Karma i Sprawiedliwość

.

Powyżej zamieściłam film brazylijski „Nasz Dom” – ciepły i pełen duchowej mądrości.

________________________________________________

Przetłumaczyła Sandra

.

Przygotujcie się na zmiany, gdyż nadejdą one niebawem.  Przez cały ten czas zalecaliśmy wam wszczęcie przygotowań i nakrycie stołu dla wielu zmian, które należało wykonać i to jest właśnie ten czas kiedy ich realizacja jest nad wami zawieszona.  Przygotowujcie się składując niewielkie zapasy domowe najpotrzebniejszych rzeczy, które wystarczą wam przynajmniej na parę dni lub nawet parę tygodni, jako, że ciężko jest przewidzieć czy sklepy będą pozamykane, a jeśli tak, to na jak długo. Wiele z wewnętrznych mechanizmów systemów jest kontrolowanych przez Kabała i nie jest możliwe ustalenie na pewno czy może wystąpić sabotaż. My, Galaktyczna Federacja Światła, zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby dźwignąć wasze systemy i uruchomić je ponownie w razie gdyby miały one być zagrożone.

Niektórzy z członków Kabała, którzy oczywiście, nie są zadowoleni z informacji, z których wynika, że będą oni postawieni przed oblicze sprawiedliwości za swoje zbrodnie, arogancko wierzyli, że są ponad jakimkolwiek prawem ziemskim, karmicznym czy uniwersalnym.  Mylili się, jako, że przyszedł ich czas zapłaty za swoje występki.  Jest w tym lekcja dla was wszystkich, że bez względu na waszą pozycję życiową, istniejecie w ramach prawa karmy, która jest siłą równoważącą wszechświat i wszystko co wypuściliście z siebie na zewnątrz, wróci do was z powrotem.  Jest to jeden z zaprojektowanych mechanizmów tego wspaniałego wszechświata i wszyscy macie obowiązek przestrzegać tego prawa przez wszystkie wasze wcielenia, bez względu na to czy jesteście tego świadomi czy nie.

Patrząc w przyszłość tych mężczyzn i kobiet, którzy wkrótce utracą swoją wolność, widzimy długi okres rehabilitacji, który może trwać wiele inkarnacji, w których staną w obliczu dużych trudności, jako rezultat swoich wyborów w tym życiu. Dla wielu z tych dusz życie przyniesie dużo ciężkiej pracy i walki, tak jak i wy tego doświadczyliście przez ich manipulacje, oraz doświadczą oni istnienia, w którym będą rządzeni przez tyrańskie i despotyczne siły, porównywalne do władzy jaką oni sprawowali zarówno podczas tej, jak i innych inkarnacji.  Nie będzie to łatwa droga dla tych dusz, jednakże sami to na siebie sprowadzili i wystarczy, żeby spojrzeli w lustro aby ujrzeć winnego za to co ich spotyka.  Zapamiętajcie tę lekcję, moi drodzy, i nie przegapcie tej błogosławionej szansy dla rozwoju i samodoskonalenia.

Widzimy także wielu z was, którzy pojęli, że nie jest to czas na chełpienie się i mentalne linczowanie, ale na zrozumienie i współczucie.  Salutujemy wam za to i prosimy, abyście stanowili przykład, za którym warto podążać, dla waszych pobratymców, jako alternatywa dla żądnej krwi zemsty. Nie sugerujemy, że powinniście pozwolić tym mężczyznom i kobietom uciec od sprawiedliwości, gdyż jest to istotne, żeby wyciągnęli oni z tych doświadczeń ile tylko się da.  Czemu by to wszystko służyło, gdyby nie wyciągało się nauki z lekcji?  Jedyne co proponujemy to refleksja nad cnotą umiarkowania, ponieważ jest to cnota, którą się wzywa, podczas gdy te dusze stają przed obliczem sprawiedliwości.

