecz jak mówiłem wcześniej, Wzniesienie ludzkość nastąpi na przestrzeni wielu pokoleń.  I zdaję sobie sprawę, że planeta wydaje się pogrążać w chaosie.  Wielu z was patrzy na to zamieszanie wokół i pyta, dlaczego świat wygląda tak, jakby zwariował.

Powiedzieliśmy, że energia chrystusowa powróci na Ziemię do 2038 roku.  To pod względem biegunowości energia Światła.  Zaś to, co dzieje się obecnie, jest finalną rozgrywką przypisanej dualizmowi ciemnej energii, która daremnie próbuje zablokować powrót Światła.  A ja wam mówię, że ono powróci i nic temu nie przeszkodzi.  Dlatego musi dokonać się czystka, i ona rzeczywiście ma miejsce, a osobliwe energie, które prowadzą do roku 2015 mają w pewnym sensie otworzyć drzwi do piwnicy, a to, co jest określane jako negatywne, musi wydostać się na powierzchnię.  Można to porównać do nacinania czyraka lub robienia jednego kroku wstecz, aby następnie wykonać dwa skoki wprzód.

Wyraziste sny

Chcę się teraz odnieść do ostatniego kwartału 2014, lecz ogólnie ma to związek z rokiem 2015.  Chodzi o to, że stany snu będą szczególnie wzbogacane.  Z powodu mnóstwa aktywnych energii, każdy z was będzie miał okazję do niezwykłej, rozbudzonej w okresie mega – zaćmień, aktywności sennej, która będzie szczególnie intensywna.  Ci z was, którzy nauczyli się śnić świadomie, będą mieli sny związane z tym, co was czeka.  Właściwie to okno wglądu w stanie snu będzie dostępne dla wszystkich.  Niektórzy po przebudzeniu będą je pamiętać, inni nie. Lecz zachęcam, żebyście się postarali je zapamiętać, ponieważ one dadzą wam wgląd w zmiany zachodzące wokół was.  A w ciągu kilku najbliższych lat będą miały miejsce ogromne przejścia – indywidualnie i zbiorowo.

Jednak również i teraz (oraz w 2015 roku) rejony, które doświadczają niesprawiedliwości i nierówności, nadal będą pod specjalnym nadzorem.

To jest czas „kosmicznego krzyża”, a każdemu z was może się czasem wydawać, że zmierza ku chaosowi.  To czas, w którym różnice są eksponowane, w którym na światło dzienne wypływają wynaturzenia i dysproporcje powodując głębokie wychyły  wahadła polaryzacji.  To się dzieje po to, aby utorować drogę do zjednoczenia i wymaganej harmonii.

Boski cel

Zanim za chwilę przekażę więcej wyjaśnień dotyczących dokładnej analizy astrologicznych grawitacji przenikających ziemski plan w 2015 roku, pozwólcie mi wyjaśnić, że nic co dzieje się wokół was w chwili obecnej nie jest bez celu.  Mimo, że w dualizmie istnieją przeciwieństwa (i jako takie ciemne energie), dobro i zło są celową iluzją.  Ujmując to z wyższego punktu widzenia, przeciwieństwa polaryzacji nie istnieją, są tylko elementami prowadzącymi do największego dobra.  Ziemia jest poligonem doświadczalnym i chociaż testy, jakim podlegasz w dualizmie, wydają ci się bardzo rzeczywiste, te ważne lekcje są przeznaczone dla rozwoju twojej zdolności do współtworzenia. Uczysz się, dokształcasz, wzrastasz, rozwijasz, aby optymalnie zarządzać energią, aby stać się świadomym współtwórcą ze Wszystkim Co Jest, Bogiem Stwórcą – mówiąc waszymi kategoriami.  I jeden z etapów rozwoju lub procesów uczenia się na Uniwersytecie Dualizmu obejmuje radzenie sobie z rzeczywistością przeciwieństw – z dobrem i złem.  A ponieważ te przeciwieństwa istnieją w dualizmie, warunkiem jest nauczenie się wybierania na ścieżce miłości/dobra.

Walka światła z ciemnością, dobra ze złem, jest w każdym z was. Niektórzy z was już emanują światłem, inni ludzie jeszcze nie. Uczenie się odnajdywania jedności jest częścią waszego programu edukacyjnego.  Oznacza to jednoczenie i integralną całość, której jeszcze dobrze nie rozumiecie w dualizmie, ponieważ w realiach trzeciego wymiaru można głównie postrzegać tylko część rzeczywistości, nie całość.  Przeciwieństwa w dualizmie są prawdziwe, a zatem musicie nauczyć się sobie z nimi radzić.

Nie zrozumcie mnie źle, trzeba stawić czoła ciemności, a światło i tak zawsze zwycięża… i chociaż powyżej dualizmu dobro i zło rzeczywiście nie istnieją, w trzecim wymiarze są one prawdziwe, jako warunki istnienia w waszym systemie rzeczywistości.  W raczej uproszczonych kategoriach, pojęcie dobra i zła z czasem posłuży nauce świętości życia i zakresu odpowiedzialności świadomości, dostarczając wskazówek na waszej Ścieżce.

2015 – daty mocy i fazy aktywacji

W pierwszej połowie roku energia będzie bardzo intensywna. Jednak to nie oznacza, że okresy zwiększonej intensywności nie mają określonego celu, w rzeczywistości poprzeczka częstotliwości jest wciąż podnoszona, a podczas astrologicznych okien w 2015 roku przygotowywane są do pobrania (dowload) specyficzne kody energetyczne.  Jednak fazy intensyfikacji wpływów w 2015 mogą być wykorzystane świadomie i celowo.  A w 2015 roku pojawi się wiele możliwości nie tylko do koniecznych rozliczeń, ale także do rozwoju.

Dwie kwadratury podczas równonocy, zaćmień i przesileń, jakie pojawią się w 2015, będą miały dużą moc i ich częstotliwości umożliwią osobliwie zakodowane otwarcie ośmiościennego portalu nowej Ziemi.  Podczas równonocy, przesileń, a zwłaszcza 6-ciu zaćmień z 2014 i 2015 roku, napływ nowych kodowanych energii zaleje planetę.

2015 – kluczowe daty ogniskowe:

20 marzec – całkowite zaćmienie Słońca (nów)
20 marzec – równonoc
4 kwiecień – pełnia i całkowite zaćmienie Księżyca
21 czerwiec – letnie przesilenie
13 wrzesień – częściowe zaćmienie Słońca (nów)
23 wrzesień – równonoc
28 wrzesień – pełnia i całkowite zaćmienie Księżyca
21grudzień – zimowe przesilenie

Każda z wyżej wymienionych dat stanowi punkty energetyczne ze specyficznymi cechami.  I chociaż fazy ekliptyczne nakładają się na siebie i się ze sobą sprzęgają, te energie mogą być traktowane jako dwie główne części całości dla celów opisu. Pierwszy etap od 20 marca do 21 czerwca.  Drugi od 13  września do 21 grudnia. Każdy zaczyna zaćmienie, zawiera równonoc i kończy się przesileniem.

Pierwsza faza zawiera duże przesunięcie wyżej i aktywację tego, co można nazwać Leylines lub prądami Ziemi.  Nastąpi to przede wszystkim na linii największych wzdłużnych pasm górskich na  planecie (północ – południe, południe – północ).  W Ameryce Północnej główne punkty przesunięcia będą przebiegać w Kolorado oraz w Albercie i w Kanadzie.  W Ameryce Południowej przebiegną głównie wzdłuż Andów.  Połączą się w Kordylierach. (Ten temat omawiamy bardziej szczegółowo w temacie Colorado Upshift –  Earth Energy Channel).  Proces zajdzie również w rejonie Uralu, w Wielkich Górach Wododziałowych z górą Kościuszki (Australia) i w Górach Transantarktycznych.  Okolice ryftów Rio Grande w Kolorado doświadczą poważnego wzniesienia (upshift) – obszary te będą posiadały nową energię i zaoferują wiele korzyści wzdłuż pasm górskich oraz ryftów.  Kierunki wschód – zachód doświadczą przejścia na wyższy poziom w 2016 roku, lecz powiemy o tym wkrótce.

Już okres wstępny dostarczy wiele z tej energii, która będzie dostępna w końcowej fazie 2015 roku.  To jest czas oczyszczenia

Druga faza jest jedną z introspekcji.  To uświęcony czas szukania harmonii, zbiorowej harmonii.  Istnieją dodatkowe kody, które pozwolą na duchowe odrodzenie w skali globalnej i przeprojektowanie, przedefiniowanie relacji.  Wniosą okazję do zasiania na planecie pokoju.  Na poziomie indywidualnym to czas wprowadzenia większej klarowności w zagmatwanych relacjach.  W celu pogodzenia tego, co zostało rozłączone.  To napływ współczucia.  To, co wypłynie na powierzchnię w pierwszej fazie, pozwoli puścić konflikt, natomiast w drugiej fazie nastąpi pojednanie.  W bardzo realnym sensie jest to dodatkowe pobranie tego, co można nazwać bezwarunkową miłością – w ramach przygotowań do powrotu energii chrystusowej.  W rzeczywistości każde zaćmienie niesie odnowienie kodów tego procesu.

Powyższe astronomiczne daty dostarczą zakodowanego napływu plików do pobrania.  Te wydarzenia (przesilenia, równonoce i zaćmienia) otwierają bramy / szczeliny i od zawsze stanowią fenomenalne okazje do transferów.  Dlatego w starożytnych kulturach i wielu obecnych stowarzyszeniach duchowych były one czczone jako dni introspekcji, modlitwy i medytacji.

Zaćmienia, które pojawią się w 2015 roku, będą miały jeszcze bardziej osobliwą cechę, ponieważ zaoferują katalityczną energię spustu zmian, zarówno indywidualnych jak i planetarnych.  A w tej konkretnej częstotliwości specjalnych zaćmień, przesileń i równonocy, które nastąpią w 2015 roku, ta powiększy się wykładniczo.  Należy uczciwie powiedzieć, że rok 2015 charakteryzuje się czterema wyjątkowymi zaćmieniami.  Występuje zdecydowanie nałożenie się częstotliwości zaćmień z października 2014 na te z roku 2015.

w 2014 roku dwa zaćmienia Księżyca były zaćmieniami całkowitymi następującymi podczas pełni, zarówno w kwietniu jak i w październiku.  To był idealny czas, aby zmienić kierunek swojego życia medytując nad celem i ześrodkowaniem.  W 2014 wielu z was odkryło odnowiony cel, doświadczyło odrodzenia i znajduje się na nowej twórczej ścieżce, która będzie kontynuowana i nabierze tempa w roku 2015.  Inni zdecydowali się pozostać na tym samym kursie lecz  z nową energią, nowymi perspektywami i w nowych grupach.  Wielu z was w 2015 roku dopiero odkryje nowy cel i wydobędzie na powierzchnię nowe talenty, które wcześniej pozostawały uśpione lub nie były realizowane.

2015 dostarczy energii do doświadczenia ponownych narodzin i scentrowania, oraz naładowania baterii w niekompletnych punktach duchowego kontraktu, który nie został jeszcze zainicjowany ani zakończony.

Daty retrogradacji Merkurego:

21 styczeń – 11 luty
18maj – 11 czerwiec
17 wrzesień – 9 październik

Cofający się Merkury oferuje wyjątkowe okna, szczególnie w specyficznych energiach 2015 roku, dla dokonania klarownego wglądu w siebie.  Faza retrogradacji – 18 maja do 11 czerwca – to czas zgromadzeń, czas aby wspólnie tworzyć.

Całkowite zaćmienie Księżyca podczas pełni 28 września 2015 będzie miało miejsce w trakcie bardzo wyjątkowej retrogradacji, ponieważ zapewni osobliwie wzmocnione wejrzenie wewnątrz psychiki.  Jednak ważne jest, aby pamiętać, że poziom jasności w przeciwieństwie do poziomu złudy błędnej interpretacji tej wizjonerskiej gratki będzie zależny od  indywidualnej spójności aury danej osoby, jej stanu równowagi i zdolności do trwałego uziemienia.

2015 – kosmiczna grawitacja – prawdy i ścieżki

Mistrzowie, astrologia jest jedną z grawitacyjnych i elektromagnetycznych fal, które wpływają na ludzkie ciało fizyczne oraz ciała eteryczne z matrycą mentalną i emocjonalną.  To jest prawdziwe, to nie jest folklor.  Nie mówię tu o horoskopach, a raczej o bardzo rzeczywistych falach energii, które tętnią częstotliwościami, światłem i barwami, które wpływają na was i związane z nimi wzorce przez indukcję.  Te wzorce są wibracjami, które mają wpływ bezwzględny, niezależnie od tego, czy ktoś to akceptuje czy nie.  Jednak żaden wpływ nie jest większy niż moc woli.  Lecz będąc świadomym napływu wzorców wibracyjnych, można bardziej wydajnie pracować z nimi, a nie przeciwko nim. Odpowiednio do możliwości można je rozumieć, a tym samym można mądrze unikać pułapek.  Czy to rozumiecie?

Na nowej Ziemi krystaliczna siatka przejęła dominację nad siatką magnetyczną, a to w naturze wpływa zarówno na grawitację planet i gwiazd, a także na wykładnię Światła.  Zaś siła, która działa w tym energetycznym kolażu, wywodzi się z Boskich myśli.

Istnieją wzorce wpływów ze zbiorowego Boskiego aspektu ludzkości i tak zwanego Umysłu Uniwersalnego, które są wtryskiwane do planu ziemskiego poprzez wzorce siatki krystalicznej podczas szczelin pojawiających się w fazach zaćmień, przesileń i równonocy.

2015 – wzór pozornego chaosu

W związku z powyższym, żyjąc w roku 2015, będziecie żyć w wyjątkowym czasie, gdy wpływy planetarne połączone z siłami kosmicznymi, które nie są zwykle związane z astrologiczną grawitacją, stwarzają w paradygmacie nowej Ziemi niepowtarzalną i treściwą, intensywną formę przedmuchu.  Określana jako cień, ciemna strona, tymczasowo swobodnie przepłynie wymiar doprowadzając do uzewnętrzniania prześladowań i frustracji, uzasadnionych czy nie, z którymi ma do czynienia ludzkość, przetwarzając je w trakcie doświadczania i przejawiania w rzeczywistości.  To,co było ukryte i stłumione, przesiąknie na powierzchnię.  Wcześniejsze przewinienia i nierozwiązane konflikty, które mogą pozostawać w ukryciu, w tym czasie ukażą swoje oblicze i zostaną w odpowiedzialny sposób rozliczone.

To czas niezrozumienia, wyolbrzymionych reakcji i iluzji.  Ta energia będzie dodatkowo uwypuklana przez ekstremalne wyrażanie represji, egzaltacji, frustracji, które mogą objawić się pod wpływem przymuszania w nieprzewidzianym, a nawet w niewłaściwym upuście tego, co było w cieniu.

Przez pierwszy kwartał 2015 roku ta skłonność do urojeń, do okazjonalnych pretensjonalnych nieporozumień lub miraży ubarwionych fantazją, odkryje te zanieczyszczone zasłony, które będą szeroko otwarte dla fałszywych światów sennych, a zbłąkani śniący mogą również ugryźć rękę, która spróbuje ich obudzić. Kontrolowanie czy tłumienie rzeczywistości, nawet proponowane w najlepszej intencji może spowodować błędne, nieoczekiwane skontrowanie bądź odrzucenie.  W tym czasie nawet czyste serce może odrzucić z pozoru dobre chęci i porady,  a tym bardziej interwencje.  Jest to faza, w której każda forma władzy, czy to dobrej czy złej, może być postrzegana jako ingerencja.

Może pojawić się buntownicze nastawienie, zwłaszcza u tych, którzy zazwyczaj są nadmiernie kłótliwi, i może mieć wpływ na podejmowane decyzje w tej fazie, raczej mrocznych częstotliwości, które inaczej w ogóle nie byłyby brane pod uwagę.  Dlatego trzeba pamiętać, że ta nietypowa energia może mieć wpływ na wszystko. Uwalniane będą wewnętrzne złe moce.  Nauczyciel wyszedł z klasy, a uczniowie robią co chcą siejąc zamęt, ponieważ w tej mglistej częstotliwości nie da się wyegzekwować zasad.  Wielu z was będzie działać w nieoczekiwany i zaskakujący sposób, wykraczający poza wasze normalne zachowanie, ponieważ przy tej raczej chaotycznej i wpływowej grawitacji zanikną ograniczenia.  Te frakcje i osoby, które są związane z negatywnymi  aspektami zemsty lub jakichkolwiek szkodliwych skażeń, mogą być w tej fazie podatni na używanie ekstremalnych sposobów działania.

W tym momencie w grę wchodzi Mars i Pluton.  Pojawią się nieznane,wykluczone, odrzucone, pominięte w dowolny sposób idee – pomysły, które nie były wcześniej zrealizowane lub zostały pomniejszone.  W skali makro dotyczy to ideologii, religii, krajów lub grup, które czują swoją moc.  Ujście znajdzie stłumiony gniew.

Do tej kategorii należą religie, które pozwalają na przemoc lub dogmatyczną akceptację agresji.  Grupy i osoby, które czuły się stłumione znajdą możliwość, aby dać sobie upust.  Wybuchy gniewu mogą pośród fanatyków osiągnąć granice skrajności.  Chcę wam powiedzieć, że podróżujący w 2015 będą bardziej narażeni na ryzyko porwania, dlatego przy wyborze celu podróży należy kierować się mądrością i rozwagą.  Puszka Pandory zostanie otwarta dopiero w drugiej połowie roku.

Po raz kolejny powtarzam, że ludzka wola jest silniejsza od sił astrologicznych, a strach nie jest rozwiązaniem.  Jednak we wszystkich przedsięwzięciach powinna dominować rozwaga, a terminy powinny być dobierane świadomie.

Mistrzowie, w tyglu energii roku 2015 pojawią się nadzwyczajne okna okazji i kodowania współtworzenia.

Sekwencja czterech całkowitych zaćmień Księżyca podczas jego pełni rozpoczęła się w kwietniu 2014, a zakończy się we wrześniu 2015.  Tej tetradzie zaćmień Księżyca towarzyszyły zaćmienia Słońca po 15 dniach.  Jest to najkrótszy czas, możliwy dla następujących po sobie zaćmień Słońca i Księżyca, który daje im dodatkowe wzmocnienie.