Przez całą waszą długą podróż, wy również musieliście ponieść konsekwencje waszych występków. Niektórzy z was mogli być więzieni przez wasze społeczeństwa przez jakiś okres waszych żyć, dlatego prosimy, abyście się nad tym zastanowili, nawet jeśli nie macie świadomych wspomnień takich wydarzeń.  Zapytajcie siebie czy nie byłoby lepszej drogi na rehabilitację niż marnowanie życia w małej, ciemnej, więziennej celi.  Istnieje wiele sposobów na rehabilitację, a więzienie jest tylko jednym z nich.  Jako, że wasz świat zmierza ku Wzniesieniu, wiele innych opcji stanie się dla was jasne i są to opcje dotyczące nie tylko sprawiedliwości i rehabilitacji, ale także systemów edukacyjnych wyższej wiedzy.

W obliczu waszego Wzniesienia, pozostawicie za sobą wiele przestarzałych metod na funkcjonowanie społeczeństwa i oczekujemy z radością, kiedy będziemy mogli wam wyjaśnić wszystkie inne dostępne dla was metody.  Nie będziecie musieli dłużej opierać się na systemach, które zawiodły was jak do tej pory, w waszych ziemskich trójwymiarowych wcieleniach, jako, że istnieją metody znacznie bardziej skuteczne i przynoszące lepsze rezultaty.  Jest to jeden z wielu nowych aspektów waszej cywilizacji, których doświadczycie przy Wzniesieniu do waszego nowego pięciowymiarowego domu.

Kontynuując naszą dyskusję o karmie i sprawiedliwości, wielu z was musi także oczyścić swoją karmę, co jest koniecznym krokiem ku waszemu indywidualnemu Wzniesieniu.  Wielu z was musiało w ostatnim czasie sprostać wielu wyzwaniom i trudnościom, jako rezultat tej konieczności wyczyszczenia negatywnego balansu waszej karmy.  Wielu również zbalansowało karmiczne długi, dzięki czemu możecie zmierzać ku Wzniesieniu bez obaw i potrzeby doświadczania efektów wyrównujących to uniwersalne prawo.  Są inni pośród was, którzy dążą do wyrównania karmicznych długów i jest ważne, aby zrobić to przed kulminacją wielkiej wymiarowej zmiany.  Jak wasza karma zostanie zbilansowana i czego będziecie jeszcze musieli doświadczyć, zależy głównie od tego, jak duża jest ta nierównowaga na ten moment.  Miejcie na uwadze, że są tacy pośród was, którzy swoje długi karmiczne przenieśli z poprzednich wcieleń do tego i będzie to musiało być uwzględnione.  Wielu jest też takich, którzy z poprzednich wcieleń nieśli ze sobą pozytywną karmę i dzięki temu wasze przejście będzie relatywnie prostsze.  Właśnie tak musi działać prawo karmy i nikt ani nic tego nie zmieni.

Nie mówimy wam o tej potrzebie balansowania karmy, aby was przestraszyć.  Dajemy wam tylko sugestie, żeby więcej z was mogło zrozumieć dlaczego wasze życia napotykały trudności i negatywne doświadczenia.  Wasze problemy ekonomiczne, które dziś toczą wasz świat, są tym obszarem, w którym można zaobserwować efekty równoważącej się karmy.  Są tacy wśród was, którzy walczą z negatywnymi skutkami zdrowotnymi i w wielu sytuacjach, jest to przykład waszej karmy bilansowanej przez niewidzialne siły.

Wiedzcie kochani, że nikt ani nic nie pragnie patrzeć na wasze cierpienie, ale może tak być w niektórych przypadkach, zwłaszcza, że sprawa dotyczy Wzniesienia, gdzie dla tego doświadczenia tak wielu z was zeszło na Ziemię i wyrównanie długów karmicznych jest jedyną drogą, aby owe Wzniesienie było możliwe.  Wszyscy zrozumieliście to doskonale przed aktualną inkarnacją, a i tak chcieliście wykorzystać tę szansę, aby być tutaj w tym czasie i mieć tą prawdziwie wspaniałą szansę dosłownie na wyciągnięcie ręki.  Jest to jedna z przyczyn dla których wasz świat jest teraz w takim, a nie innym stanie, aby ta próba, która jest waszą aktualną inkarnacją, była dla was jak trampolina, którą wykorzystujecie, aby skoczyć do wyższych sfer egzystencji. Wielu z was może zacząć postrzegać ten świat nie jako katastrofę twórczą, ale jako cudowny projekt, który pozwoli tak wielu z was zaczerpnąć najsłodszą możliwą nagrodę za wasze wysiłki w inkarnacji w fizycznym świecie i zdobyciu doświadczenia koniecznego, żeby zdać do wyższych sfer możliwości.

Czy jesteście w stanie teraz spojrzeć na tych mężczyzn i kobiety, którzy staną przed obliczem sprawiedliwości za swoje zbrodnie przeciwko wam, w odrobinę innym świetle?  Czy zaczynacie widzieć te wszystkie rzeczy, złe czy dobre, pozytywne czy negatywne, jako zaprojektowane, abyście mogli osiągnąć maksimum korzyści z tych wypadów do świata fizycznego? Czy wydaje wam się teraz możliwe w świetle naszej dyskusji o karmie, że bez obecności Ciemnych, wielu z was nie doświadczyłoby wyważenia karmy, a zatem nie moglibyście wznieść się do wyższych sfer w tym czasie, a zamiast tego pozostalibyście w cyklu koła inkarnacyjnego.

Gdybyście mogli zobaczyć, to co my widzimy jasno w obliczu Wzniesienia, jeśli pozwolilibyście, aby nasze opisy stworzyły dla was obraz i jednocześnie zrozumieli, że te dusze, które grały w tym przedstawieniu waszych oprawców, tak naprawdę pomagały wam w urzeczywistnieniu waszej wizji, czy czujecie że moglibyście teraz znaleźć w waszych sercach przebaczenie?

Rozumiemy wasz gniew, kiedy dowiadujecie się o wszystkich zbrodniach i występkach popełnionych przeciwko wam, ale w świetle możliwości jakie się dzięki temu dla was otworzyły, czujecie teraz, że inne formy sprawiedliwości i rehabilitacji niż te do których przywykliście, mogłyby być bardziej właściwe dla tych Ciemnych?  Tak jak powiedzieliśmy, jest wiele zaawansowanych metod na rehabilitację i staną się one wkrótce realne dla waszego społeczeństwa i jedyne o co prosimy to o zapoznanie się z tymi technikami, kiedy tylko te informacje staną się dla was dostępne.  O nic więcej nie prosimy, jako, że jest to wasz świat i tylko wasz, niczyj inny i to wy, demokratycznie, będziecie podejmować wszystkie decyzje mające wpływ na wasze społeczeństwo.

Patrząc na nadchodzące dni, widzimy aresztowania wielu członków zbrodniczego Kabała, co spowoduje poruszenie na całym świecie i owe poruszenie obudzi ze snu tak wiele z waszych braci i sióstr.  Widzimy nowe swobody, których będziecie doświadczać podczas aresztowań tych kryminalnych jednostek, wraz z przebudzeniem taki wielu waszych braci, tworząc potężną falę rozmachu, która z łatwością przeprowadzi was przez te ostatnie miesiące przed Wzniesieniem.

Jakim niezwykłym czasem transformacji będą te ostatnie miesiące, jako, że coraz więcej i więcej ludzi w waszej ludzkiej rodzinie budzi się na dostępność nowych energii.  Wielkie zmiany oczekują na was, jak ruszamy przed siebie na ostatnim odcinku, a wiele z tych zmian uwolni was od więzów codziennego trudu.  Wiele zaawansowanych technologii będzie wkrótce dla was dostępnych, gdy będziemy mogli porozumiewać się z wami bardziej osobiście oraz, gdy usunięty zostanie Kabał i jego sługusy.  Niezaprzeczalnie jest to bardzo ekscytujący czas dla wielu z was i można postrzegać nadchodzące aresztowania Ciemnych jako wystrzał dla rozpoczęcia wielu wydarzeń, które będą szybko następować i sprowadzą transformację na wasz świat, gdy wy przygotowujecie się do wielkiego skoku ku wyższym sferom.

Widzimy te zmagania i trudności przez które musieliście przebrnąć, które były jednocześnie koniecznymi komponentami waszego Wzniesienia i bez tego, jak i bez tych którzy to powodowali, widzimy, że wielu z was nie przebrnęłoby przez transformację.  Każdy z nas zrobił to co do niego należało i tak wy jak i wszyscy wokół was zasługują na uznanie za to przedsięwzięcie, które już jest olbrzymim sukcesem na tak wiele sposobów, i w tym pokaże się jeszcze największa oczekująca was nagroda.