Jesteś w rzadkiej częstotliwości energii, która tętni od kodów wyższych wibracji. Kody te umożliwiają powrót Światła. I choć towarzyszące temu oczyszczenie ma pozornie nieograniczoną intensywność, ułatwi uwolnienie od negatywizmów oraz wysiew napływającego Światła Chrystusowego.

Rok ekliptyczny

Zaćmienia są szczelinami, które łączą światło, częstotliwości planet, grawitację ziemską i zbiorowe myśli.  Zaćmienia oferują unikalną paletę Boskiej Myśli wraz z odciskiem wyższych wibracji ludzkiego myślenia zbiorowego.  Zaćmienie Księżyca może nastąpić tylko podczas jego pełni, zaś zaćmienie Słońca tylko podczas nowiu.  Pełnia i nów dostarczają zaćmieniom dodatkową moc.  Zaćmienia są często postrzegane przez ludzi jako pojedyncze wydarzenia, lecz ja powiem inaczej… w sytuacji, kiedy zaćmienie Słońca i Księżyca następuje bezpośrednio jedno po drugim, tak jak w roku 2014 i 2015, ich pole ulega wzmocnieniu i pojawia się bardziej skondensowana energia.

Zaćmienia liniowe (w ciągu 15 dni) mają w związku z tym znacznie zwiększoną intensywność.  Powstaje symbiotyczne przeplatanie się wibracji słonecznych i księżycowych dając synergię… oba są amplifikowane (wzajemnie się wzmacniają).  W tej współpracy każda forma zaćmienia słonecznego jest tandemowo powiększana – czy to zaćmienie częściowe, roczne czy całkowite w mega-efekcie, ze wszystkimi skutkami całkowitego zaćmienia Księżyca i na odwrót.  Co oznacza, że jeśli zaćmienie Księżyca jest całkowite i jest w liniowej sekwencji do choćby częściowego zaćmienia Słońca, duet tandemu skutkuje potężną energią, która wzmacnia oba.

Bardziej zaawansowane społeczeństwa znały zaćmienia i uważały je za bardzo istotne wydarzenia, które przepełniały plan ziemskiej rzeczywistości materią wymiarów.  Atlanci określali je mianem punktów nieskończoności, w których na krótką chwilę w nieskończoności następowało zatrzymanie czasu liniowego.  Słowo zaćmienie -”eclipse” – pochodzi z języka z Atlantydy i było za czasów starożytnej Grecji zakazane.  Zaćmienia w wyjątkowy sposób zmieniają długość fali świetlnej i efekt grawitacji.  Podczas zaćmień występują jako efekt torsyjny grawitacyjne anomalie.  Wasi współcześni naukowcy spekulują na ten temat określając mianem allias and saxi effect.

Zaćmienia emitują falę uderzeniową zakodowanej spójnej energii przenikającej Ziemię i działającej na ludzkość.  Taka spójność otwiera szyszynkę i wywołuje swoistą reakcję zarówno w komórkach ludzkiego ciała fizycznego jak i w konstrukcji energetycznej ciała eterycznego.  Czas, jaki znacie w okresie fazy zaćmień ulega zmianie, szczególnie wtedy, kiedy te następują w okresie przesileń i równonocy.  To ma miejsce w roku 2015.  I choć tworzy napięcia, otwiera również niezwykłe drzwi do wymiarów świadomości.  W tych rzadkich fazach stany snu są bardziej świadome, a stany świadomości po przebudzeniu również są odmienne.  Puls myśli, siła życia, zmienia się w subtelny lecz bardzo znaczący sposób.  Otwarte są okna rzeczywistości, rozszerzone są horyzonty istnienia.  Na krótko jest odmieniona czasoprzestrzeń.  Wzmocnieniu ulegają wyższe stany wiecznego TERAZ czasu symultanicznego, pozwalając na prawdziwie ubarwioną fazę wielowymiarowej rzeczywistości.

Wiecie, że miejsca uznawane za święte są węzłami mocy planetarnej i posiadają więcej skumulowanych jednostek siły życiowej (zwanych również diamentowymi cząstkami lub esencją Akaszy).  Zaćmienia przez pewien czas emitują skoncentrowany strumień fali cząsteczek twórczej siły życiowej.  To bombardowanie energią można zaszczepić wstawkami Boskich wzorców myśli, jak i wyższymi intencjami ludzkości, zarówno na poziomie świadomym jak i nieświadomym.  Ta energia na pewnym poziomie wpłynie na każdego, choć w różnym stopniu, niezależnie od tego, czy zdaje sobie z tego sprawę czy nie.  Lecz to, w jaki sposób ktoś ją wykorzysta, zależy od jego stanu skupienia, wiedzy i współczynnika światła.

Część z tego duetu energii mega-zaćmień z października, jeszcze w tym roku będzie powodowała spontaniczne mimowolne uwolnienie przeciążonych stanów emocjonalnych.

Wskutek rezonansu wibracyjnego  pola zaćmień w ludzkości osiadają wyjątkowe, specyficzne, tony odczuć. Można będzie dzięki temu załagodzić skrajne, prowokacyjne, napięcia emocjonalne, jakie serwuje obecny koktajl energii na planecie.  Zaćmienia wprowadzają energię, która może ustabilizować rozregulowane hormony w podobny sposób, jak elektromagnetyzm na niektórych szerokościach geograficznych i wysokościach nad poziomem morza – zapewniając ludziom równowagę ciała i emocji.

Pytanie od J. Tyberonna:  Czy chcesz przez to powiedzieć, że zaćmienia mają wpływ na ludzką biologię i stany emocjonalne?

Archanioł Metatron:  Na ludzką biologię, a nawet na pola mentalne i emocjonalne bezwzględny wpływ ma środowisko.  Wasze otoczenie to coś więcej niż to postrzegacie świadomie, zawiera fale grawitacyjne, częstotliwości światła, współczynniki jonowe i częstotliwości minerałów planety.  Ciało fizyczne posiada świadomość komórkową działającą biologicznie, tak aby równowaga hormonalna i biochemiczna bezpośrednio dotykała formatu światła i matrycy planety.  Zaćmienia mają wpływ, ponieważ emitują zróżnicowane światło, zmieniają grawitację i są kodowane świadomą siłą życiową, która umożliwia większą pogodę ducha.  W związku z powyższym może nastąpić uwolnienie oraz ponowna rekalibracja.

Mówiąc najprościej, komórki ciała reagują na światło i siłę życiową w dość podobny sposób jak światłolubne rośliny żyjące w cieniu, które próbują rozwijać się w kierunku światła słonecznego.  Efekt jest jednak znacznie poważniejszy, nie tylko biologiczny, to jednoczy całe jestestwo i ofiaruje plenne okno do wyższej Jaźni, które jest wyjątkowe i swoiste dla okresu ewolucji ludzkości i współczynnika światła.

Częstotliwości zaćmień w roku 2015 są związane z częstotliwościami tych z roku 2014.  Intensywność obecnych będzie wysoka, natomiast to, co  pojawi się w marcu 2015, umożliwi niezbędne odpowietrzenie, coś w  rodzaju chwilowego upustu ciśnienia w kotle chaosu, jaki będzie miał miejsce. Jak już wcześniej wspomniałem, węzły przesileń i równonocy również są programowane.  Zaćmienia, które pojawią się w 2015 roku są silniej kodowane.  Bardziej niż wszystkie inne, których doświadczyliście w niedawnej przeszłości.  Taki sposób programowania będzie kontynuowany do roku 2038 w celu sformatowania do energii powracającego wtedy Światła.  Istnieją prawa fizyki a także naukowe cechy zaćmień, które nie zostały jeszcze uznane lub całkowicie rozpoznane przez środowisko akademickie.  Wasze nauki ignorują świętość, zaś świętość dotychczas omijała naukę.

Każdy z was powinien uznać czas zaćmień za okres, kiedy trzeba się zaangażować i skierować się do swego wnętrza.  Można wtedy mieć niezwykłą okazję do odkrycia i doświadczenia wyższych rzeczywistości.  Wtedy można zauważyć, że stany snu stają się bardziej świadome, i że pojawiają się okazje do rozwiązania osobistych problemów.  Jednak trzeba na to poświęcić czas.

Niektórzy z was przyjmą te prawdy łatwiej niż inni, ponieważ to, czym się teraz  z wami dzielę, w Atlantydzie rozumieli kapłani – naukowcy z „prawa Jedni”, a wielu z was, którzy byli przedstawicielami tych mistycznych szkół, intuicyjnie rozpozna prawdziwość tego, co wyjawiam.

Będziecie mieli liczne okazje do przyjęcia i uprawomocnienia kodów.  I właśnie dlatego zaćmienia zawsze były otworami, w których częstotliwości energetyczne mogły być wychwytywane w ramach ich struktury.  Koniunkcja (bezpośrednia) ustawiająca w jednej linii Ziemię, Księżyc i Słońce, która umożliwia zaćmienie, może pojawić się 4 do 7 razy w roku.  Im więcej zaćmień, tym poważniejsze kodowanie energii w danym roku.  Kolejnych 7 zaćmień pojawi się w 2038 roku i to jest faktycznie istotne.  Ale to, co się dzieje w waszej teraźniejszości, również jest bardzo ważne – w ramach przygotowań do zmian.

2015 – zaćmienia są otworami

Powiedzieliśmy wam, że zaćmienia są kodowane i są zasiewem uświęconego powrotu Światła. Więcej na ten temat powiemy w kolejnych przekazach, lecz trzeba pamiętać, że wszystko prowadzi do 2038 roku.  Każda tetrada zaćmień Księżyca podczas pełni, jakie mają miejsce w 2014 i 2015 roku, pojawia się podczas Paschy i Sukkot (  http://pl.wikipedia.org/wiki/Sukkot_%28%C5%9Bwi%C4%99to%29 ).  I, jako że obszar wzgórza Świątynnego jest główną pępowiną planety, nasiona pokoju będą wszyte i nadal rozpowszechniane podczas tych dat.

Zaćmienia i pełnie Księżyca zostały nazwane kolorami:  Księżyc Niebieski, Złoty, Krwawy i tak dalej… i powiem wam, że te kolory to tonacje kodów, a jeśli wykorzystuje się je w intencji, energia zaćmienia może otworzyć szyszynkę i zmysły czakr do niezwykłej optymalnej świadomości psychicznej, dając powiększoną przejrzystość u osób poszukujących aurycznej i mentalnej równowagi – dla jeszcze większej klarowności.

Bardzo ważne jest, aby uświadomić sobie znaczenie równowagi, w przeciwnym razie energie obecne na planecie (które będą utrzymywać się do końca marca 2015 roku), mogą być trudne do pokierowania, a tym bardziej do optymalnego wykorzystania. Potrzeba uwagi i zrozumienia.  W przeciwnym razie może to by czas powrotu do depresji i apatii.  Wykorzystane mądrze te energie mogą być potężną trampoliną dla uzyskania jasności, duchowego wzrostu i współpracy.

Należy pamiętać, że niektóre z pomniejszych uświadamianych mechanizmów nierównowagi aurycznej to fanatyzm, przerost ego, przewlekła depresja i skrajne zaburzenia równowagi emocjonalnej. Twarde stąpanie po Ziemi jest potrzebne dla klarowności, i jest wielu parających się metafizyką, którzy sięgają zbyt wysoko i wibrują zbyt szybko.  Taka nierównowaga skutkuje formą braku nierównowagi powodując „krótkie spięcie”.  Brak uziemienia, zagubiona w syndromie halucynacji klarowność – „ktoś założył różowe okulary”, to co określacie mianem czegoś nierealnego. Uczenie się utrzymywania równowagi i skutecznego funkcjonowania w środowisku trzeciego wymiaru jest w związku z tym warunkiem utrzymania spójnej aury w celu utrzymania klarowności w wyższym wymiarze.  Spękana aura nie będzie służyć, natomiast spójna aura zawsze jest trampoliną do wzniesienia w wyższe wymiary (to jest nauczane w kluczach metatronicznych).

W związku z powyższym:  Kto żyje w ułudzie – doświadczy ułudy, zaś w klarowności – doświadczy  niezwykłej jasności.  Właśnie dlatego starożytni zawsze traktowali równonoce, zaćmienia i przesilenia jak wydarzenia święte.  Nawet w obecnych czasach wiele waszych religii traktuje te dni jako godne czci.  Przypominam też, że światło Księżyca jest odbite, a Słońca – bezpośrednie. Podczas zaćmienia te różnice są kluczowymi czynnikami.  Światło Księżyca i wzorce księżycowych możliwości działają w odmiennych światach i wizjach z pejzażu snów.  Światło słoneczne i wzorce częstotliwości słonecznych wpływają bardziej  na przejawianie sfery siły życiowej i współtworzenie  z wykorzystaniem spójnych energii.  W kolażu podwójnych zaćmień, oba powinny być tak rozumiane, aby można było zaplanować odpowiednią działalność. Krystaliczna siatka służy jako ogniskowa obiektywu, która umożliwia wbudowanie wyższych kodów w 12-tu wymiarach matrycy nowej Ziemi, a zatem odbieranie ich przez indukcję uniwersalnego umysłu ludzkiego, z którym każdy z was jest tak misternie związany.

Zakończenie

Mistrzowie, na koniec pragnę jeszcze raz podkreślić, że wznoszenie planety naprawdę ma miejsce. Trzeba to rozumieć i nie tracić wiary. Jest wielu pesymistów, nawet pośród kroczących Ścieżką, którzy wciąż mają wątpliwości i zastanawiają się, czy po 21 grudniu 2012 nastąpiły jakiekolwiek zmiany. Wzniesienie planety doszło do skutku dzięki wam.  Jedak twierdzę, że planeta Ziemia doświadczyła przejścia do 12 wymiarów. A to Wzniesienie planety umożliwia wznoszenie ludzkości.

Dlatego mówię wam, że Wzniesienie jest nowym początkiem.  A w 2015 roku Ziemia wciąż będzie zatapiać się w nowy format, który pozwoli, aby nauki humanistyczne mogły świadomie wzrastać i dalej wznosić się do wyższych wymiarów.  Nowa Ziemia jest teraz – za pośrednictwem krystalicznej siatki – nośnikiem matrycy umożliwiając ludziom uzyskiwanie większej świadomości ich prawdziwej wielowymiarowej natury.

Zapewniam, że zaświeciło nowe Słońce – prawdziwe Słońce przemian.  Ono przynosi światło wspaniałej nowej Ziemi.  I drodzy moi, mam na myśli „wspaniałej”.  W tej nowej epoce to obowiązkiem poszukiwaczy jest dążyć do krystalicznej harmonii, rozpalać radość i światło – każdy foton mentalnego światła, które emitujecie, jest wzmacniany wykładniczo.  A w energii 2015 roku to będzie się działo jeszcze szybciej.  Dlatego wasze role nabierają nowego znaczenia – kiedy wasze moce twórcze wzrastają w tak zwanym wodnikowym przesunięciu, okazujcie więcej dobrotliwości.

Pozorny chaos i jego intensywność nie są bezcelowe, a ci z was, którzy są ze Światła, będą mogli wykorzystać energię na planecie, aby podczas wznoszenia ludzkości współtworzyć świat miłości.  I pamiętajcie, że Wzniesienie nastąpi w odpowiednim czasie we wszystkich sercach… to co każdy robi indywidualnie i jak każdy z was reaguje, przyczynia się dla dobra wszystkich.

Jestem Metatron i dzielę się z wami tymi prawdami.  Jesteście umiłowani.

I tak to jest.. I tak to jest.

Metatron via Tyberonn   http://www.earth-keeper.com/EKchronicles_100_img.htm

Przetłumaczyła Teresa Serafinowska

Zaćmienie Słońca 23.10. 2014 – aktualizacja

.

Dostałam aktualizację i dodatkowe informacje związane z czwartkowym zaćmieniem (nie ma tego na stronie Tyberonna) i szybciutko przekazuję. Ominęłam wstęp i nieistotną część, aby było szybciej.
Pozdrawiam i życzę owocnych medytacji – Tessi

.
.

OKNO NIESKOŃCZONOŚCI – Potężne zaćmienia w październiku 2014

Skrót wstępu: Archanioł Metatron wspomina o zaćmieniu Słońca i o tym, że ma ono silny związek z minionym zaćmieniem Księżyca oraz z ruchem wstecznym Merkurego. Zaleca, aby spędzać ten czas na medytacjach, kontemplacjach i współtworzeniu swoich wyższych celów. 23 października pojawi się fala zasiewu – podczas zaćmienia powstanie szczelina, przez nią będzie emitowana kodowana energia, która powinna być nie tylko wchłonięta, lecz wykorzystana do dobroczynnych celów. Dlatego warto poświęcić trochę czasu i pomedytować, skupiając się na swoich pragnieniach, ponieważ energia będzie potężna, pomimo iż to zaćmienie będzie częściowe. Będzie miało też wpływ na miejsca na planecie, w których nie będzie widoczne. Warto w tym okresie wizualizować życie i świat, jakiego sobie życzymy. Osoby posiadające kryształy powinny wystawić je na działanie Słońca w okresie 3 godziny przed i 3 godziny po zaćmieniu.

W tym czasie mogą wypłynąć na powierzchnię skrywane sprawy, nieporozumienia, nierozwiązane konflikty – w celu ich wyjaśnienia i sklarowania. Jednak ich rozwiązanie może być utrudnione przez przesadne reakcje, omyłki i urojenia. Skrajne wyrażanie represji, gwałtowne reagowanie na to, co wychodzi z cienia.

James Tyberonn: Możesz opowiedzieć bardziej szczegółowo o październikowych zaćmieniach?

Archanioł Metatron: Oczywiście. Podczas zaćmień pojawiają się szczeliny, w których łączą się częstotliwości światła, częstotliwości i grawitacja geograficzna planety i zbiorowe myśli. Zaćmienia oferują unikalną paletę boskich myśli i wyższych częstotliwości, na których odciska się energia ludzkiej społeczności. Zaćmienie Księżyca może nastąpić tylko podczas pełni, a zaćmienie Słońca tylko podczas nowiu. Te dwa elementy przysparzają zaćmieniom dodatkowej mocy. Zaćmienia są często postrzegane przez ludzkość jako pojedyncze wydarzenia, jednak my twierdzimy inaczej… kiedy zaćmienia Księżyca i Słońca następują bezpośrednio po sobie (tak jak teraz 8 i 23 październik 2014), tworzy się jeszcze silniejsze pole jeszcze bardziej skondensowanej energii.