Wasze Wzniesienie jest czymś do czego wielu z was dążyło od wielu wcieleń.  Nie jest wcale łatwo awansować tak bardzo, aby stać się kandydatem do Wzniesienia i to właśnie przez to, pomocna współpraca ze strony tych, którzy zgodzili się zagrać rolę Ciemnych było postrzegane jako potrzebne. Ci Ciemni zostali zwerbowani, aby zapewnić bilansowanie karmy, podczas gdy w tym samym czasie, wy uczyliście się wartościowych lekcji koniecznych dla waszego rozwoju.  Zawsze miejcie to na uwadze, gdy wchodzicie w kolejną fazę swojego doświadczenia, jako alternatywny pogląd na te postępowania.

Kara za zbrodnię jest zazwyczaj wymierzana na podstawie ilości cierpienia ofiary.  Po zważeniu swojego cierpienia w stosunku do nagrody za takie doświadczenie, możecie zyskać nową perspektywę w tym zakresie.  Zbrodnie przeciwko wam powodowane przez tych mężczyzn i kobiety są w niektórych przypadkach ciężkie, nie da się temu zaprzeczyć, ale wy, jako nieśmiertelne istoty, które tak naprawdę nigdy nie umierają i które mogą tak wiele zyskać poprzez tego rodzaju doświadczenia, może będziecie w stanie spojrzeć na wiele z tych zbrodni z nowej, świeżej perspektywy.  Tak jak powiedzieliśmy, sprawiedliwości musi stać się zadość, jako, że przyniesie to korzyść tym, którzy mają do przerobienia pewne konkretne, ważne lekcje, ale rodzaj tej sprawiedliwości jest tym czemu chcielibyśmy, abyście się bliżej przyjrzeli i przeanalizowali to między sobą.  To jest wasz świat i to wy byliście ofiarami tych zbrodni, więc, ponownie, uszanujemy każdą indywidualną tak jak i kolektywną decyzję jaką podejmiecie i będziemy asystować w jej realizacji.

Ponownie widzicie również jak bardzo nie chcielibyśmy przejmować głównej roli w waszych sprawach. Jesteśmy tutaj zaledwie gośćmi, oferującymi wam swoją pomoc, na którą możecie się zgodzić, aby ujrzeć wiele koniecznych zadań zrealizowanych. To jest właśnie to co robimy i robimy to od bardzo długiego czasu i nasze usługi były wykorzystywane w całym tym wielkim wszechświecie.  Ziemia ma pewne specjalne miejsce w naszych sercach, ale nie jest to wcale jedyna planeta, którą się opiekujemy, jako, że zawsze były i będą inne planety, które potrzebują od czasu do czasu pomocnej dłoni. Ponownie, nie ma powodu obawiać się, że jesteśmy tutaj aby was podbić czy ograbić, gdyż w światach na wyższych wymiarach jest wszystko czego można by było kiedykolwiek potrzebować lub pragnąć. Naszą misją jest jedynie służba i będziecie tego świadkami z pierwszej ręki, gdy będziemy mogli rozpocząć nasze wspólne projekty.

Owe projekty, jak już wspominaliśmy, rozpoczną się, gdy aresztowana zostanie odpowiednia liczba członków Kabała i widzimy, że ten moment się zbliża.  Będziecie informowani o wszystkich nadchodzących postępach i możliwościach współpracy z nami nad tymi projektami, poprzez nasze kanały informacji i, jak powiedzieliśmy, niektóre z waszych spółek medialnych wkrótce będą asystować nam w przekazywaniu wam informacji.  Jest to ważna faza naszej operacji, zważywszy na to, że tak wielu z was nadal pozyskuje informacje i wiadomości z tego co jest nadawane w telewizji.  Z czasem wszystkie wasze media zrównają się z waszym nowym systemem w szczerości i zbilansowanych reportażach, a jeśli tego nie zrobią, nie będzie dla nich miejsca przy was w nowym domu wyższych sfer.

Istnieje wiele innych obszarów waszego społeczeństwa, które zostaną wyrównane do funkcjonowania, jako wysoko wymiarowe komponenty waszego nowego świata i wyjaśnimy wam, a nawet zademonstrujemy, jak niektóre z waszych systemów mogą być znacznie poprawione.

Do tego czasu, róbcie co w waszej mocy, aby poprawić funkcjonowanie tych obszarów, na które macie wpływ, a my będziemy wspierać naszych sojuszników na Ziemi w burzeniu tych sekcji waszego świata, nad którymi, w tym czasie, nie macie kontroli.  Z czasem wszystkie obszary zarządzania waszym społeczeństwem zostaną zwrócone wam, ludziom i nie będziecie dłużej zmuszani do podporządkowania się woli innych. Będzie to wasz nowy system, który zostanie postawiony na gruzach starego i jest to zadanie do zrealizowania na wyciągnięcie ręki. Zobaczycie to zadanie realizowane już niebawem, jako, że my i nasi ziemscy sojusznicy jesteśmy gotowi, aby ruszyć do przodu z tą operacją.

Oczekujemy na te wydarzenia z takim zniecierpliwieniem jak i wy, oraz widzimy, że dotarliśmy do punktu, gdzie wszystko to o czym dyskutowaliśmy zacznie się przed wam rozwijać.  Trzymajcie się mocno, gdyż może być to momentami chwiejna jazda, ale jednocześnie radosny czas dla tych, którzy rozumieją w pełni co się dzieje.  Dlatego prosimy, kontynuujcie w rozprzestrzenianiu informacji na temat prawdziwej natury i znaczenia tych wydarzeń, aby inni także mogli dojrzeć czym to wszystko naprawdę jest i cieszyć się z tego tak jak wy.  Mimo wszystko, nie przybyliście na tą planetę tylko po to żeby cierpieć i zmagać się, przybyliście również, aby doznawać radości i szczęścia i to jest właśnie to czego wielu będzie teraz doświadczać.  Zasłużyliście na to, stworzyliście to i mówimy wam, abyście swobodnie cieszyli się z tego.  Zaczynają się dobre czasy.

Jesteśmy Galaktyczną Federacją Światła

Wiadomość od Galaktycznej Federacji Światła, 20.02.2012, channeling przez  Grega Giles

_________________________________________________

Podziękowania serdeczne za wsparcie dla bloga dla Ewy D., Andrzeja M., Marzeny N., Adrianny S., Macieja T. i Ewy B.  Przesyłam Wam Światło i Intencje, aby te dary wróciły do Was w krótkim czasie wielokrotnie! 

42 Komentarze (+add yours?)

  1. Sabrina
    Mar 05, 2012 @ 00:30:56

    Natko, jeśli chodzi o prawo karmy i dharmy (nie wiem, czy dobrze napisałam), bądź inaczej strefę nulifikacji, to ja nie jestem znawcą tematu ;-). Ponieważ to jest bardzo skomplikowana sprawa. Np. nie zawsze, kiedy ktoś doświadcza zła lub dobra przez całe życie, świadczy to, że był zły lub dobry w poprzednich wcieleniach. Czasami jest tak, że dusza potrzebuje doświadczenia i wybiera sobie sama zło lub dobro i nie ma to związku z karmą. Czasami bywa też tak, że to co nam się przydarza w życiu w ogóle nie ma związku z karmą, jedynie z programami naszego umysłu, które są też „przenoszone” na przyszłe wcielenia.
    W ogóle jeśli chodzi o tzw. „grzech”, to on nie istnieje. W prawie karmy chodzi bardziej o równowagę energii, jak ktoś tu słusznie zauważył ;-). Wiem też, że nie powinno się składać przysiąg, obietnic, których nie można dotrzymać itd. bo one tworzą karmę.
    Natko, odniosłam się do tematu ogólnie, gdyż – jak już wcześniej wspomniałam- nie jestem jakimś znawcą tematu 🙂 Aż tak tego nie w zgłębiałam 😉