W związku z tym siła zaćmień liniowych (w odstępie 15 dni) jest intensywniejsza. Tworzy się wtedy symbiotyczny przeplot energetycznych podpisów częstotliwości Księżyca i Słońca dający efekt synergii… i wzajemnego wzmocnienia. Współdziałanie obu zaćmień  jest tandemowo wzmocnione dając gigantyczny efekt – w porównaniu do pojedynczych rocznych zaćmień częściowych czy całkowitych. To oznacza, że jeśli pojawia się całkowite zaćmienie Księżyca, a zaraz po nim zaćmienie Słońca – nawet częściowe – w efekcie powstaje potężna energia z podwojonym skutkiem.

Bardziej zaawansowane społeczności traktowały zaćmienia jak bardzo istotne wydarzenia, podczas których materię płaszczyzny Ziemi przenikała materia wymiarów innych rzeczywistości.

Na okres zaćmienia liniowy czas zatrzymuje się na krótką chwilę tworząc interludium w nieskończoności, dlatego Atlanci nazywali je punktami nieskończoności. Słowo „zaćmienie” pochodzi ze słownictwa Atlantów, a za czasów starożytnej Grecji było językowo pogrzebane, czyli ukryte. Zaćmienia w unikalny sposób zmieniają długość fali świetlnej i efekt grawitacji. Podczas zaćmień występują efekty torsyjne czyli grawitacyjne anomalie. Wasi współcześni naukowcy snują spekulacje biorąc pod uwagę możliwe skutki jako Allias and Saxi effects.

(-)

Zaćmienia emitują fale zakodowanej spójnej energii „perkusyjnej”, która przenika Ziemię i działa na ludzkość. Spójność otwiera szyszynki i wywołuje swoisty rezonans zarówno w komórkach ludzkiego ciała fizycznego jak i energetycznej konstrukcji ciała świetlistego. Zaćmienia wzmacniają też, i aktywują dodatkowo ziemskie energie linii geomantycznych i węzłów mocy (sieci). Opowiemy o tym bardziej szczegółowo w odrębnym przekazie.

Podczas zaćmień czas biegnie inaczej niż w sposób, jaki znacie, zwłaszcza kiedy zarówno zaćmienie Księżyca, jak i Słońca występuje względnie blisko siebie lub w chwilach przesileń i równonocy. Tak jest tym razem, co jednocześnie tworzy natężenie, ale również otwiera  wyjątkowe „okno przestrzenne” świadomości. Podczas takich rzadkich faz sny stają się bardziej świadome, a odmienne stany świadomości są  bardziej zróżnicowane. Puls myśli i sił życiowych zmienia się w subtelny, lecz bardzo znaczący sposób.

Okna rzeczywistości są otwarte, horyzonty istnienia rozszerzone. Czasoprzestrzeń na krótko ulega zmianie. Wzmocnieniu ulegają wyższe stany „wiecznego TERAZ” czasu jednoczesnego, pozwalając na prawdziwie ubarwioną fazę wielowymiarowej przejrzystości.

Wiecie, że święte miejsca są planetarnymi węzłami mocy, w których występuje większa koncentracja jednostek siły życiowej (zwanych też diamentowymi cząstkami lub esencją Akaszy). W trakcie zaćmień przez krótki czas jest emitowany skoncentrowany strumień fali stwórczej cząstek siły życiowej – w tym samym znaczeniu ogólnym, chociaż w zupełnie innym potoku. Bombardowanie tą energią zaćmień może zasiać Boski wzorzec myślowy, jak również wyższe intencje ludzkości – zarówno na poziomie świadomym jak i nieświadomym.

Ta energia wpłynie na was wszystkich – na pewnym poziomie – w różnym stopniu, niezależnie od tego, czy zdajecie sobie  z tego sprawę. Jednak czy wykorzystacie ją świadomie czy nieświadomie, zależy od skupienia, wiedzy i ilorazu światła. Część z tego, co dzieje się teraz i będzie się działo w efekcie zgromadzonej energii październikowych super – zaćmień, będzie spontanicznym mimowolnym uwolnieniem nagromadzonych stanów emocjonalnych.

W polach rezonansowych wibracji zaćmień osadzone są unikatowe charakterystyczne tony ludzkich uczuć. Emocjonalne napięcia, takie jak skrajności wywołane przez obecny „koktajl energetyczny” na planecie, mogą być łatwiej doprowadzone do znormalizowanego poziomu. Zaćmienia przenoszą elektromagnetyczną energię, która może na niektórych szerokościach i wysokościach geograficznych ustabilizować hormonalną nierównowagę zapewniając harmonię ludzkiego ciała i emocji.

Pytanie od J. Tyberonna: Chcesz przez to powiedzieć, ze zaćmienia mają wpływ na ludzką biologię i stany emocjonalne?

Archanioł Metatron: Tak! Energia środowiska ma znaczący wpływ na biologię człowieka i jego pole mentalne i emocjonalne. Wasze środowisko oferuje znacznie więcej niż widzicie świadomie – emituje fale grawitacyjne, częstotliwości światła, wskaźniki jonowe i częstotliwości minerałów z planety. Wasze ciała fizyczne mają świadomość komórkową działającą biologicznie, tak aby format światła i matryca planety działały bezpośrednio na waszą równowagę hormonalną i biochemiczną. Zaćmienia mają wpływ, ponieważ emitują odmienne światło, inną grawitację i są kodowane świadomą siłą życiową, która umożliwia większy spokój. W związku z powyższym może nastąpić uwolnienie a także przestrojenie.

Po prostu komórki ciała reagują na światło i siłę życiową w podobny sposób jak światłolubne rośliny żyjące w cieniu starające się rozwijać w kierunku światła słonecznego. Jednak skutek jest nie tylko powierzchowny, nie tylko biologiczny, to dostraja całą istotę i uaktywnia plenne okno do wyższej Jaźni – okno, które jest unikalne i charakterystyczne dla czasu ludzkiej ewolucji i ilorazu światła.

Częstotliwości obecnych zaćmień (październik 2014) są też połączone z dwoma całkowitymi zaćmieniami, które będą miały miejsce 20 marca i 4 kwietnia 2015. Intensywność obecnych pozostaje na wysokim poziomie, jednak to, co dzieje się w październiku, umożliwia konieczną wentylację, wprowadza czasowy upust ciśnienia w tyglu chaosu, jaki ma obecnie miejsce. Jak już wcześniej wyjaśniałem, węzły z przesileń i równonocy są również programowane. Zaćmienia występujące w październiku są silnie zaprogramowane. W niedawnej przeszłości doświadczyliście tego bardziej niż inni. Takie programy będą kontynuowane w celu takiego sformatowania, aby w roku 2038 powróciło światło. Istnieją prawa fizyki, jak również naukowe cechy zaćmień, które nie są jeszcze w pełni poznane czy odkryte przez waszych naukowców. Wasi naukowcy nie uwzględniają świętości, a i świętość jeszcze omija naukę.

Każdy z was powinien ten czas zaćmień przeznaczyć na pracę wewnętrzną.

Odkryjecie i będziecie mieli niezwykłą okazję, aby doświadczyć wyższych wymiarów. Zauważycie, że sny są bardziej świadome i będziecie mieli okazję, aby rozwiązać problemy osobiste. Lecz koniecznie trzeba ten czas wykorzystać. Niektórzy z was zaakceptują te prawdy łatwiej niż inni, ponieważ to, o czym wam opowiadam, wiedzieli Atlanci kapłani – naukowcy z Prawa Jedni… a wielu z was to części grupy Dusz z Prawa Jedni.

Pojawia się mnóstwo okoliczności szczególnie sprzyjających przyjmowaniu i umacnianiu kodów. I właśnie dlatego podczas zaćmień przez takie szczeliny były ładowane pewne energetyczne częstotliwości. Koniunkcja (bezpośrednia) ustawia w jednej linii Ziemię, Księżyc i Słońce, a to umożliwia zaćmienie i może pojawić się cztery do siedmiu razy w roku. Więcej zaćmień w danym roku daje więcej możliwości kodowania energii. Następne 7 zaćmień nastąpi w 2038 roku i naprawdę będzie ważne. Lecz to, co dzieje się teraz, również jest bardzo istotne – w ramach przygotowań do zmian.

Całkowite zaćmienie Księżyca z 8 października (podczas jego pełni) powiązane z pozornym ruchem wstecznym Merkurego, które rozciąga się do zaćmienia Słońca 23 października, zapewniło niezwykłe wzmocnienie wewnętrznych wizji.

Lecz należy zauważyć, że przy tej okazji do wizjonerstwa stopień klarowności zależy od indywidualnego stanu aury, poziomu równowagi i umiejętności pozostawania „uziemionym”, a gdy osoba nie jest zrównoważona i znajduje się na szczeblu ułudy, może dokonywać mylnych interpretacji. Bardzo istotne jest uświadomienie sobie znaczenia równowagi, w przeciwnym razie energie obecne na planecie (które będą aktywne do marca 2015 roku) mogą być trudne do ujarzmienia, a tym bardziej do optymalnego wykorzystania. Konieczna jest uwaga i zrozumienie. W przeciwnym razie może to być czas cofnięcia się do depresji i apatii. Mądrze wykorzystane energie mogą stanowić ogromne trampoliny dla klarowności, duchowego wzrostu i współtworzenia.

Trzeba jeszcze pamiętać, że niektóre z pomniejszych istniejących mechanizmów wytrącających aurę z harmonii to: fanatyzm, nadęte ego, przewlekła depresja i nierównowaga emocjonalna (stany ekstremalne). Aby być w stanie harmonii, trzeba twardo stąpać po ziemi, gdyż jest wielu, którzy za bardzo zatracili się w metafizyce, a ich wibracje są zbyt wysokie i zbyt szybkie. Taka nierównowaga skutkuje pewnymi formami spięć obwodów aury. Kiedy brak zakotwiczenia / uziemienia, klarowność przeradza się w syndrom halucynacji – jakby się założyło różowe okulary – w to, co nazywacie mrzonki / baśniowe ułudy. Warunkiem zachowania zdrowej aury jest nauczenie się skutecznego utrzymywania równowagi i efektywnego funkcjonowania w rzeczywistości trzeciego wymiaru, co umożliwia wyraziste wizyty w wyższych wymiarach.

Spękana aura nie będzie służyć. Za to aura spójna zawsze będzie odskocznią ułatwiającą wznoszenie się ku wyższym wymiarom. (tak jest nauczane w kluczach metatronicznych). W związku z powyższym żyjący w ułudzie doświadczą urojeń, a żyjący w klarowności – doświadczą niezwykłej jasności. Właśnie dlatego starożytni zawsze traktowali przesilenia, równonoce i zaćmienia jak wydarzenia święte. Nawet teraz wiele religii nadal uważa te dni za coś świętego.

Na zakończenie możemy też wspomnieć, że światło Księżyca jest światłem odbitym, a Słońca – bezpośrednim. Podczas zaćmienia te różnice są czynnikami kluczowymi.

Światło Księżyca i jego energie działają bardziej w wizjach odmiennej rzeczywistości i sferze snów.  Wielu z was doświadczyło czegoś takiego w okresie zaćmienia Księżyca z 8 października, nawet jeśli to nie była refleksja świadoma…, gdyż taka jest moc księżycowej przysłony.

Światło Słońca i wzorce wpływów częstotliwości słonecznych działają na potencjał siły życiowej i możliwości współtworzenia z wykorzystaniem ubarwionych spójnych energii materializacji. Nalegam, aby 23 października uwolnić się od wszelkich obaw i skupić się na tworzeniu wizji własnego życia. Można to robić z pomocą modlitwy czy koncentracji na intencji, wtedy pojawi się zdecydowanie więcej pozytywnych przejawów niż zazwyczaj. Dzieje się tak za sprawą liczebności jednostek siły życiowej, które są emitowane  i globalnie rozpowszechniane podczas zaćmienia…,  i zapewniam, że to jest niewykorzystany w obecnej dobie fakt, który jednak był rozumiany za czasów starożytnych, kiedy wiedza była większa.

W kolażu tandemu podwójnego zaćmienia można też zaplanować stosowną aktywność. Zaduma i kontemplacja w energii Księżyca, oraz wykorzystanie refleksji w celu skupienia na wszelkich koniecznych zmianach lub wysokich intencjach podczas zaćmienia Słońca, może się szybko urzeczywistnić.

Krystaliczna sieć służy jako ogniskowa umożliwiająca osadzanie wyższych kodów w 12-to wymiarowej matrycy nowej Ziemi, a więc jest odbierana za pomocą indukcji przez ludzki umysł uniwersalny, z którym każdy z was jest w specyficzny sposób połączony.

Mistrzowie, jeszcze raz potarzam, podczas tej niezwykłej fazy zaćmień poświęcajcie więcej czasu na medytacje, modlitwy, skupianie się na swoich celach. Co mogę wam powiedzieć, to to, że siła życiowa, spójna „mana” przejawienia, jest podczas zaćmień silniejsza. Wykorzystajcie ten okres, aby wspólnie tworzyć swoje życie i swój świat.

Jestem Metatron i dzielę się z wami tymi prawdami. Wy jesteście ukochani.

I tak to jest.. . I tak jest.

archanioł Metatron via James Tyberonn   http://www.earth-keeper.com/navigation/

Tłumaczyła Teresa Serafinowska

Potężna równonoc we wrześniu i dwa zaćmienia w 2014 r.

.

.

21.09.2014

Witam Mistrzów.  Jestem Metatron, archanioł Światła i pozdrawiam was w wektorze nadziei i bezwarunkowej miłości.  Podczas tego spotkania damy wam objaśnienia dotyczące energii, jakie otaczają planetę i jakie mają wpływ na ludzkość.  To czas zamętu, a rok 2014 jest okresem intensywnych przemian. Rozmawiamy z wami głosami aniołów przez kanał, którym jest Tyberonn i jesteśmy połączeni z grupą energii kosmicznego zgromadzenia mistrzów wniebowstąpionych.

Wielu z was patrząc na wrzawę wokół zastanawia się, dlaczego wydaje się, jakby świat zwariował.  Powiedzieliśmy wam, że energia chrystusowa powróci na Ziemię do roku 2038.  Biorąc pod uwagę polaryzację, będzie to energia Światła.  To, co dzieje się w chwili obecnej, stanowi agonalne spazmy ciemnej energii dualizmu, która daremnie próbuje blokować ten powrót.  A my wam mówimy, że powrót następuje i nic nie może tego powstrzymać.

W ciągu kilku minionych tygodni sytuacja na świecie – w skali mikro i makro – zdawała się być wyjątkowo niestabilna.  Wojny, przemoc, niesprawiedliwość i zagrożenia powiększające tumult pojawiały się i wychodziły na światło dzienne wszędzie, tak w scenariuszach indywidualnych,  jak i zbiorowych.  Ten wyraźny zamęt jest efektem działania aspektów „kosmicznego krzyża”, któremu każdy z was zdaje się stać na drodze.  Dlatego na powierzchnię wypływają różnice, które umożliwiają utorowanie drogi do harmonii i jedności w pozornie chaotycznym aspekcie polaryzacji.

Kosmiczna siła ciężkości – prawdy i poziomy

Mistrzowie, astrologia pięknie eksponuje fale grawitacji i elektromagnetyzmu, które działają na ludzki organizm – ciało fizyczne i eteryczne – wpływając na matrycę mentalną i emocjonalną.  Astrologia jest prawdziwa, nie jest jakimś folklorem.  Nie mówimy tu o horoskopach, lecz raczej o faktycznych falach energii, które roją się od częstotliwości, światła oraz barw i wzorców łączonych w wiązki was dostrajające.  Te wzorce to drgania, które działają na was niezależnie od tego, czy je akceptujecie czy nie – one istnieją.  Lecz ich wpływ na was nie jest większy niż siła woli.  Mając świadomość ich emanacji, możecie z nimi pracować bardziej efektywnie, lecz ich nie usuniecie.  W związku z tym możecie mądrze chwytać okazje, natomiast unikać pułapek.  Czy mnie rozumiecie?

Na nowej Ziemi krystaliczna sieć przejęła dominację nad siecią magnetyczną, a to w pewien sposób działa na dwie rzeczy: na siłę ciężkości planety i gwiazd, oraz na interpretację Światła.  A kiedy napływają boskie myśli, ich moc również odbija się w tym energetycznym kolażu.

Istnieją wzorce emitowane przez zbiorowy boski aspekt ludzkości i umysł uniwersalny, za sprawą których płaszczyzna Ziemi jest przez krystaliczną sieć zasilana w określone schematy podczas okien fazy zaćmień, przesileń i równonocy.

Aktualny wzorzec pozornego szaleństwa

Zgodnie z powyższym żyjecie w wyjątkowych czasach, w których wyraźne wpływy planetarne łączą się z siłami kosmicznymi – a te zazwyczaj nie bywają połączone z astrologicznym punktem ciężkości – aby stworzyć niepowtarzalne i intensywne, szybkie oczyszczenie w paradygmacie nowej Ziemi.  Tak zwane cienie – ciemna strona – są w tej osobliwej częstotliwości tymczasowo uwolnione, wydobywając na powierzchnię represje i frustrację – czy uzasadnione czy nie – aby je dostrzec, skonfrontować się z nimi i je przepracować w tyglu ludzkich doświadczeń i przejawionej rzeczywistości.  To, co było ukryte i stłumione, przesącza się ku górze. W tym czasie światło dzienne ujrzą skrywane dotąd dawne występki i nierozwiązane konflikty, aby je rozpoznać i odpowiedzialnie rozwiązać.

Ten czas może też przynieść nieporozumienia, przesadne reakcje i iluzje.  Ta energia podkreśla skrajności w wyrażaniu represji oraz gwałtowne reakcje na frustracje, które – pod przymusem  nieprzewidzianych, a nawet niewłaściwych okazji – mogą ujawnić to, co skrywało się w cieniu.