  2. Fred.
    Mar 04, 2012 @ 21:45:19

    Witaj! Wzruszyła mnia Twoja odpowiedź z dwóch powodów. Po pierwsze, po raz pierwszy (!) czytam odpowiedź na swój komentarz. Po drugie, nigdy wcześniej nie szukałem odpowiedzi, a dzisiaj to zrobiłem. Fajnie co?! Jestem naprawdę podekscytowany. Do rzeczy. Pisząc o poprzednim przekazie miałem na myśli przekaz umieszczony na stronie Transformacja 2012, Najnowsze wpisy. Sprawdziłem wówczas poprzedni wpis. Twoje spostrzeżenie może dotyczyć pewnego nieporozumienia mającego źródło w zmienności czasu, rzeczywistości lub np. mojego niedopatrzenia. Nie upieram się przy swojej racji, a nawet robię to coraz rzadziej. Względność rzeczywistości, pojęcia prawdy, odkrywam w każdym zdaniu, w każdym słowie i wierz mi jest to świetna zabawa. Pisarzem to ja się nie urodziłem, a na maturze miałem kłopot z zapełnieniem dwóch stron. Ale wiesz co? Zapomniałem o tym! I to jest dopiero zabawa, w zapominanie! Teraz nawet nie pamiętam, czy część przekazów nie pochodzi ode mnie! Zapewne rozumiesz o czym piszę, a jeśli wydaje Ci się inaczej, to znaczy, że też bawisz się w zapominanie, tylko o tym jeszcze nie wiesz. Tak trzymaj! Z całego serca pozdrawiam Cię i dziękuję za Twój wkład w Życie! PS. Z góry przepraszam, jeśli nie odpowiem na Twoją ewentualną ripostę. Po prostu nie znam przyszłości.

  3. KOSMITA
    Mar 03, 2012 @ 20:00:56

    „Przed eonami lat zwołano Radę Galaktyczną,

    …której mityczne wołanie popłynęło ku niezliczonej liczbie Świetlanych Istot: Dzieci Słońca, Anielskich Uskrzydlonych Kurierów Słońca, Wojowników Tęczy i innych Oświeconych w wielu układach słonecznych.
    Na zew odpowiedziały miriady istot z daleka i bliska. W umówionym miejscu objawił się Wielki Duch – Miłość Wirujących Galaktyk – i promieniując Światłem Niebieskim, przemówił do zebranych następującymi słowami:

    ‚Jesteście proszeni o wstąpienie w Świat Formy, w którym dokonają się
    ogromne przekształcenia – rzekła Miłość Wirujących Galaktyk. Wy, którzy
    pójdziecie za tym wołaniem, osiądziecie w takim miejscu ewolucji
    planetarnej, w którym ułuda strachu i rozłąka będzie najsurowszym
    nauczycielem. Apeluję teraz do tych, którzy czują się na siłach, byście
    wystąpili tam jako Moi wysłannicy celem podwyższenia wibracji tej
    planety oraz przyspieszenia transformacji przez zakotwiczenie i
    ucieleśnienie tam Ducha Miłości. W tym micie staniecie się stwórcami
    nowej rzeczywistości – rzeczywistości Złotej Oktawy.
    W wielu podróżach niejeden z was doskonale sprawdził się jako Nawigator
    Uczuć, zdołał przebudzić świadomość, ukierunkować serce na miłość i
    służbę miłosierdzia – kontynuowała Miłość Wirujących Galaktyk. Jako
    Kurierzy Słońca i Nosiciele Pochodni dowiedliście, że potraficie
    wznosić Światło. Dlatego zapraszam was teraz do inkarnowania się pośród
    ludzkości ziemskiej, by wesprzeć Gaję i jej dzieci w czasie wielkich
    przemian.
    Częścią tego planu będzie otulenie was woalem zapomnienia – ciągnęła
    Tajemnica Wirujących Galaktyk. Jeżeli przebudzicie w sobie poczucie
    dziecięcej niewinności i ufność, zrobicie pierwszy krok w cykl
    inicjacji Gai. Będziecie rozmieszczeni w ważnych punktach
    strategicznych, często w najmroczniejszych rejonach planety. Pozorna
    rozłąka z Miłością wyzwoli w wielu z was poczucie bezsilności,
    wyobcowania i braku nadziei. Jeżeli pomimo to zaakceptujecie swoje
    człowieczeństwo, wasza miłość przezwycięży otchłań dualizmu, a wasze
    Światło uskrzydli bardzo wielu.
    Wasz udział w tej przygodzie jest całkowicie dobrowolny. Pamiętajcie
    jednak, że skok ewolucyjny na Ziemi jest czymś wyjątkowym i niezwykle
    cennym. Jeżeli zdecydujecie się na tę misję, zyskacie sposobność
    odświeżenia i zjednoczenia wszystkiego tego, czym byliście na
    przestrzeni wielu inkarnacji. W tej sposób doznacie wysokojakościowego
    skoku w samoświadomości, na jaki zezwala się niezwykle rzadko. Wy
    zdecydujecie o tym, w jaki sposób zatańczycie z Gają i jej dziećmi
    podczas ceremonii urzeczywistnienia się waszego Światła.’