Boski cel

Zanim przystąpimy do głębszego i dokładniejszego wyjaśnienia sił astrologicznych, które przenikają ziemską płaszczyznę, pozwólcie mi powiedzieć, że nic, co dzieje się teraz wokół was, nie jest bezcelowe.  Mimo iż w dualizmie istnieją przeciwieństwa (i jako takie ciemne energie), dobro i zło, ujmowane zgodnie z waszą terminologią, stanowią celową iluzję.  Z punktu widzenia ponad polaryzacją nie ma przeciwieństw, a wszystko jest częścią całości i prowadzi do największego dobra.  Ziemia jest poligonem ćwiczebnym, i chociaż doświadczenia, jakie przeżywacie w dualizmie, są prawdziwe, takie lekcje są bardzo istotne dla nauki relacji związanych ze współtworzeniem.  Jesteście szkoleni, wzrastacie i uczycie się, jak optymalnie obchodzić się z energią, aby być świadomymi współtwórcami ze Wszystkim Co Jest, z Bogiem Stwórcą – według waszych pojęć.  I jeden z etapów rozwoju lub procesów uczenia się na Uniwersytecie Dualizmu obejmuje też radzenie sobie  z rzeczywistością przeciwności – z dobrem i złem.  A ponieważ te przeciwieństwa istnieją w dualizmie, musicie nauczyć się dobrze wybierać idąc ścieżką miłości.

Zmagania pomiędzy światłem a ciemnością, dobrem i złem, toczą się w każdym z was.  Niektórzy członkowie ziemskiej rodziny wypromieniowują światło – inni jeszcze tego nie czynią.  Uczenie się odnajdywania jedności to część waszego planu nauczania.  To reprezentuje zjednoczenie i nieodłączną całość tego, czego – będąc pod wpływem dualizmu – nie jesteście jeszcze w stanie uchwycić, ponieważ w otoczeniu trzeciego wymiaru postrzegacie tylko jedną część rzeczywistości, nie całość.  W polaryzacji przeciwieństwa są prawdziwe, a zatem musicie nauczyć się sobie z nimi radzić.

Nie zrozumcie tego źle, należy stawić czoła ciemności, a światło musi zwyciężyć i zawsze zwycięża.  I chociaż powyżej dualizmu właściwie dobro i zło nie istnieją, są  one faktycznie aktualne jako warunki bytowania w waszym systemie rzeczywistości.  Upraszczając, pojęcia dobra i zła służą wam w czasie waszego świętego istnienia, uczą odpowiedzialnej świadomości i dostarczają wytycznych wzdłuż waszej Ścieżki.

Teraz podzielimy się z wami informacjami o charakterze energii tych czasów, która warunkuje określone częstotliwości na planecie. Dajcie nam chwilę…

….(przerwa)….

Przegląd astrologiczny

Witajcie, więc dzielimy się z wami informacjami o tym, co takiego niezwykłego dzieje się w tej fazie, zahaczając o szersze niż standardowe, astrologiczne interpretacje, omówimy kosmiczne wpływy, które są kierowane przez siły pozaplanetarne.  Mówiąc inaczej, chodzi o celowe oczyszczanie.  Ta interpretacja dotyczy okresu od środka sierpnia do końca października 2014, ponieważ faktycznie skutki kumulują się w matrycy nowej Ziemi i wykraczają poza tradycyjny scenariusz sprzed 2012.

W najbliższym czasie nastąpi potężna równonoc, podczas pełni – całkowite zaćmienie Księżyca, a podczas nowiu – zaćmienie Słońca.  22 września 2014 Słońce wejdzie do kardynalnego znaku powietrznego Wagi.

Poniedziałek, 22 wrzesień – równonoc (w Polsce we wtorek)
05 – 26 październik – Merkury rozpoczyna bieg wsteczny
08 październik – pełnia Księżyca i jego zaćmienie
23 październik – nów Księżyca wraz z zaćmieniem Słońca
08 – 23 październik – okno psychicznego oczyszczania z mgły zamętu
22 wrzesień – 23 październik – przedefiniowanie relacji pomiędzy ludźmi

Równonoc jesienna 22 września

Wrześniowa równonoc jest w 2014 roku jednym z najbardziej intensywnych zdarzeń roku związanych ze Słońcem, wnosząc wielkie próby i olbrzymie możliwości re-definicji.  To idealny czas, aby zyskać równowagę w panującym od sierpnia zgiełku.  We wrześniu w biegu wstecznym (retrogradacji) znajdują się cztery silne i mocno działające planety: Pluton do 22 września, Neptun aż do 11 listopada, Chiron do 23 listopada i Uran do grudniowego przesilenia (21 grudzień).

Potężne, silnie działające energie rewolucyjnej niezależności i dążenia do zmian oraz przełomów, takie jak na przykład to, co wydarzyło się w Wielkiej Brytanii  (Szkocja) są związane z kwadraturą Urana i Plutona.  Dzięki Neptunowi w Rybach pojawia się również element duchowego przebudzenia, który może działać dwutorowo: wywołując korzystne przemiany …, lub z drugiej strony agresywnie naciskając na zmiany za wszelką cenę, nie wykluczając przemocy.., i w pewnym stopniu ma to wpływ na Bliski Wschód, chociaż w tym obszarze przejawia się wiele nakładających się na siebie czynników.

Jowisz we Lwie korzystnie aspektuje Urana w Baranie ( od 19 września do 26 września)…, 25 września jego siła może wyzwolić intensywne emocjonalne zrywy i ujawnić dodatkowe uwolnienia.

Ta równonoc to czas na medytacje i szukanie priorytetów.  Jest osadzona w potężnym zestawie energii, która sprawdza i re-definiuje relacje.

Mistrzowie, cokolwiek się dzieje, szczególnie w fazie triady dwóch nadzwyczajnych zaćmień i super równonocy, stanowi kody instalacji i wykorzystania poszerzonego systemu 33 czakr dla ludzkości, przejście z polaryzacji ku nie-polaryzacji, i to będzie kontynuowane jeszcze przez pewien czas.  Wszystkie astrologiczne energie są wzmacniane w miarę przybliżania do pełni Księżyca 10 października i wy intensywnie to odczujecie.  Zaćmienia nastąpią jedno po drugim i dodatkowo będą spotęgowane promieniowaniem Słońca z koronalnych wyrzutów jego plazmy.

Energia zaćmień

Księżyc:  Całkowite zaćmienie Księżyca będzie miało miejsce w trakcie pełni 08 października w 15-tym stopniu Barana. Nasz satelita znajdzie się wtedy w koniunkcji z planetą wyzwolenia.  To zapoczątkuje okres ekstremalnych wizji – czas, kiedy w niezwykłym oknie mogą się ukazywać wizje, które przesiąkną tę niezwykłą fazę energii.  Będzie emitowany potencjał uwolnienia.  Pod wpływem Urana niektórzy odniosą wrażenie wyzwolenia, „kruszenie kajdan”.  Zaś całkowite zaćmienie Księżyca może działać w sposób pozytywny lub negatywny – spowoduje pokojowe przemiany albo wywoła agresywne reakcje, mogąc wzbudzić przemoc również na niwie politycznej.  To bardzo potężny czas i jego intensywność będzie wyczuwalna.  Należy go wykorzystać mądrze i użyć z nabożną intencją współtworzenia.

Słońce:  Silne zaćmienie Słońca podczas nowiu 23 października zajdzie w stopniu 0 Skorpiona.  Słońce i Księżyc będą w koniunkcji z planetą Wenus.  To zaćmienie Słońca podkreśla kwestie odpowiedzialności, klarowności w temacie duchowych wartości i wykorzystania mentalnych wizji.  Umożliwi też przekalibrowanie programów systemów przekonań i ujawni nieproporcjonalnie rozbudowane ego – zwodniczą siłę, która usuwa zdolność poprawnych wizji i niekorzystnie neutralizuje osobiste umiejętności posługiwania się klarownymi zdolnościami psychicznymi.  To również potężny czas, aby sprawdzić negatywne nastawienie, które może być jeszcze skrywane i wciąż może zakłócać sferę związków. Oczywiście, nów sprzyja nowym początkom … a w tym przypadku ma to miejsce podczas wielkiej triady energii towarzyszących równonocy i zaćmieniom.  Jak podkreślaliśmy w poprzednich przekazach, podczas zaćmień tworzą się w zasłonach czasoprzestrzennych szczeliny, przez które przenikają kody.  To samo zachodzi na różne sposoby podczas równonocy i przesileń, a kiedy zaćmienia Słońca i Księżyca następują blisko siebie albo w czasie przesilenia czy równonocy, energie są synergizowane, kumulowane i wzmacniane, a ich efekty są nadzwyczajne.  Zaćmienie Słońca podczas nowiu rzeczywiście będzie miało wpływ totalny, choć tak naprawdę wszystkie zaćmienia – całkowite lub częściowe – tworzą przysłony i mają wpływ na cały glob.  Zaćmienie Słońca oraz zaćmienie Księżyca to bardzo istotne elementy środkowej fazy tej sekwencji.

Merkury w ruchu wstecznym od 04 do 25 października:  To będzie wyjątkowa retrogradacja, gdyż zajdzie z znaku powietrznym Wagi.  Jak zawsze, związki będą przez Wagę podkreślane.  Do tego dojdą rzadko spotykane na planecie bieżące częstotliwości.  Merkury w Wadze będąc w ruchu wstecznym spowoduje przedefiniowanie związków z partnerami, przyjaciółmi i krewnymi.  Dodatkowo w tej fazie trzeba będzie przeanalizować relację ze sobą.

Wypłyną na powierzchnię kwestie dotyczące negowania siebie, gloryfikacji siebie i poczucia własnej wartości.  Być może trzeba będzie zmierzyć się ze starymi problemami.  Wprawdzie podczas retrogradacji Merkurego komunikacja jest zazwyczaj zaburzona, tu mamy rzadki i wyjątkowy element „homeopatyczny”, w którym wyraźnie będzie można dostrzec bariery w związkach zarówno z innymi jak i ze sobą – a mocne okoliczności celowo ukażą niedociągnięcia.  Dokonując przeglądu reagujcie ostrożnie, nie spieszcie się, zwłaszcza w czasie zaćmień. Sprawdzajcie dokładnie i postępujcie zdecydowanie, chcąc uzdrowić wszystkie obszary zaburzeń związanych z  bliskimi relacjami, które uwydatnią się od końca września (równonoc) oraz podczas podwójnego zaćmienia … i zostaną podkreślone przez retrogradację.  Uważajcie, aby przy tej okazji do oczyszczenia nie dać się zbić argumentami, podchodźcie do tych niezwykłych rozrachunków mądrze.

Drodzy ludzie, wszystko to dzieje się w czasie, kiedy mają miejsce koronalne wyrzuty (i wiatry słoneczne) utrwalane słoneczną inwersją i wzmacniane wrześniową równonocą, które jeszcze wyolbrzymiają ostre wahania emocji. Aspekty Saturna i Marsa, sekstyl Wenus będącej w koniunkcji z nowiem (czyli Słońcem i Księżycem) do Marsa, wschodzenie Plutona w Strzelcu (czas gwiezdny) i kwadratura Merkurego do Plutona są częścią energetycznego koktajlu, który otworzył drzwi do piwnicy, aby umożliwić ucieczkę skrywanych cieni i tłumionych uczuć, a nawet ciemnych emocji.  W tym konkretnym i całkiem unikalnym zestawie energii znajduje się otwór dla ciemnej energii.  W fazie tych częstotliwości czerwona energia planety Marsa będzie potęgowała niekorzystne aspekty z innymi planetami, … co będzie miało wpływ na nielogiczne i negatywne emocje.  Dlatego koniecznie trzeba działać mądrze i nie reagować przesadnie.

Ci z was, którzy korzystają z energii kamieni i używają ich do harmonizowania aury, powinni nosić kamienie fioletowe i niebieskie, a wtedy czerwień przekształci się w wyższe wibracje.

Kontrola rzeczywistości

Jeszcze i Neptun dodaje do tych energetycznych częstotliwości ekstremalnie iluzoryczne wpływy.  Ci, którzy są podatni na urojenia, na sporadyczne pretensjonalne miraże, omamy poszerzonej wyobraźni, odkryją że kurtyna do fałszywych sennych światów podniosła się wysoko, a jeśli ktoś spróbuje ich obudzić, tacy zagubieni marzyciele mogą czasem ugryźć w rękę.  Przeglądy rzeczywistości oferowane nawet w najlepszej intencji, mogą spowodować mylące, nieoczekiwane kontruderzenie lub odrzucenie.

To czas, kiedy nawet czyste serca mogą odrzucić z pozoru dobre rady, a tym bardziej interwencje.  To faza, w której każda forma władzy, dobra czy zła, może być postrzegana jako ingerencja.

Energia Marsa uwolni buntownicze postawy – nawet ci którzy zazwyczaj nie są krnąbrni, mogą w tej mglistej fazie częstotliwości być podatni na zachowania, jakie w normalnej sytuacji uważaliby za nielogiczne.  Dlatego pamiętajcie, że ta niezwykła energia może mieć wpływ na wszystko.  Może uwolnić wewnętrzne bestie.  „Starych nie ma chata wolna, oj będzie bal”, jako że w tak mglistej rzeczywistości nie da się wyegzekwować żadnych reguł.  Kiedy w tej podatnej grawitacji znikną ograniczenia, wielu z was będzie działać w sposób nieoczekiwany i nietypowy, który wykracza poza wasze normalne schematy.  Te grupy i jednostki, które są powiązane z negatywnymi aspektami zemsty lub innych zgubnych skaz, mogą w tym okresie być podatni na skrajne poczynania.

W tym momencie do gry wchodzi Pluton.  Niepoznane zamysły, wykluczone, odrzucone, przemilczane lub w inny sposób zanegowane projekty.  Dotyczy to ideologii, wyznań, państw lub grup krajów które czują, że ich moc nie została rozpoznana albo została pomniejszona.  Do tej kategorii należą religie, które umożliwiają lub tolerują gwałt lub agresję.  Grupy i osoby, które czują się uciskane, znajdą okazję, aby to odreagować.

I dlatego w tym czasie dwa razy się zastanówcie, zanim podejmiecie decyzję… i ponownie rozważcie swoje działania, nim coś zrobicie.  W ten sam sposób pozwólcie sobie na elastyczność w gronie przyjaciół i rodzin, ponieważ łatwo o nieporozumienia.  Pozwólcie sobie na uczciwość nawet, kiedy czujecie się z tym nieswojo lub niegrzecznie.

Efekt tygla

W tym okresie wypłyną na powierzchnię głęboko tłumione uczucia, które dotąd nie były odczuwane lub były ukryte.  Będą poszukiwane wewnętrzne prawdy, a czasem z powodu błędnych działań na wierzch wydostaną się własne ograniczenia.

W tej energii mogą się też pojawić rzeczywiste uczucia, które mogły nie być uznane lub godne pochwały.  Te mogą się wyłonić z osobistej „puszki Pandory”.  To mogą być pozornie wrogie odczucia, emocje związane z  zazdrością, złością i chciwością. Mogą to być niewypowiedziane uczucia niechęci wobec innych lub złość związana z długotrwałą konfrontacją lub problemem, które nieoczekiwanie wybuchają we  „freudowskim przejęzyczeniu” w kierunku sojusznika, krewnego lub znajomego …, co będzie niespodzianką dla obu stron.

Drodzy ludzie, w tej energii mogą pojawić się frustracje lub coś, co chcieliście wyrazić, lecz tego nie zrobiliście – uwagi, przed którymi się powstrzymaliście (zagrzebane jątrzące się uczucia).

Zmierzenie się z tym, co wychodzi na jaw

Pozytywnym rezultatem jest to, że mogą się ujawnić liczne problemy, które były skrywane, zamiatane pod dywan, negowane, unikane, ignorowane przez was samych, przez życie, przez innych, w związkach, w sposobach myślenia o niedostatku, wyzwalając okazję, aby się od nich uwolnić i stać się większym nosicielem Światła.  Te lub inne zanieczyszczenia mogą się w tej częstotliwości w pewnym stopniu uwolnić.

Lecz jeszcze raz powtarzam, że nie wszystko, co wypływa na powierzchnię, jest słuszne.  Czasem stłumiona wrogość może nie być uczuciem poprawnym lub prawdziwym, a tym samym rewelacje, które się ujawniają, mogą stanowić miecz obosieczny.  Szczere emocje i fałszywe reakcje mogą nadal boleć…, pozytyw jest taki, że się z tym zmierzycie, lecz trzeba zostawić sobie miejsce na przemyślenia.

Saturn w znaku Skorpiona odkrywa zatajone tajemnice, a Mars w Strzelcu ustawi je w pełnym świetle, „dolewając oliwy do ognia” – jak mówi przysłowie – i zapuka do drzwi.  I w ten sposób ujawni się scenariusz stosownego wyzwania związanego z oczyszczeniem, które nie łatwo zanegować.  Konfrontacja jest konieczna.

Na poziomie indywidualnym może to być faza podatna na widzenie wszystkiego, czego nie lubicie u innych – w różnym stopniu.  A dla tych z was, którzy są bardziej samotnikami, ta sama energia może odzwierciedlać coś, co zmusi was do skupienia się na wnętrzu i krytycznego spojrzenia na siebie, co może przypominać samo-potępienie.  Należy pamiętać, że wgląd w siebie jest bardzo ważny, ponieważ umożliwia dokonanie korygujących zmian naprawczych, jednak nie powinien skutkować karaniem siebie.  To nie jest jakieś badanie nieskazitelności, w którym musicie siebie poniżać czy obwiniać, bo czujecie, że popełniliście błędy, niewłaściwie się zachowaliście czy w danej sytuacji nie sprostaliście swojemu najlepszemu zachowaniu.

Faza energii we wrześniu emituje takie aspekty i cechy, zanim jeszcze nastąpi właściwy bieg wsteczny Merkurego.  To będzie odczuwalne od 22 września.  Można tę energię wykorzystać roztropnie, aby się przekalibrować.

Ponownie podkreślamy, że w tej specyficznej fazie i polu częstotliwości pojawia się silna tendencja do nadmiernego krytycyzmu.  Można stać się kimś ponurym i przygnębionym.  Dlatego prosimy, abyście zwrócili uwagę, żeby nie pozwolić tej wibracji doprowadzić się do negatywnego krytykanctwa, osądzania innych lub siebie.  Powinna ona być raczej wykorzystana jako okazja do oczyszczenia i do nauczenia się, co jest prawdziwe i użyteczne w życiu, a co już wam nie służy.