    Tak powiedział Stwórca, Miłość Wirujących Galaktyk. I stało się.
    Świetlane Istoty zawierały niezliczone pakty, podejmowały wspólne
    postanowienia, stwarzały rady popleczników. Kiedy wszystko było gotowe,
    zdecydowały się inkarnować na planecie, by w rozstrzygającym momencie
    nieść pomoc zbłąkanym i wspierać proces budzenia „Świata Marzeń” na
    Ziemi. Wynaleziono też sposób na uwolnienie Świetlanych Istot z iluzji
    odizolowanego bytu i uchylenie w odpowiednim czasie woalu zapomnienia,
    tak silnie oddziałujących na planecie. Oświeceni, którzy pospieszyli
    Gai z pomocą, uzgodnili pomiędzy sobą, że będą się nawzajem budzić. W
    tym celu zakodowali w sobie różnorodne szyfry w postaci dźwięków,
    kolorów, świateł, obrazów, słów i symboli. Był to splot harmonijnych
    wibracji, który miał im ułatwić uzmysłowienie sobie zobowiązań wobec
    Światła. Uzgodniono jednogłośnie, że zakodowane wskazówki będą pojawiać
    się wszędzie: w muzyce i malarstwie wizjonerskim, w przeszywającym
    spojrzeniu, w słowach i odczuciach, by wyzwalając nieprzepartą tęsknotę
    za Źródłem, pomóc im stać się ciałem MIŁOŚCI.
    Tak się dzieje, że WY, Dzieci Słońca, jesteście zanurzani teraz w wody
    przypomnienia, intensywnie szkoleni na Wojowników Tęczy po to, by móc
    wypełnić obietnicę urzeczywistnienia na planecie Gai prastarego i
    nowego mitu. Dopiero kiedy zakotwiczycie na Ziemi Ducha Miłości,
    zaczniecie powoli odsłaniać szaty bogów i przesyłać fale uzdrowienia i
    miłości ciałom przygotowanym na ich odbiór. Ponieważ odsłaniacie się
    dopiero teraz, wasz blask już wkrótce zacznie budzić innych, dodawać
    siły strapionym. Jeżeli będziecie się posługiwać takimi narzędziami,
    jak taniec, śpiew, humor, radość i miłość, wyzwolicie potężną falę
    przemian, która, przełamując stare granice dualizmu i rozłąki,
    zamanifestuje cud jedności i pokoju na Ziemi.

    Wykorzystujcie otrzymane dary dla dobra Gai. W blasku gwiazd ona i jej
    dzieci przywdzieją szaty utkane z promieni Światła i stając się
    tryskającym miłością ciałem, na nowo odrodzą się pośród gwiazd.
    Mityczny zew już popłynął. Nadszedł czas na wielką przygodę. Obudźcie
    się Wojownicy Tęczy, Kurierzy Słońca, promienne Istoty paktów
    galaktycznych, rad, zgromadzeń! Prastarzy Wędrowcy Niebios, teraz,
    uformowani na nowo, powstańcie w całej okazałości swojego piękna i siły
    waszej prawdziwej tożsamości. Uczyńcie to w akcie miłości dla Gai.
    Porzućcie samo-zwątpienie. Jesteście Dziećmi Słońca! Idźcie tam, dokąd
    poprowadzi was serce i dzielcie się darami z innymi. Poddajcie się
    magii i ŚWIATŁU, a na Ziemi objawi się cud. Przypomnijcie sobie, że
    teraz tańczymy i śpiewamy dla JEDNEGO Serca!”

    K.