Zakończenie

To czas, który może być wykorzystany konstruktywnie, chociaż cierpliwość i mądrość są ważne, aby się miarkować i strzec bramy.  Mogą być przetestowane i przedefiniowane relacje – dla większego dobra.  W tyglu można zaobserwować i usunąć przeszkody oraz wyczyścić Ścieżkę.  Ta energia będzie dominować przez równonoc, całkowite zaćmienie Księżyca 08 października i zaćmienia Słońca 23 października.  Pamiętajcie, te wpływy mają szerszy zasięg niż tylko w dniach zaćmień, faktycznie wszystkie astrologiczne aspekty i wzmacniacze będą podsycane przez dłuższy okres.  Dodatkowym niesamowitym wzmacniaczem jest asteroida przechodząca w pobliżu waszej Ziemi, która wraz z wiatrem słonecznym i równonocą podsyci i wyolbrzymi siły planetarne.

Wykorzystajcie ten czas rozsądnie. Nastąpi naturalne wypływanie emocji, które określacie jako negatywne, a które pojawią się jako poczucie winy, wstydu, zazdrości czy złości – nie pozwólcie tym energiom doprowadzić do ataku, zemsty czy przemocy.  Wszyscy ludzie mają wady i na tym etapie one będą ujawniane i uwolniane.  Odtajnione cienie mogą zostać przemienione w Światło…, i to jest wyższym aspektem tego, co jest właściwe.

Szanujemy was i ofiarujemy nasze błogosławieństwo i głęboką miłość na Ścieżce.

Archanioł Metatron via Tyberonn # 97,  http://www.earth-keeper.com/navigation/

Tłumaczyła Teresa Serafinowska

 

Od tłumaczki: Z artykułu na TVN Meteo http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/ciekawostki,49/dwa-zacmienia-deszcz-spadajacych-gwiazd-kosmiczna-randka-marsa-z-kometa,144583,1,0.html:

Całkowite zaćmienie Księżyca – naukowcy przewidują, że „spektakl” rozpocznie się o godz. 8.15 czasu uniwersalnego (godz. 10.15 w Polsce). Właściwy show – czyli zupełne zasłonięcie tarczy Srebrnego Globu – nastąpi natomiast o godz. 10.25 czasu uniwersalnego (godz. 12.25 w Polsce).  W cieniu satelita Ziemi będzie się znajdował w sumie 59 minut.  Najlepsze warunki do obserwacji będą mieli mieszkańcy Azji-Pacyfiku oraz obu Ameryk.

Kolejne zaćmienie nastąpi w czwartek 23 października, gdy na linii Słońce-Ziemia znajdzie się Księżyc.  I tym razem szczęściarzami będą mieszkańcy zachodniego regionu Ameryki Północnej. „Show” rozpocznie się o godz. 19.37 czasu uniwersalnego (godz. 21.37 w Polsce) i zakończy o godz. 23.51 czasu uniwersalnego (1.51 w Polsce).

Na początku października na południowym zachodzie nieba, nisko nad horyzontem, będzie można dostrzec Marsa i Saturna jeszcze przed zmrokiem. Jowisza natomiast będzie można dojrzeć dopiero o świcie.  Innym rodzajem gwiezdnych atrakcji będą tzw. deszcze spadających gwiazd i znakomite warunki do podziwiania planet naszego Układu Słonecznego.
W tym miesiącu nie zabraknie również okazji do spełniania marzeń wypowiadanych na widok spadającej gwiazdy.  Od 2 października do 7 listopada ich rolę przyjmą płonące w ziemskiej atmosferze meteory z roju Orionidów. Maksimum zjawiska wypada 21-22 października – przy sprzyjających warunkach można wówczas naliczyć nawet 20-30 obiektów na godzinę. Uwaga: Orionidy mamę szanse zobaczyć w Polsce.
19 października nieopodal Marsa przeleci kometa Siding Spring. Siding Spring minie Marsa w odległości 132 tys. km. Dla porównania – Księżyc jest od Ziemi oddalony prawie trzy razy bardziej (o 384 400 km).

Doświadczenie śmierci i królestwo życia po życiu

.

aa-metatron-1

.

Pozdrowienia, Mistrzowie.  Jestem Metatron, pan Światła.  Miło jest nam powitać każdego z was w wektorze bezwarunkowej miłości.  Teraz porozmawiamy na bardzo ciekawy temat.

Drodzy Ludzie, życie nigdy się nie kończy!  Nie ma śmierci w sposób, o jakim być może myślicie.  Świadomość jest wieczna.

Wielu z was boi się umrzeć bardziej niż chciałoby się przyznać.  Czy spędzacie wiele czasu rozmyślając o życiu po śmierci czy też nie, w pewnej chwili ziemskiej wędrówki wszyscy zadacie pytanie, co się stanie, kiedy stąd odejdziecie, i co czeka was po „drugiej stronie”.  Nawet ci, którzy zdecydowali się twierdzić, że po fizycznym istnieniu nie ma nic, o ironio, najpierw nad tym przemyśliwali.

Dlatego chcemy pomówić o doświadczeniu śmierci.  I, Mistrzowie, podczas, gdy czytacie słowa tego channelingowego przekazu, proponujemy wam przyjmowanie subtelnych intuicyjnych katalizatorów – udostępniamy wam intuicyjne kody aktywacyjne stanowiące część częstotliwości pomocnych w rozwijaniu intuicji.

Wasze obecne religie patriarchalne głoszą, że po śmierci idzie się do nieba albo do piekła.  Chcemy powiedzieć coś innego.  Kochani, nie ma fatalistycznego końca z sądem ostatecznym, którego skutkiem byłaby wieczna nagroda albo wieczne potępienie.  W rzeczywistości istniejecie bez końca.  Życie toczy się wiecznie.

Śmierć nie jest jakimś strasznym doznaniem, którego trzeba się bać.  To, co jest nazywane śmiercią, jest narodzinami do większej rzeczywistości i pod wieloma względami rzeczywiście jest cudownie pięknym przebudzeniem.  Prawdę mówiąc narodziny w świecie fizycznym są znacznie bardziej traumatyczne niż powrót do „anielskiego królestwa”.  W istocie właściwym określeniem dla wyjścia z fizyczności może być „powrót do domu”.  Niektórzy dysponują szerszym horyzontem, zapewniającym większą wrażliwość i zrozumienie, ponieważ z takimi niezwykłymi zdolnościami się narodzili.

W chwili odejścia duchowa esencja opuszcza ciało fizyczne i przywdziewa swoją formę eteryczną.  W pewnych sytuacjach rzeczywiście może unosić się nad ciałem widząc również pomieszczenie poniżej.  Każdy z was miał o wiele więcej okazji, aby doświadczać śmierci, niż się wam wydaje.

Świadomość opuszcza ciało fizyczne na wiele sposobów, zgodnie z niezliczonymi okolicznościami przejścia, czy to z powodu choroby lub starości, czy nagłej śmierci wywołanej wypadkiem samochodowym.  W takich przypadkach jak starość, głęboka śpiączka albo choroba Alzheimera, świadomość może przejść całkowicie do strefy poza doczesnością, chociaż biologicznie osoba wciąż pozostaje przy życiu.  Śmierć fizyczna może również następować stopniowo.  Dla tych, którzy są u kresu życia z powodu choroby, proces przejścia często jest przeplatany chwilami odzyskiwania świadomości i jej fragmentarycznej utraty – następuje etapowy transfer świadomości, w którym wchodzenie i wychodzenie z ciała może zachodzić przez kilka dni, zanim ostatecznie się je opuszcza.  Osoba przechodząca przez taki stopniowy proces jest w stanie ascendencji i często może widzieć  anioły, przewodników i bliskich, którzy już dokonali przejścia.

Takiego zjawiska doświadczają często osoby, które muszą pozbyć się lęku przed śmiercią.  Ono w pewnym sensie umożliwia szereg wypadów rozpoznawczych – krótkotrwałych przedśmiertnych wycieczek zwiadowczych, które zapewnią przejście bez lęku i uświadomienie sobie, że nie ma się czego bać.  Ci, którzy mieli doświadczenia przedśmiertne, z reguły twierdzą, że przynosi to nie tylko wielkie poczucie spokoju, lecz pokazuje otoczenie pełne tak wielkiego światła i szczęśliwości, że pojawia się niechęć do powrotu do świata fizycznego.

Kiedy ten próg zostanie przekroczony, następuje automatyczne przejście i wzniesienie do wyższego stanu.  Te wyższe stany mają wiele poziomów, które odpowiadają polom wymiarów.  Po śmierci wymiary stanowią sedno wibracyjnych barier, co jest chyba bardziej zrozumiałe jako różne poziomy psychicznych wibracji.

Większość z was dokona przejścia niezwłocznie po swojej śmierci.  Będziecie całkiem zadowoleni zdając sobie sprawę, że wciąż jesteście świadomi, mimo iż pod względem fizycznym już nie żyjecie.  Wielu z was uraduje się, kiedy pojmie, że nadal pozostaje sobą.  Wasz wewnętrzny narrator i obserwator doświadczeń pozostanie tym samym, którego mieliście podczas zakończonego niedawno fizycznego wcielenia.  Zachowacie pełne rozpoznanie swojego życia, a kiedy wspomnicie określoną czasoprzestrzeń, ta będzie natychmiast ogniskowana i dostępna.  Będziecie mogli komunikować się z innymi, którzy byli w zakończonym życiu dla was ważni.

Naturalnie, będziecie mieli świadomość, że nie jesteście już w ciałach fizycznych.  Znajdziecie się w innej formie, której wizerunek może się wydawać podobny do fizycznego, lecz szybko się nauczycie, że w niefizycznych warunkach trzeba działać zupełnie inaczej.  Staną się oczywiste różnice pomiędzy ciałem fizycznym a nowym, jak choćby ta, że jesteście niewidzialni dla osób żyjących, i że jesteście w stanie przenikać przez fizyczną materię.  Być może trzeba będzie ponownie przyswoić sobie niektóre prawa behawioralne, bo w nowym środowisku nie można tak samo realizować swojego potencjału twórczego i cech motorycznych myśli czy emocji.  Na początku możecie być zdumieni, kiedy znajdziecie się w pięciu różnych miejscach na raz nie mając pojęcia, dlaczego tak się dzieje.

Być może początkowo możecie nie widzieć sekwencji przemieszczania i możecie się czuć, jakbyście byli rzucani z jednego miejsca w drugie bez ładu i składu – dosłownie przenosząc się od jednego doświadczenia do drugiego.  Możecie nie rozumieć, że jesteście napędzani szybkością myśli.  Tak więc bezpośrednio po śmierci pojawią się etapy ponownego uczenia się nawigacji i dostosowywania do nowego pakietu fizyki mentalnej.

Nastąpi też faza dokładnego przeglądu materiału z niedawno ukończonego fizycznego doświadczenia.  Zaś po takim przeglądzie  pojawi się kolejne naturalne rozszerzenie, w którym zajdzie stopniowe połączenie duszy oraz integracja  innych wcieleń i aspektów – nie tylko wcieleń ziemskich, ale też z innych rzeczywistości.  Gdy zajdzie owo rozszerzenie, tożsamość duszy w naturalny sposób się powiększy i zmieni się forma eteryczna.  Wtedy można wybrać wygląd korespondujący z innym wcieleniem lub ciało duchowe stanowiące szkielet zawierający wszystkie doświadczenia.

Anomalie

Czasem, w nagłej i niespodziewanej sytuacji, jak choćby wypadek, śmierć następuje tak szybko, że istota traci orientację.  Dzieje się to zazwyczaj tylko wtedy, gdy jest ona nadmiernie przywiązana do życia fizycznego i nie może odejść.

Generalnie jest to problem mniej rozwiniętych dusz, które czują, że nie wypełniły swoich zadań lub dusz, które z różnych powodów są  tak mocno przywiązane do konkretnego życia, że nie mogą zgodzić się na przejście.  W bardzo rzadkich przypadkach osoba zmarła może stanowczo odmówić zaakceptowania śmierci i desperacko skupiać emocjonalnie energię na  ponownym wprowadzeniu do formy fizycznej.  W innym, podobnym, scenariuszu ktoś może być obsesyjnie owładnięty jakimś szczególnym celem lub nie ukończonym projektem i przez jakiś czas będzie próbował to sfinalizować, aż zaaprobuje fakt, że jego ziemski pobyt dobiegł kresu.  W końcu i tak staje się jasne to, co dla innych jest oczywiste.  Czasem konieczna jest interwencja mediatorów, którzy pomagają przekierować mylne działania na inny tor.  I Mistrzowie, miejcie świadomość, że naprawdę przy każdym są przewodnicy, którzy pomogą w pełni rozumieć sytuacje związane ze śmiercią.  Większość przechodzi klarownie.  A jeśli przejdzie się bez dezorientacji, bardzo często jest się witanym przez rodzinę i przyjaciół,  którzy przeszli wcześniej.  To daje poczucie komfortu i euforyczne uznanie tego królestwa, które emanuje poczuciem dobrostanu.  Będzie można wypocząć – jeśli spokój będzie pożądany lub konieczny.  Czas wypoczynku jest wspaniałym rozszerzeniem, w którym pojawia się atmosfera ekstazy.  Często powstaje odczucie szybowania w polu jasnego, białego światła przemieszanego z niezwykłymi, wyraziście świecącymi kolorami.  W tej fazie osoba znajduje się w stanie błogości i łatwiej jej jest zrozumieć, że nastąpiło rozdzielenie.  Ale nadal ma możliwość skupiania myśli na ziemskim planie.  Może odkryć, że myśl szybko dociera do kogoś lub czegoś, na czym się koncentruje.

Będąc w tym stanie można odwiedzać przyjaciół i krewnych, składać wizyty w przeszłości, witać znajomych z młodości i bezproblemowo podróżować przez przestrzeń i czas.  Można ponownie stać się dzieckiem, zobaczyć siebie jako bobasa w otoczeniu rodziny w okresie Bożego Narodzenia, lub odbyć spacer po salach liceum, do którego uczęszczało się 60 lat wcześniej. Można zdać sobie sprawę, że nie ma przesunięcia czasu pomiędzy początkowym zamysłem lub myślą a jego przejawem, jak to ma miejsce w życiu fizycznym.  Z rozkoszą będzie się badać te zjawiska jak z marzeń, lecz działające naprawdę – jasno i przejrzyście.  Istnieją sposoby, aby wciąż pozostając na płaszczyźnie ziemskiej zapoznać się z realiami i wymiarami życia pozagrobowego.  Zostanie to pokrótce omówione w niniejszym wykładzie.

Teraz ważne jest aby zrozumieć, że nikt nie umiera, jeśli sam nie dokonał takiego wyboru.  Decyzję podejmuje zawsze wyższa Jaźń.  Dlatego nikt nie umiera przed swoim czasem, lub gdy nie dopełnił swojego życia, że tak się wyrażę, jeśli nie zakończył wybranych przez siebie, z tego czy innego powodu, życiowych lekcji.

Ustawiczny rozwój

Moi drodzy, opisy z doświadczeń po śmierci rzeczywiście są różne…,  zmieniają się w zależności od osobistego systemu wierzeń i ilorazu Światła.  To może się wydawać bardzo zawiłe, szczególnie dla ludzi dogmatycznie przekonanych o istnieniu wiecznego raju, piekła czy nieba, albo też o wiecznym pokoju.  W rzeczywistości ci, którzy  tak silnie wierzą w religijne nauki, często na początku natychmiast stwarzają obrazy świętych i białego światła, co odpowiada ich duchowemu programowi.  Co ciekawe, to pozwala im na łagodniejsze przejście w porównaniu do kogoś, kto nie wierzy w życie pozagrobowe.

Jednak, aby było jasne, śmierć nie jest wiecznym miejscem spoczynku.  To nie jest niebo z ulicami ze złota lub demoniczna udręka w jeziorze ognia, nie ma też nieskończonej pustki…, choć na krótko można doświadczyć podobnych wizji, jeśli się mocno w to wierzy.  Takie przywidzenia będą krótkotrwałe, ponieważ pojawią się przewodnicy i opiekunowie, swego rodzaju „asysta doradcza” pomagająca tym, którzy aby przystosować się do życia pozagrobowego, potrzebują odpowiednich instrukcji i przewodnictwa.  Asysta doradcza składa się z zaawansowanych dusz, które mogą należeć zarówno do osób żywych jak i zmarłych.  Pomocnicy, którzy jeszcze żyją, wypełniają tę służbę w fazach pozacielesnych, kiedy ich ciało śpi.  Wtedy pracuje ich międzywymiarowa świadomość, która wysyła ich w określone miejsce.  Wspierający przewodnicy, którzy wciąż pozostają przy życiu, są szczególnie pomocni, ponieważ mają więcej bezpośredniego zrozumienia uczuć i emocji bieżącego czasu oraz ziemskiej rzeczywistości, jaka dla zmarłej duszy właśnie się skończyła.  Tacy ludzie mogą nie pamiętać swojej nocnej aktywności.  Ci przewodnicy rozumieją, co oznaczają liczne doznania  poczucia zamieszania i wspomagają orientację tych, którzy w fazie bezpośrednio po śmierci są zdezorientowani.  Ogólnie rzecz ujmując: stara dusza (według waszej terminologii), która doświadczyła wielu  poziomów treningu świadomości i większej liczby ziemskich wcieleń, nie będzie zdezorientowana podczas przejścia z fizyczności do niefizyczności.

Ćwiczenia przygotowawcze

Pewne działania przygotowujące do życia w zaświatach można podjąć już za życia fizycznego.  Na przykład niektórzy z was na poziomie fizycznym intensywnie praktykują zagłębianie się w głębokiej medytacji, aby wychodzić z ciała czy poszukiwać wizji, inni stosują posty, ćwiczą świadome śnienie, oddechy jogiczne albo szamańskie podróże.  Takie praktyki bardziej zaznajamiają was ze środowiskiem życia po śmierci.

Doświadczenia związane z rozszerzaniem świadomości do światów wielowymiarowych bardzo korzystnie przygotowują pośmiertne przejście. Wszyscy, którzy żyjecie fizycznie, możecie nauczyć się świadomie nawigować po wymiarach i zapoznawać się z niuansami światów, w których żyje się po śmierci. Jest to bardzo przydatne przygotowanie do przejścia.  Jeśli będziecie lepiej rozumieć  warunki ponadczasowości i nawigowania myślami, będziecie wiedzieć, czego się spodziewać.  Z niewielką dozą wysiłku i przygotowań każdy z was może sobie pozwolić na nauczenie się samo-programowania i świadomego śnienia.  Przez samo-programowanie rozumiemy po prostu stwarzanie intencji zapamiętywania snów.  Zanim pójdziecie spać medytujcie koncentrując się na rozmyślnych i ciągłych sugestiach.  Skutki was zaskoczą.

Ci z was, którzy stali się mistrzami świetlistego ciała krystalicznego Mer-Ka-Na, doświadczą tych światów, a po śmierci będą wykorzystywali ten proces w zależności od stopnia ilorazu Światła.  Można się go nauczyć studiując Klucze Metatroniczne.  W rzeczywistości królestwa, które można odwiedzić w Mer-Ka-Nie, to sfery życia pozagrobowego.  Często je odwiedzacie podczas nocnego snu, a czasem możecie je pamiętać po przebudzeniu.

Natomiast oddzielenia od fizyczności, jak już wspomnieliśmy,  mogą przebiegać różnie – w zależności od jednostki, jednak mają pewne cechy wspólne, które dotyczą was wszystkich.  Dalszy rozwój własnych umiejętności i głębszego odczuwania oraz bardziej jednoznaczne pojmowanie natury własnego wielowymiarowego istnienia jako części Wszystkiego Co Jest, pozwala na pełniejsze zrozumienie własnej rzeczywistości, a tym samym poszerzenie możliwości i większą swobodę.

Sprawdzenie, co się dzieje podczas śmierci

Teraz opiszemy szczegółowo pewne istotne tematy, z których niektóre elementy zostały poruszone wcześniej podczas tego przekazu, jednak zasługują na to, aby wspomnieć o nich jeszcze raz, ponieważ warto je dokładnie zrozumieć.

Mistrzowie, w momencie waszego przejścia z  fizycznej rzeczywistości, opuszczacie cielesną powłokę, i jak już wcześniej wspomnieliśmy, natychmiast możecie się znaleźć w odmiennym ciele.  Odkryjecie, że jest to ta sama forma eteryczna, w której podróżowaliście w snach i podczas wychodzenia z ciała. Będziecie czuć się bardzo wygodnie, a nawet znajomo, ponieważ w rzeczywistości każdy z was opuszcza swoje ciało każdej nocy podczas snu.  To drugie ciało może wydawać się fizyczne, ale w nowym środowisku zaoferuje wam więcej możliwości i szybko będzie urzeczywistniać wasze nowe życie po śmierci.

Początkowo większość z was zechce pojawiać się w formie z ostatniego życia fizycznego, która  będzie silniejsza.  Najczęściej jest wybierana postać ze szczytowych lat fizycznych.  Podróżuje się błyskawicznie, ponadczasowo – za pomocą myśli.  Na przykład, jeśli ktoś pomyśli o bliskiej osobie w Wirginii, natychmiast się przy niej znajdzie.  Będzie mógł skontaktować się z nią telepatycznie.  Ta osoba będzie mogła odebrać komunikat podświadomie i może, ale nie musi, rozpoznać źródło takiego myślowego przekazu.

Lecz osoby fizyczne nie dostrzegą zmarłej.  Kiedy taka osoba zmarła wysyła swoją świadomość do świata fizycznego za pomocą myśli, znajdzie się tam w postaci eterycznej jako zjawa, według waszej terminologii.  Lecz dodamy, że z pewnością znajdą się istoty, które się nią zainteresują, na przykład zwierzęta, które miała za życia – one mogą widzieć duchy  dość wyraźnie.  W istocie, kiedy duch wejdzie do domu,  w którym wciąż mieszka jego rodzina i zwierzęta – koty i psy mogą go przywitać entuzjastycznie.

To jest, ogólnie mówiąc, faza w której ponownie odkrywa się niesamowite cechy nowej formy i umiejętności przemieszczania się za pomocą myśli. Kiedy się odkrywa, że można coś robić wykorzystując proces mentalny, można poczuć się wspaniale.  Można latać w ten sam sposób, jak lata się w stanie snu.  Można lekko przechodzić przez lite obiekty – czy to ściany, budynki czy góry.  Można bezpośrednio, za pomocą siły woli i myśli, przenosić się z miejsca na miejsce czy od jednej osoby do innej.  W tej wczesnej fazie można nawet zdecydować się na zwiedzanie planety – jej powierzchni i wnętrza!  Można również widzieć plan astralny planety czyli emanacje królestwa dewów i królestwa minerałów.

Na początku tego procesu wszystko będzie podobne do snu.  W większości przypadków ludzie zaraz po śmierci decydują się pozostawać w dość ścisłym związku z płaszczyzną Ziemi jeszcze przez kilka tygodni po odejściu, zanim przejdą wyżej.  W tym finalnym okresie można komunikować się z wieloma osobami, które odgrywały za życia ważną rolę.  Należy pamiętać, że czas, jakim go teraz postrzegacie, nie istnieje w sferze niefizycznej, dlatego po śmierci nie będziecie doświadczać jego liniowego upływu.

Podczas, gdy po śmierci jeszcze przez 4 – 6 tygodni, według ziemskiej chronologii, pozostaje większość ścisłych powiązań i bezpośrednich kontaktów z ziemskim planem, osoba zmarła znajduje się w czasie „teraz” i jest zupełnie nieświadoma sekwencyjnej chronologii.  Innymi słowy, osobie zmarłej ten okres minie bardzo szybko, zgodnie z naturalnym przepływem myśli i przestrzeni w bezczasowym scenariuszu.  W ten sposób niektóre osoby uzależnione od potrzeby komunikowania się i spełnienia, mogą znajdować się w tym stanie miesiącami, nawet przez lata – jednak nie jest to normą.  Pewnie nie będziecie zaskoczeni, wiedząc że większość będzie eterycznie uczestniczyć  we własnych stypach i pogrzebach.

Wiele osób, które doświadczyły stanów z „życia po śmierci”, a następnie powróciły do życia fizycznego, mówi o tym, że przed ich oczami przewinęło się całe życie.  Jest to coś w rodzaju źle rozumianego tłumaczenia pomiędzy podświadomym stanem snu a egocentryczną interpretacją czołowego płata mózgu.  Dokładniej to opisując: wasze życie fizyczne – od narodzin po głęboką starość – może być rzeczywiście obserwowane  po drugiej stronie zasłony, lecz odbywa się to w trakcie uważnego studiowania przeglądu, a nie jako szybki przebłysk.  Taki wybiórczy przegląd jest z reguły dokonywany z pomocą przewodników i odbywa się na poziomie wyższym, niż ten ze wstępnej fazy pośmiertnej.

Każdy z was tego doświadczy, będziecie też mogli wybrać ważne fragmenty, nie tylko w celu ich  przestudiowania, lecz aby je ponownie przeżyć według własnego uznania.  W wielu przypadkach dusza wybiera dziedziny, w których zostały podjęte błędne działania.  W takich przypadkach będzie wam prezentowana alternatywna reakcja, aby zrozumieć, co mogłoby mieć miejsce i w jaki sposób wpłynęłoby to na poprawę sytuacji. Wtedy następuje głęboka nauka.  To jest to, co wasze religijne teksty nazywają „sądem”.  Jednak w tym stanie nie chodzi o emocje związane  z winą i udręką, ponieważ na tym poziomie jesteście ponad osobowością, o jakiej myślicie.  Badacie to z poziomu wyższej Jaźni – można powiedzieć, że niemalże z poziomu trzeciej osoby obserwującej.  Ma to miejsce w czymś, co można nazwać Centrum Treningowym.  Lecz, aby wyrazić się jasno, jest to wymiar psychologiczny lub stan bez „miejsca”, jeśli się myśli o przestrzeni w wymiarze fizycznym.

Po zakończeniu tej fazy możecie dokonać wyboru, czy chcecie powrócić i narodzić się na nowo.  Kiedy zdecydujecie się nie inkarnować już w cyklu ziemskim, możecie wybrać którąś z licznych opcji alternatywnych.  Istnieje mnóstwo innych wszechświatów i galaktyk, które oferują niesamowite doświadczenia poznawcze.  Większość bardzo różni się od tego, czego doświadczacie w Układzie Słonecznym – na Ziemi.  Tylko nieliczne stanowią rzeczywistości fizyczne.  Niektórzy z was są zaawansowani w kontaktach z innymi królestwami, włącznie z tymi z Arkturus, Plejad i systemu binarnego Syriusza.  Cały Kosmos dosłownie tętni życiem, chociaż trzy wyżej wymienione brzmią znajomo i były ściśle powiązane z systemem Ziemi i jej cyklami w czasach cywilizacji Mu czy Atlantydy.  Wielu z was współistniało na tych światach w wyższych stadiach w formacie światła, w formach życia fotonicznego.

Będziecie zatem musieli się zdecydować, czy zakończyliście studiowanie dualizmu czy nie, a ci, którzy odpowiedzą „nie”, będą się na nowo przygotowywać do powrotu.  Większość dusz robi pomiędzy wcieleniami przerwę.  Ogólnie rzecz ujmując, zanim podejmie się decyzję, zazwyczaj odczekuje się 20 – 40 lat.  Lecz musimy jeszcze raz wyjaśnić, że trudno wam zrozumieć fizycznie czas i ponadczasowość po drugiej stronie, ponieważ jesteście dostrojeni do czasu sekwencyjnie liniowego.

Wasz czas powrotu w niemałym stopniu  zależy od wyboru tych, z którymi chcecie wejść w relacje na planie ziemskim.  Aby umożliwić kontakty, zawiera się poprzedzane zawiłym planowaniem umowy.  Trzeba dokonać przeglądu dusz i grup dusz żyjących w dualizmie, które zostają wybrane, aby coś dokończyć lub zrównoważyć – podobnie jest z wyborem rodziny i lekcji związanych z rozwojem.  Wybiera się astrologiczne wzorce, które są najbardziej odpowiednie dla osobistego rozwoju.  Dusze, które decydują się na powrót do dualizmu, przechodzą przez fazę treningową w niefizycznych częstotliwościach innych planet w waszym Układzie Słonecznym.  Dusza wędrująca po planie ziemskim jest na terenie testowym lub na Uniwersytecie Dualizmu, jednak jest tylko częścią większej całości.  Każdy z was spędza czas we wszystkich sferach wybranego planu nauki w Układzie Słonecznym.  Zasadniczo odbywa się to podczas życia po śmierci, w ramach przygotowań na kolejny poziom – etap reinkarnacji.  Jednak częściowo może to zachodzić również w trakcie snu za życia ziemskiego.  Każdy z was może każdej nocy, będąc w stanie głębokiego uśpienia, wchodzić w stan, który można by nazwać życiem po śmierci, jakkolwiek tylko nieliczni zachowują wyraźne wspomnienia w stanie czuwania.

Wybór wzorca duszy

Drogi człowieku, nie myśl, że analizowanie życia po śmierci będąc na innych planetach czy gwiazdach, to jakiś folklor albo nieprawda.  Dusza zdobywa wiedzę w różnych królestwach, przy każdej tam bytności, lecz tą zdobytą wiedzą musi się wykazać podczas pobytu na Ziemi, dlatego ten  musi być skonstruowany efektywnie.  Duchowy rozwój musi przejawiać się w myślach i czynach za sprawą skutecznych manifestacji woli w fizycznej rzeczywistości. Każda dusza musi sobie starannie wybrać właściwy i najbardziej odpowiedni model spośród niezliczonych układów gwiazd i planet, które stanowią duchowe wzorce.  Kiedy dusza schodzi na płaszczyznę ziemską w nowe wcielenie, wybiera jeden z 12-tu podstawowych wzorców, jakimi są znaki Zodiaku.  Te wzorce reprezentują optymalny temperament, osobowość i mentalne dostrojenie. Wybierana jest również płeć, rasa i ciało fizyczne, ponieważ ono stanowi uprzedmiotowienie modelu duszy – odzwierciedlenie progresywnej indywidualności duszy w kolejnym planowanym ziemskim doświadczeniu.

To, czym się z wami właśnie dzielimy, było znane przedstawicielom wielu zaawansowanych  cywilizacji, włącznie z MU, Atlantydą Prawa Jedni, Egiptem i Grecją.  Po nastaniu dominacji i kontroli nad wami religii patriarchalnych opartych na lęku, nauki zostały ukryte, że tak powiem, w podziemiu, i były ujawniane tylko w tajnych enklawach.  W znanych wam czasach historycznych nauczał ich Platon i Pitagoras. W ostatnich czasach Edgar Cayce, który w rzeczywistości był inkarnacją Pitagorasa i aspektem egipskiej istoty Ra-Ta.  Jak już przy wielu okazjach mówiliśmy, płaszczyzna ziemska jest Uniwersytetem Dualizmu.  Królestwo ziemskie jest jednak tylko częścią szkolenia.  Po śmierci żyjecie w innych królestwach należących do waszego Układu Słonecznego, które bezpośrednio zasilają dualizm / wolną wolę doświadczeń świata fizycznego. Dualna Ziemia jest jednoznacznie i dobitnie planetą wolnej woli, a przejawy oraz obraz tego królestwa przyczyny i skutku całkowicie zależą od dominujących wyborów dokonywanych przez poszczególne jednostki.  Biorąc pod uwagę wasz Układ Słoneczny, tylko Ziemia dysponuje takim trójwymiarowym życiem.

W królestwach poza-doczesnych każda jednostka ma do dyspozycji jakąś formę przewodnictwa, aby móc się dalej rozwijać. Takie przewodnictwo zapewniają nauczyciele – niektórych z nich możecie nazwać wniebowstąpionymi mistrzami lub aniołami.  Wybierani są przez wasze wyższe aspekty / Jaźń Nadduszy na zasadzie wolnej woli.

Ci z was, którzy myślą, że życie po śmierci nie wymaga wyzwań, powinni przemyśleć to jeszcze raz.  Zawsze jest potrzebny nakład pracy, jednak i w naturze świadomości tkwią przyrodzone siły motywujące, które umożliwiają rozwój.  W rzeczywistości ciągle będziecie odczuwać potężną naturalną skłonność, głęboką tęsknotę za tym, aby się uczyć.  Dusza ma mocno zakorzenione pragnienie rozwoju, i to dotyczy wszystkich dusz.  To jest wrodzone i stanowi naturalną część powracania do wszechjedni, do pełnego scalenia z Prastwórcą…, z tego poziomu taki ruch jest programowaniem, które może być określane jako DNA duszy.

Chcemy także dodać, że ważnym aspektem zakończenia cyklu ziemskiego jest nauczenie się pełnego i zdecydowanego doświadczania wibracji szczęścia, równowagi i dobrego samopoczucia.  Tego można się nauczyć osobno w ramach aspektów wibracyjnych Wenus.  Dlatego proszę, nie uważajcie, że cykl ziemski jest tylko pracą i „zero” zabawy, że tak powiem.  Wyrażanie radości i głębokiej wibracji miłości jest nad wyraz ważne. W rzeczywistości, mniej więcej w co czwartym wcieleniu postanawiacie skupiać się na miłości, często specjalnie aranżując je tak, aby spędzić je pośród oddanej rodziny. Takie wcielenia są celowo przeplatane wcieleniami trudniejszymi,  z większą ilością wyzwań. Akturus, w powiązaniu z Wenus, jest często wybierany dla wcieleń artystycznych – włącznie z muzyką, sztuką i kreatywnym pisaniem.

Kurs cyklu ziemskiego

Ważne jest, aby wiedzieć, że proces reinkarnacyjny obejmuje dwanaście głównych ośrodków kształcenia.  Wszyscy spędzacie w nich czas, zanim jeszcze ukończycie ziemski cykl.  Nazywamy ten cykl „cyklem ziemskim”, ponieważ Ziemia jest, jak wspomniano, fazą testów, w które są wplatane intensywne aspekty.  Więc w tym sensie Ziemia jest najważniejszą częścią programu nauczania i jedyną, którą trzeba opanować.  Są one wymienione poniżej w ogólnym zarysie.

Planetarne aspekty intensywnego rozwoju w cyklach Ziemi:

1. Merkury – umysł – rozwój umysłowy – komunikacja.
2. Wenus – miłość – emocje – artystyczna ekspresja – pielęgnowanie.
3. Ziemia – odpowiedzialne tworzenie – pole testowe.
4. Mars – temperament emocjonalny – siła.
5. Jowisz – determinacja – mocne strony – przywództwo – mądrość – pewność.
6. Saturn – duchowe oczyszczanie – tygiel.
7. Uran – mediumizm – czakry intuicyjne / rozwój gruczołów.
8. Neptun – mistyczne badania natury rzeczywistości.
9. Pluton – doskonalenie przeciwności (losu).
10. Księżyc – harmonizowanie, usuwanie wątpliwości, równowaga żeńska.
11. Słońce – witalność – równowaga męska.
12. Arkturus – wejście / wyjście – twórcze wyrażenie sił życiowych.

Należy zwrócić uwagę, że księżyce Saturna i Jowisza (jak też księżyc Ziemi – jak wspomniano powyżej) również są częścią studiów częstotliwości ich aspektów planetarnych.  Na Merkurym istnieje siedem poziomów, na Wenus – cztery i pięć na Jowiszu.  W rzeczywistości każda z planet i gwiazd posiada wiele poziomów, które mogą być uznawane za stopnie… a te mogą się nieco różnić w zależności od potrzeb i wymogów związanych z postępem danej duszy.  Saturn jest bardzo złożony i skomplikowany.  Kurs dostępny na Saturnie obejmuje usuwanie nieprawidłowych wzorców, oczyszczanie z niewłaściwych przekonań i skłonności włącznie z tymi, które powtarzają się jako poważne bariery, i które podczas doświadczeń testowanych w zamierzonej iluzji na ziemskim planie utworzyły rażąco ohydny wzorzec złych czynów. W niektórych, skrajnych przypadkach, dusza która znajdzie się w tyglu Saturna, bywa kompletnie zrestartowana. W ten sposób dusze, które popełniły na Ziemi ciężkie zbrodnie, mogą zacząć od początku.  Do tego procesu służą pierścienie Saturna modulujące intensywność potrzebną do utworzenia nowego szablonu dla ram ziemskiego cyklu.  Tak oto dusza nigdy nie jest  stracona, nawet najbardziej wynaturzona może znaleźć drogę do domu w czystej łasce Boga.

Środowisko życia po śmierci, w którym będziecie się szkolić, to niefizyczne częstotliwości ciał niebieskich w obrębie waszego Układu Słonecznego, i jak podano, również Arcturus, chociaż ten jest poza sferą fizyczną waszego specyficznego Układu Słonecznego.

Gildie mistrzów i podróżnicy w czasie

Istnieje wiele bractw zrzeszających przewodników wspierających rozwój światów, również waszego.  Są to w pełni wniebowstąpione dusze, które zakończyły cykl ziemski i wybrały używanie ciała dla określonych celów: aby przekazywać informacje z dziedziny nauki, filozofii, literatury, sztuki, muzyki oraz rządzenia, a także wynalazki – w pewnych ważnych odstępach liniowego czasu i przestrzeni.  Są wysoko rozwiniętymi, wysoko wyspecjalizowanymi ponadgenialnymi mistrzami, mówiąc waszymi kategoriami, i obejmują dusze takie jak: Pitagoras, Nikola Tesla, Albert Einstein, Sokrates, Platon, Izaak Newton i wielu innych. Najczęściej wchodzą w życie fizyczne rodząc się normalnie, ze wszystkimi fizycznymi filtrami koniecznymi, aby doświadczyć wszystkich zasłon i wyzwań związanych z fizycznością…, lub w bardzo rzadkich sytuacjach mogą przejawić się w fizyczności bezpośrednio, bez przechodzenia przez proces narodzin.  W niektórych przypadkach wchodzą w czyjeś ciało na podstawie umowy w formacie „walk in”.  Jednak trzeba tu zaznaczyć, że prawdziwe „walk in” są bardzo rzadkie.  Niektórzy ludzie, którzy uważają się za „walk in”, doświadczyli ogromnej ekspansji wewnętrznego przyspieszenia do znacznie wyższego stanu Jaźni, lecz nie doszło do faktycznej zewnętrznej wymiany z inna istotą.

Ci, którzy specjalizują się w wywieraniu wpływu na strumień zdarzeń, mogą być określani jako „wysłannicy przyszłości” i są mistrzami manipulacji czasoprzestrzenią. Owi wyspecjalizowani mistrzowie przychodzą, aby pomagać poruszać bieg prawdopodobnych rzeczywistości i ich przejawianie w kluczowych okresach cywilizacji.

Czas na waszej planecie upływa zgodnie z holograficznymi programami.  Istnieją istoty, które są mistrzami – według waszej terminologii – i mają rozwinięte unikalne zdolności do wchodzenia w przestrzeń poza czasem, niejako w taki sam sposób, jak to bywa ukazywane w filmach sci-fi i programach telewizyjnych emitowanych w  „Quantum Leap”.  Omawialiśmy to  we wcześniejszych przekazach.

Natura czasu i przestrzeni – antymateria ukrytej energii

Musicie zrozumieć, że w Kosmosie fizyczność jest wyjątkiem – nie regułą.  Wasi naukowcy są do pewnego stopnia świadomi, że ciemna materia i ciemna energia (używając waszej terminologii), stanowi ponad 95% Kosmosu.  Materia przejawia się w widmach (podobnie jak światło), lecz może być wam trudno zrozumieć to pojęcie.  Zaś jej centra nie występują w znanych wam formacjach, jakie obrazują układy słoneczne z rozmieszczonymi na swoich miejscach w przestrzeni planetami.  Więc kiedy zbudujecie statki kosmiczne, aby fizycznie badać niektóre z tych planet, w  rzeczywistości wydadzą się wam one zupełnie pozbawione życia.  To jest skutek waszych mylnych interpretacji widmowej natury rzeczywistości.

Te środowiska istnieją pośród świata fizycznego, jaki znacie, lecz są dla was niewidoczne.  Wasze fizyczne mechanizmy postrzegawcze nie są po prostu w stanie dostroić się do zakresu ich częstotliwości.  W waszej rzeczywistości współistnieje znacznie więcej rzeczywistości.  I podczas śmierci przechodzicie na drugą stronę zasłon, na niefizyczną stronę torusa, po czym automatycznie jesteście dostrajani do różnych poziomów, reagujecie na prawa fizyki odnoszące się do innych rzeczywistości – realiów, które są niedostrzegalne przy bardzo ograniczonym zakresie zmysłów fizycznych.  Jednak z tamtej strony możecie do pewnego stopnia postrzegać  fizyczną rzeczywistość, sami nie będąc fizyczni.  A, jak już powiedzieliśmy, do sfery fizycznej powracacie na innej częstotliwości własnej i według waszych pojęć powracacie jako duchy.  Rzeczywiście stajecie się niewidzialni i niezdolni od manipulowania fizyczną materią.  Są pola energii i energetyczne bariery, które was oddzielają.  Istnieje nauka dotycząca tego wszystkiego, to nie jest magia!  To fizyka wymiarów, która będzie zrozumiała dla bardziej zaawansowanych społeczeństw z waszej przyszłości, lecz obecnie jeszcze tego nie pojmujecie.

Ukończenie cyklu ziemskiego

Teraz chcemy wam wyjaśnić, że do ukończenia cyklu ziemskiego jest niezbędny pełen komplet faz reinkarnacji.  Jednak możecie wejść do innych królestw mistrzostwa poza cyklem ziemskim.  Wszystkie wejścia i wyjścia z tego cyklu następują przez Arkturus.

Ktoś, kto zakończy cykl ziemski i opanuje dualizm, może zdecydować się pozostać w systemie jako nauczyciel lub przewodnik.  Może też wybrać przeniesienie do wrażeń o większej intensywności i uczyć się tworzenia na szerszą skalę.

Po zakończeniu cyklu ziemskiego informacje, doświadczenia, i umiejętności – tak pilnie zdobywane – są dla was dostępne do innych zastosowań.  W związku z tym pojawiają się znacznie bardziej zróżnicowane możliwości niż te dostępne dla dusz „licencjackich”, które wciąż muszą inkarnować w cyklu ziemskim.

Jedność ze Wszystkim Co Jest

Wasz potencjał jest skierowany na najważniejszy cel: połączenie i stanie się jednym z tą częścią waszej świadomości, którą nazywacie Bogiem.  W tym kontekście możecie łączyć się w świadomości wielości ze Wszystkim Co Jest.  Ale nawet wtedy aspekty waszej indywidualności, wspomnienia, okresy życia i różnych wcieleń zostaną zachowane w części was.  Nic nie znika.  Te aspekty osobowości nadal będą istnieć w tym, co może być traktowane jako żywa dynamiczna ciągła pamięć – w innej przestrzeni – w podobny sposób, w jaki są zapisywane dane w komputerach.  Na poziomie awatara każdy jest składanką wszystkich poziomów swoich Jaźni.  Po uzyskaniu tego ostatecznego poziomu dostaniecie możliwości i sposobność stwarzania na skalę kosmiczną.  Jeden z ostatecznych kursów podyplomowych dla was dostępnych, obejmujący niezbędne szkolenia i wymagany zasób wiedzy, sprawia że dojście do poziomu elohim – awatara aby wykonywać zawód komunikatora – jest  niezwykle trudne. Proces przyswajania takich informacji jest niezbędny dla rozwoju i umiejętności duszy.  Wymagana jest delikatna manipulacja energią i stałe podróżowanie przez wymiary.  Kiedy podjęta zostanie decyzja, niezwłocznie zaczyna się trening – zawsze pod przewodnictwem gildii istot mistrzowskich, które z waszego punktu widzenia mogą być uważane za elohim lub archanioły.

Lecz kosmiczne tworzenie to temat bardzo złożony i zaawansowany, znacznie wykraczający poza poziom cyklu ziemskiego, w którym jesteście teraz.  Możecie stać się przewodnikami i nauczycielami również w ramach waszego systemu ziemskiego.  Są nimi niektóre zaawansowane dusze kończące ziemskie studia, bliskie kresu cyklu reinkarnacji, a także pewni absolwenci cyklu ziemskiego – wybrani, aby pomagać tym, którzy nadal w nim się znajdują.  Jeśli ktoś ma ku temu uzdolnienia i odpowiedni iloraz Światła, dostanie okazję, aby nauczać innych.  Lecz jak już wcześniej wspomnieliśmy, wielowymiarowe nauczanie jest czymś więcej niż uczeniem, jakie znacie, i wymaga wyjątkowo rygorystycznego wykształcenia, które według waszych pojęć zajmuje eony eonów.  Ścieżka takiego nauczyciela prowadzi do wielu sfer rzeczywistości znacznie bardziej złożonych niż wcześniej opanowane w cyklu ziemskim.  Można by to wytłumaczyć według waszych współczesnych religijnych definicji jako zbratanie się z Bogiem Stwórcą.

Rola mistrza-stwórcy zjednoczonego z Bogiem może być bardzo wyspecjalizowana.  Niektórzy, jak ci z nas żyjący w czymś, co może być określone jako forma królestwa metatronicznego – co w uproszczeniu może być wyjaśnione jako prawa fizyki – pracują nad matrycami nowych wymiarów rzeczywistości i nad utrzymaniem poszerzenia w już istniejących.  Używając świętej geometrii stwarzają bazowe matryce nowych światów i przekazują wiedzę w tak wielu formach, jak to tylko możliwe – i nie mam na myśli form fizycznych.  To, co nazwalibyście czasem, jest manipulowane tak, jak artysta używa farb.  To, co nazwalibyście przestrzenią, jest skupiane w osobliwy sposób.

Zakończenie

Kochani, nasz temat może się wydawać dość niezwykły i złożony…, nawet posępny,  jednak wasza reakcja czy wnioski po wysłuchaniu naszej wypowiedzi nie powinny takie być.  To co przed wami, wykracza poza wasze wyobrażenia – jest piękne i nadzwyczajne w swojej świetności.  Nie ma właściwych słów mogących opisać te absolutnie urzekające, wspaniałe królestwa.

Dlatego prosimy was, abyście rozkoszowali się czasem, wykorzystywali każdą chwilę życia.  Delektujcie się pięknem waszej Ziemi, ponieważ to jest rzeczywiście niezwykłe i wyjątkowo cudowne miejsce, a kiedy przejdziecie, pozostanie wam natychmiastowe odczucie, że życie jest zadziwiająco piękne. Będziecie wdzięczni za każdy drogocenny oddech, jaki wykonaliście.  Nawet, kiedy życie jest pełne wyzwań…, w czasie przejścia będziecie skąpani w głębokim poczuciu wdzięczności.  My z królestw anielskich jesteśmy tutaj, aby was wspierać, jesteśmy członkami rodziny – wyciągamy ku wam dłonie i je wam podajemy.  Jednak nie jesteśmy tu, aby rozwiązywać za was problemy.  W ten sposób moglibyśmy pomniejszyć wasz własny wkład na ścieżce rozwoju.  Prosimy, abyście przez chwilę poczuli, rzeczywiście poczuli, wspaniałe światło i energię własnej istoty.  I żebyście przyznali, że życie i śmierć należą do tego samego procesu.  Są to dwa aspekty tej samej rzeczywistości.  Doświadczacie wielu, wielu istnień ludzkich, i za każdym razem jesteście inną osobowością, innym przejawem, niż teraz, jednak wciąż jest to część zjednoczonej Jaźni, która nigdy się nie skończy – zawsze będziecie tego częścią. Pamiętajcie więc, aby kochać siebie, rozkoszować się radością, gdyż to jest dostępne teraz… bo jesteście wspaniałymi istotami,  boskimi aspektami Wszystkiego Co Jest.  Po przejściu  możecie spojrzeć w tył na swoje wcielenia, lecz zawsze jesteście tylko częścią wielkiej i wspanialszej Istoty!

Życie na Ziemi poświadcza wasze kwalifikacje, jest wybranym kursem, a nie jakąś karą czy popadnięciem w niełaskę.  To jest uniwersytet wybrany przez odważne dusze, które zgodziły się zejść i założyć filtry.  To inwolucja do naprawdę wspaniałej ewolucji.  Kiedy opuścicie cykl fizycznych inkarnacji po ukończeniu ziemskiego cyklu, wyciągniecie z nich naukę.  A kiedy to nastąpi i przestaniecie zaliczać się do członków ludzkiej rasy, staniecie się absolwentami  Uniwersytetu Dualizmu.  Jednak każdy wyspecjalizowany aspekt świadomej Jaźni pozostanie, podobnie jak inne części osobowości, które żyją równocześnie w innych systemach treningowych.  W systemach bardziej zaawansowanych myśli i emocje są automatyczne i natychmiast przekładają się w działania, niezależnie od tego, w jakiej aproksymacji materii się istnieje. Dlatego wasze lekcje i doświadczenia zawsze są i będą częścią was.

Mistrzowie, wiedzcie proszę, że duch złączył się z ciałem, ponieważ dokonaliście wyboru, aby opanować niesamowity temat dualizmu, aby uczyć się współstwarzania.  I to jest potwierdzenie wyjątkowości doświadczania tego nadzwyczajnie bogatego świata, i będzie pomocne przy tworzeniu  królestw barw, dźwięków i form. Duch rodzi się w biologii, aby wzbogacić wspaniały obszar świadomości zmysłów i poczuć energię form fizycznych. Przychodzi tu, aby się cieszyć, używać i wyrażać siebie poprzez ciało, umysł i duszę. Te są jak splatająca się w jedno trójca. Dlatego zachęcamy, abyście korzystali z danych wam dni, odnaleźli radość, odkrywali pomyślność, pamiętając że każdy wybór, jakiego dokonujecie, wyznacza przyszłą ścieżkę waszego życia.

Jam Jest Metatron i dzielę się z wami tymi prawdami.

Archanioł Metatron via Tyberonn nr 97  11.06.2014

http://www.earth-keeper.com/EKchronicles_97white6-10pdf.pdf

Tłumaczenie Teresa Serafinowska

Świadomość zwierząt: Dobrotliwa natura kotów i psów – święte felidae, cz. 2

.

.

Filtry liniowej świadomości

.

Człowiek również istnieje równocześnie na innych poziomach, jednak jego fizyczny mózg funkcjonujący w częstotliwości trzeciego wymiaru, nie może świadomie i klarownie samodzielnie interpretować innych światów. Umysł, który jest wewnętrznym odpowiednikiem mózgu, może czasem dostrzec znacznie szerszy wymiar jakiegoś ewentualnego wydarzenia przez nagłą krystaliczno – elektryczną eksplozję intuicji lub zrozumienie, jednak na werbalnym poziomie nie może tego odpowiednio opisać. Krystaliczne impulsy elektryczne dostrzegane w waszym trójwymiarowym systemie są tylko niewielką cząsteczką ogromnego krystaliczno – elektrycznego systemu w Kosmosie.

.

Fizyczny mózg człowieka nie jest zdolny samodzielnie dokładnie dostrzec lub zdeszyfrować częstotliwości powyżej polaryzacji. Sam fizyczny umysł nie jest w stanie ogarnąć niezliczonej złożoności i rozmiarów krystaliczno – elektrycznego potencjału oraz istniejących realiów. I, chociaż te nie są osiągalne dla ludzkiego umysłu, są natomiast dostępne na wyższym poziomie umysłu nie-fizycznego – można się do nich dostać przez umysł w Mer-Ka-Nie.

.

Dlatego proszę was, pamiętajcie, że prawdziwe pochodzenie, wieczne źródło oraz siła waszej boskiej inteligencji i świadomości nigdy nie były zakorzenione na poziomie fizycznym. Każdy człowiek istnieje w innych światach, innych rzeczywistościach i innych wymiarach a Jaźń, jak to określacie, jest małą częścią pełnej tożsamości. Dzięki filtrom, które tkwią w fizycznym mózgu, jesteście zdolni skupiać się na świecie fizycznym wokół was, i takie skupienie umożliwia panowanie nad poziomem fizycznym. Zapewniamy, że filtry mają sens, ponieważ gdyby fizyczny mózg nie był chroniony przez ego, świadomość odbierałaby ciągły strumień telepatycznej komunikacji, która by was dekoncentrowała, i byłoby bardzo ciężko utrzymać w liniowym postrzeganiu stałe poczucie tożsamości.

.

Dzięki ego macie silne poczucie tożsamości w świecie fizycznym, ponieważ jesteście w nim w jakimś określonym celu. Lecz powtarzam, to nie jest wasza prawdziwa tożsamość – z kosmicznej perspektywy.

.

Ludzki mózg na poziomie fizycznym po prostu nie jest wyposażony tak, aby móc rozumieć znaczenie sygnałów przychodzących z wyższych wymiarów. Wasze standardowe umysły nie mogą ich odczytać. Mózgowi te impulsy jawią się jako chaotyczna mieszanka oddzielnych migawek / obrazów. Mózg egotyczny, oparty na czasie liniowym, nie może dostrzegać danych, które nie są oparte na sekwencyjnej ciągłości chwil.

.

Co ciekawe, mogą to niektóre istoty z królestwa zwierząt, szczególnie kotowate.

Noszące tę prawdę psy i niektóre rasy kotów skutecznie działają na innych zbiegających się płaszczyznach, dlatego mówię wam, tu tkwi powód, dla którego te istoty ze świadomych kultur zostały uznane za strażników. Dlatego pies szczeka, lub kot domowy szybko reaguje na energie, których ludzkie oko nie dostrzega.

.

Wasi naukowcy rozumieją, że istnieją widma światła. Rozumieją też, że przeciętny człowiek jest w stanie dostrzegać fizycznie tylko to, co jest określane jako węższy zakres światła widzialnego. Psy i pewne koty mogą widzieć (i czuć) o wiele szersze sensoryczne pasmo. Mówię wam również, że fizyczna materia też występuje w falach spektralnych. Istnieją różne widma materii.

.

Wasz system fizycznej rzeczywistości na Ziemi nie jest proporcjonalnie tak rozległy i złożony, jak wiele innych rzeczywistości. Wąskie widma określonych wymiarów fizycznej materii prawie nie wskazują na owocną różnorodność wyższych wymiarów nie-fizycznych… Jeszcze nie rozpoznajecie charakteru nie-fizyczności w waszej własnej galaktyce, nie mówiąc już o kosmosie. Mówię wam, że wszechświaty mogą istnieć wewnątrz cząsteczek, a inne wersje Ziemi współistnieją legalnie tam, gdzie teraz siedzicie, aby przeczytać te słowa.

.

Królestwo zwierząt – zapomniani nauczyciele

.

Omawiane przez nas istoty żyjące w ciałach zwierząt, nauczyły ludzi o wiele więcej, niż się wam wydaje.

Istoty, które nazywacie zwierzętami, dysponują wysoką inteligencją, w unikany sposób sformatowaną do matrycy wzoru myślenia dopasowanego do ziemskiej płaszczyzny.

Zwierzęta są tutaj zgodnie z wcześniejszymi umowami, po to, aby wesprzeć ludzkość na wielu poziomach, a ich aspekty są bardziej złożone, niż to możecie obecnie pojąć. Pomagają wam lepiej zrozumieć i doświadczać lekcji tego uniwersytetu rozwoju ludzkości, po czym powrócą do swojego mistrzowskiego źródła.

.

Zgodnie z mentalnym wzorcem ziemskich wcieleń ludzie są pewnych rzeczy nieświadomi. Dlatego mimo wielkiej odpowiedzialności za traktowanie zwierząt z respektem, królestwo zwierząt nie obciąża was winą. Mentalny format waszego życia na Ziemi jest skonstruowany w taki sposób, że wina nie jest w was wpisana. Natomiast zwierzęta domowe posiadają instynktowny wzorzec życzliwości i bezwarunkowego wsparcia.

.

Jedna z różnic pomiędzy wcielonymi na Ziemi psami a kotowatymi jest taka, że psy są bardziej fizyczne niż koty. Koty wchodzą w bardziej eteryczne pole antymaterii, natomiast psy są umiejscowione bardziej w materii. Psy reagują bardziej na bezpośrednie częstotliwości waszych emocji, natomiast koty bardziej na wibracje i emanację światła. Psy czują i reagują na złość oraz poczucie winy w bardziej namacalny sposób niż koty. Koty nie potrafią znaleźć winy, a taka izolacja od ludzkich fal emocji powoduje wrażenie, że są nieprzystępne.

.

Zwierzęce totemy

.

Królestwo zwierząt ma pełniejsze, wyższe zrozumienie i świadomość niż inne świadome królestwa Ziemi, i zawsze miało sposobność, aby uczyć ludzkość. Niestety, w obecnych czasach raczej zapomnieliście, jak dużo nauczyliście się od przedstawicieli królestwa zwierząt. Ludzie żyjący w społecznościach i kulturach wiejskich obserwowali zwierzęta roślinożerne, dzięki czemu poznali rośliny, które te spożywały jako karmę oraz jako lekarstwo. Dlatego wiedzieli, które rośliny można uprawiać a których należy unikać. Umiejętność przetrwania i zachowań społecznych zwierząt przyswoili nie tylko obserwując, lecz także kontaktując się z nimi telepatycznie.

.

Ludzkość w swoich wcześniejszych wcieleniach, które ją kształtowały, bardziej identyfikowała się z królestwem zwierząt i rozumiała inteligencję oraz mądrość ofiarowaną jej przez naturalne instynktowne wzorce, traktując je jak mądrych nauczycieli. Dlatego i zwierzęta identyfikowały się z ludzkością oraz wpływały na nią do pewnego, rzeczywiście znaczącego stopnia.

.

Pierwotni mieszkańcy Ameryki czcili duchy zwierząt jako posłańców mądrości, a ich totemy uważali za symbole wyższej zbiorowej świadomości planety, objawionej eterycznie, aby wspomóc ludzkość.

Wiedza i intuicyjna komunikacja królestwa zwierząt ze świadomością żywiołaków oraz dewów żywej Ziemi, z królestwem minerałów, ogniem czy powietrzem, wynika ze zrozumienia, że one mogą stanowić wielką pomoc dla ludzkości w tych czasach przesunięcia Ziemi.

.

Pytanie do Metatrona: Powiedziałeś wcześniej, że Felidae są gwiezdnym zasiewem i źródłem świadomości dla ziemskich gatunków kotów i psów. Czy wszystkie ziemskie zwierzęta pochodzą z Syriusza A, z gwiezdnego zasiewu kotowatych?

.

Metatron: Nie. Syriusz A jest źródłem humanoidalnych i kotowatych. Syriusz B jest źródłem świętych waleniowatych – delfinów i waleni. Delfiny i walenie pochodzą z jednego źródła – od waleniowatych (Cetacea), podobnie koty i psy z jednego źródła – gwiezdnego zasiewu kotowatych (Felidae).

.

Syriusz jest nie tylko gwiazdą binarną (systemem z dwiema gwiazdami) z krążącymi wokół planetami. Jest częstotliwością wibracji królestwa, które osiągnęło krystaliczne wzniesienie. W związku z tym oferuje święty niebiański rezonans i sposób bycia w znacznie rozszerzonym stanie świadomości. Syriusz ma dostęp do wszystkich wymiarów, zarówno fizycznych jak i niefizycznych. Gwiazdy Syriusza są portalami do tych innych wymiarów, a Hatorzy, istoty kotowate i waleniowate przejawiają się tu w różnych matrycach / formach, pomagając ludzkości wzrastać w świadomości, równoważyć Ziemię – dzięki temu odnajdziecie drogę do Domu. Syrianie są nadawcami i odbiorcami tej energii.

.

Inni członkowie królestwa zwierząt, żyjący na Ziemi, pochodzą z różnych źródeł. Konie na przykład wywodzą się ze źródła arkturiańskiego.

Zwierzęta naprawdę były waszymi nauczycielami, chociaż nie wybrały ludzkiej ścieżki rozwoju – jak powiedziałem, zwierzęta nie są na Ziemi, aby rozwijać aspekt swojej duszy, lecz aby wspierać aspekt duszy ludzkiej. Mogę was zapewnić, że ludzkość jako gatunek nie mogłaby posuwać się naprzód, gdyby nie było tu istot z królestwa zwierząt. W rzeczywistości niektóre zwierzęta, jak wół i inne ssaki oraz ptactwo zgodnie z umowami zgodziły się być źródłem pożywienia dla ludzkości. Dziwi was, że to się stało na drodze umowy? I, nawet jeśli dziś o tym nie mówimy, również królestwo roślin oferuje ludzkości ogromne wsparcie.

.

Zwierzęta hodowlane wybierają ziemskie wcielenia dla pozytywnych celów. Koty i psy pełnią wyjątkową rolę uczestniczenia w życiu ludzkiego społeczeństwa. To wynika z wyższych, pierwotnie uzgodnionych umów usługowych. I chciałbym dodać, że połączenie osobowości ze zwierzętami domowymi, z genetycznie poprawionym rodowodem kotowatych, daje większe możliwości.

.

Wzajemne oddziaływanie

.

Wiele osób odkrywa, że o wiele łatwiej jest im nawiązywać kontakty z czworonogami niż z innymi ludźmi. Zwierzęta domowe nie sprzeciwiają się. Koty i psy są szczególnie oddane, wspomagając ludzi w pokonywaniu blokad, przede wszystkim dotyczy to ludzi starszych i samotnych. Oba gatunki – psy i koty, pomagają ludziom uczyć się na nowo kochać i otwierać swoje serca. Psy są połączone z ludzkim ciałem emocjonalnym, a koty z ludzkim poziomem psychicznym / mentalnym. Oba są bardzo różnymi przejawami kotowatych, jednak są nastawione na pomaganie, oba są wyjątkowo zdolne do tworzenia aspektu osobowości swojego właściciela.

.

Jeśli człowiek tworzy fragment osobowości z kotowatym lub psowatym, ta energia może się wspaniale rozwinąć i – aby go nadal wspierać – częstokroć narodzić na nowo / przewinąć się w innym swoim wcieleniu jeszcze w tym wcieleniu właściciela. Dlatego człowiek może mieć przy sobie tą samą istotę energetyczną swojego kota czy psa w kolejnych ciałach psów czy kotów, na przestrzeni 70 lat .

Na przykład oba koty i oba psy, którymi obecnie opiekuje się Tyberonn, były z nim w różnych ciałach we wcześniejszym wcieleniu w Egipcie jako oswojone lamparty.

.

Pytanie do Metatrona:  Zwierzęta domowe są często dla swoich właścicieli jak członkowie rodziny. A kiedy odchodzą, właściciele są całkowicie załamani. Czy ta sama esencja duszy zwierzęcia może narodzić się natychmiast, kiedy jego posiadacz chce mieć nowe zwierzę?

.

Metaron: Połączenie osobowości zwierzęcia domowego jest w istocie specyficzną częścią ludzkiego właściciela, fragmentem jego osobowości. Jeśli takie zwierzę fizycznie umiera, połączony fizycznie fragment świadomości zostaje w całości na poziomie eterycznym, aby nadal być w łączności z człowiekiem.

.

Kiedy zwierzę umrze lub się zagubi, opiekun często jest w stanie czuć jego esencję, a nawet widzieć je we śnie. Właściciel może komunikować się z osobowością istoty zwierzęcia, która faktycznie rodzi się w ciele kolejnego zwierzęcia. Najlepiej, kiedy w ciągu 2 – 3 tygodni po zejściu starego dostaje się nowe zwierzę należące do tej samej rasy, co poprzedni zwierzak. W nowym ciele charakterystyczne oznaki osobowości i cechy dotychczasowego zwierzęcia pokażą się w krótkim czasie, a wtedy związek i wsparcie będzie kontynuowane.

.

W przypadku nowych zwierząt domowych i innej rasy lub innej matrycy astrologicznej, podobieństwa mogą nie ujawnić się natychmiast, lecz mieszanka esencji i wsparcie będą miały to samo źródło. Ważne jest, aby to rozumieć.

.

Odpowiedzialność

.

Kochani ludzie, w roku 2014 i w kolejnych latach będziecie zmuszeni przejąć większą odpowiedzialność, ale też mieć silną świadomość dla wsparcia, jakie jest wam ofiarowane przez królestwa żywej Ziemi. Nie możecie już dłużej przymykać oczu na nadużycia wobec tych dobrotliwych istot i wszelkich form życia, dlatego mówię wam że wszystko jest energią, wszystko jest świadomością.

.

W nowym paradygmacie to staje się coraz bardziej oczywiste. Czasy, kiedy postrzegaliście zwierzęta jako niższe formy świadomości, były związane ze starymi energiami. Trzeba to rozważyć i zaprzestać zamykania zwierząt w klatkach, przetrzymywania w ogrodach zoologicznych i akwariach. To dotyczy też sposobu umieszczania w zbiornikach – dla rozrywki – delfinów, które mają większą świadomość, i waleni – taka forma jest ogólnie tolerowanym okrucieństwem.

.

Pytanie doMetatrona: Wyjaśniłeś, że pewne zwierzęta wyraziły zgodę, by służyć na Ziemi jako źródło pożywienia w celu wspierania ludzi. Czy to prawda?

.

Metatron: Wasze dusze weszły do biologii i ciał, kiedy tworzyły liczne formy życia na Ziemi pre-dualnej. Rozszerzenie większości form życia nastąpiło w epoce nazywanej przez was eksplozją kambryjską, ponad 500 milionów lat temu. Ludzkość pojawiła się w przybliżeniu przed 200 milionami lat, biorąc pod uwagę bieżący strumień czasoprzestrzeni w aspekcie liniowym.

.

Natura królestwa zwierząt ewoluowała w taki sposób, że dominują gatunki mięsożerne. Musicie zrozumieć, że wzorzec stadny, zbiorowa świadomość zwierząt – wzorzec myślowy, który mocno przenika pole stadne -wiąże się z instynktami. W pewnym sensie każdy wyodrębniony dziki gatunek zwierząt jest jak drzewo, a fizyczne zwierzęta to jego liście. W naturze zwierząt, w brutalnym aspekcie ich zstąpienia nie ma cząstki indywidualnej. Chociaż może trudno wam zrozumieć, że jedna rasa zwierząt stanowi żer dla innej – dzieje się tak, ponieważ w przeszłości zawarły umowę zgodną z aktualnym paradygmatem, że jeden gatunek będzie stanowił źródło pokarmu dla drugiego. Zwierzęta w tym aspekcie mają umysł stadny – zbiorowa świadomość integruje wiele dzikich ciał. Natura znalazła w tym wrodzonym procesie równowagę. Kiedy za źródło pokarmu posłuży młody, stary lub osłabiony członek pola umysłu stadnego jakiegoś gatunku królestwa zwierząt, nie ginie świadomość indywidualna, ponieważ takie zwierzę nie ma aspektu zindywidualizowanego, choć tak może się wam wydawać.

.

Wzorzec umysłu stadnego pozostaje żywy i stopniowo się udoskonala, a przeżywają osobniki silniejsze. Świadomość zwierzęcia, które jest zwyczajnie pożerane, wycofuje się i jednostka na nowo przyłącza się do wzorca całej grupy. Umysł stadny na swoim wyższym poziomie rozumie to i daje na to przyzwolenie. Zwierzę w taki sposób pochwycone, a następnie pożerane, nie jest świadome – w ludzkim rozumieniu – a jego energia po prostu natychmiast z powrotem przenika do pola ciała stada. To może być dla was zagmatwane, lecz w pewnym sensie można to brutalnie przyrównać do przycinania krzewu lub drzewa. Grupa przetrwa pośród Natury, kiedy wpisze się w warunki, które umożliwiają przeżycie gatunku, podobnie jak drzewo lub krzew wypuści nowe liście, kiedy jakieś są usuwane.

Drzewo przetrwa, w podobny sposób przetrwają gatunki.

.

Odpowiem teraz na twoje pytanie: ludzkość u swego zarania oparła się na pewnej biologii, która wymuszała konieczność spożywania pokarmu, aby przetrwać. Jak już powiedziałem, stało się tak za sprawą przyzwolenia planety Ziemi. Polowanie, aby wyrazić się według waszych pojęć, stało się sposobem na przeżycie, a dzięki temu, że wasze grupy społeczne rozwijały się, odbywało się to w trybie honorowym i za obopólną zgodą. Ofiara była uhonorowana. Lecz w dzisiejszych czasach polowanie stało się sportem, pogonią za zdobyczą, gonitwą za pierwotną emocją. Taki cel pochodzi z dolnej czakry – forma władzy dla rozrywki…, to nie jest właściwe, bo nie dzieje się z konieczności. Tłumaczenie, że takie polowania są potrzebne, aby zachować kontrolę…, lub chów zwierząt przeznaczonych do polowania na farmach…, kiedy polowanie odbywa się dla emocji lub zabawy / sportu – jest niewłaściwe i nieodpowiednie, to nie jest wyższa ścieżka. Rozumiecie różnicę?

.

Zakończenie

.

W obecnych czasach, w pewnych kręgach ludzkich jest moda na wielkie, chciwe niszczenie Ziemi i ich królestw, traktując zwierzęta i rośliny nieorganicznie.

Zaś niektóre kręgi New Age traktują ogół ludzi jak aroganckich grzeszników, którzy zanieczyszczają Ziemię i niszczą naturalne królestwa ziemskie kosztem przyszłych pokoleń.

Uważam, że po części to prawda i zmiany są konieczne. Jednak nie usprawiedliwiamy niewłaściwych i nieodpowiedzialnych akcji tych ludzi.

.

Chodzi o to, że niektórzy, chcąc aby było lepiej, tymczasem czują się beznadziejnie straceni, myślą, że zmiany na lepsze nie nastąpią. Połączona determinacja do czynienia zmian na lepsze jest niezbędna, jednak trzeba zaprzestać skupiania się na niewierze. To jest fałszywy sposób stwarzania nowej Ziemi. Koncentracja na beznadziei i zwątpieniu stwarza beznadziejne zwątpienie.

.

Dlatego daję wam wgląd w nadzieję. Chcę podkreślić, że Ziemia jest dynamicznym przejawem waszych myśli. Ludzkość jest wciąż współtwórcą Ziemi i Omni-Ziemi we wszystkich prawdopodobnych rzeczywistościach.

Kochani Mistrzowie, powiadam wam, że Ziemia jest wspaniałą i celową iluzją, stworzoną całkowicie przez myśli. Ogół ludzkości w obecnych czasach nie zdaje sobie sprawy z faktu bycia współtwórcami Ziemi, której będzie doświadczać.

.

W holograficznym programie czasu istnieją inne wersje prawdopodobnych rzeczywistości, w których światli uduchowieni ludzie darzą się wzajemnym szacunkiem, w których Ziemia i wszystkie jej królestwa żyją w pięknej harmonii. Programowanie dualizmu ziemskiego poziomu jest inteligentne i bosko zaplanowane. Proces rozwoju tego doświadczenia bierze pod uwagę krzywą uczenia się.

.

I mówię wam, że Ziemi tak naprawdę nie da się zniszczyć. Możecie i będziecie tworzyć wzniesioną Ziemię za sprawą pozytywnego skupienia na manifestacji, nie zaś koncentracji na zwątpieniu, że to jeszcze się nie stało.

Ani Ziemi, ani żadnemu z ziemskich królestw – minerałów, roślin czy zwierząt – nie zostało zabrane nic, co nie było wcześniej uzgodnione, i co nie jest dozwolone w liniowym hologramie dramatu rzeczywistości.

.

Może się wam wydać dziwne, że świadomość królestwa zwierząt wchodzi w fizyczność i ziemskie formy na podstawie wyboru, i że świadomość takich zwierząt miała szeroki wachlarz rozwiązań, aby będąc świadomie w stanie nieświadomości, wspierać ludzkość w ewolucji.

.

W niezbyt odległej przyszłości ludzkość zrozumie i zacznie szanować nie tylko istoty z królestwa zwierząt, lecz także kochać wzajemnie siebie oraz piękną Ziemię, która was żywi. To nadejdzie. To się stanie. Nowa Ziemia w roku 2014 i w kolejnych latach oferuje każdemu z was możliwości, aby się wznieść i w stanie theta stwarzać spójne krystaliczne wymiary! Od 2014 do 2038 zajdą ogromne zmiany – zakodowane przez was przemiany, które wybraliście oraz postanowiliście zrealizować i rozprzestrzenić. To są nasiona Nowej Ziemi, Ziemi pięknej, Ziemi która świadomie wspomaga wznoszenie ludzkości. A więc stwarzajcie!!!

.

Jestem Metatron i dziele się z wami tymi prawdami. Wy jesteście ukochani.

.

Archanioł Metatron via Tyberonn, 12 maja 2014

.

Tłumaczenie Teresa Serafinowska

Previous Older Entries