  4. Miracle
    Mar 03, 2012 @ 19:39:20

    Drogi Gabrielu…

    Dziękuję Ci za Twoje pytania. Więc po raz kolejny wyrażę swoje pewne i zdecydowane myśli na temat karmy. Otóż nie ma czegoś takiego jak karma, jak i również nie ponosimy winy za doświadczenia tego Życia, które tworzą przede wszystkim nieskończone bogactwo naszej duszy. Podałeś przykład mordercy. Jeżeli wydaje się nam, że człowiek, który zamordował w tym życiu człowieka i w następnym życiu sam został zamordowany, to może tak być, ale też niekoniecznie. Przede wszystkim takie morderstwo zostało zaprojektowane wcześniej w jego myśli. Przyciągnął więc tymi myślami osobę o podobnych do siebie wibracjach, która w swoim umyśle stworzyła obraz bycia ofiarą. W taki sposób spotkali się na swojej drodze w Życiu i nastąpiła zupełnie nieprzypadkowa śmierć jednego z nich. Jest możliwe, że ta osoba, która mordowała w przyszłym życiu poniesie śmierć w podobny sposób, ponieważ w jej duszy zostało zapisane, tak jak na dysku komputera całe to wydarzenie. W przyszłym życiu w nowym już ciele pamięć z tej duszy ponownie się uaktywnia i w taki sposób może dojść do sytuacji odwrotnej, ponieważ mózg w połączeniu z duszą tworzy podobne obrazy. Wcale nie jest to karma, tylko niska świadomość, która nie chce wejść jeszcze na wyższy poziom. Poza tym może to się powtarzać losowo jeszcze w wielu kolejnych wcieleniach, aż do momentu osiągnięcia pewnej mądrości, dzięki której mamy już dość takich czy podobnych doświadczeń. Więc w taki sposób nasza dusza na przestrzeni wieków doświadcza różnych emocji, aby w końcu zrozumieć całość myśli, która jest czystą Świadomością, czyli Bogiem, który jest w nas, oraz we wszystkim co ta Zbiorowa Świadomość zawiera. Pojęcie karmy zostało nam zaprogramowane przez wszelkie religie, wyznania oraz różne fałszywe księgi, uważane przez społeczność za „pisma święte”. Im dłużej będziemy w to wierzyć, tak długo będziemy się inkarnować w kolejne ciała i doświadczać tej iluzji, uważając ją za prawdziwą.

    Pytasz mnie czy posiadam dzieci. W tym wcieleniu ich nie posiadam, ale wiem, że na przestrzeni Życia w swoich wszystkich poprzednich wcieleniach miałem ich tysiące. Często było tak, że moimi dziećmi był mój poprzedni dziadek, potem ojciec itp. Tak to się odbywa w kole inkarnacji, że w kolejnych wcieleniach nadal jesteśmy ze swoimi bliskimi, ale oni często są naszymi dziećmi w postaci ojców, dziadków, czy pradziadków, jeżeli chodzi o płeć męską. W płci żeńskiej jest tak samo. Więc na pewno, mimo tego, że tych dzieci w tej chwili nie posiadam, to w mojej duszy zawarta jest cała wiedza z moich wszystkich poprzednich wcieleń i dlatego czuję się na siłach, aby Ci odpowiedzieć na to pytanie 🙂

    Otóż wielkim nieszczęściem dziecka jest to, że od pierwszych swoich dni w nowym życiu jest manipulowane przez swoich nieświadomych rodziców, którzy chcą mu na siłę „zaszczepić” swoje poglądy, które otrzymali w spadku od podobnie nieświadomych rodziców czy dziadków. Więc uczą oni swoje dziecko tego, co jest np. w tym Życiu „dobre” a co „złe”. W taki sposób dziecko zostaje odcięte od Źródła i zaczyna postrzegać wszystko wokół siebie w iluzji dualizmu. Następnie przyczynia się jeszcze do tego szkoła, kościoły, telewizja i inne media, praca, w której podstawą podobnie jak w szkołach jest rywalizacja o to, kto jest najlepszy, często brutalnie niszcząc wszystkich słabszych od siebie. Więc prawdziwa naturalna tożsamość dziecka zostaje niszczona począwszy od rodziców, którym się wydaje, że wychowując dziecko w taki sposób, okazują im swoją Miłość. Poza tym te wszczepiane dzieciom programy są z każdym nowym pokoleniem coraz silniejsze. Jednak Wszechświat przewidział ten okres w którym obecnie Żyjemy i od około 40 lat inkarnuje się na Ziemi coraz więcej Kryształowych Dzieci (wcześniej Dzieci Indygo), które posiadają w momencie narodzin 3 aktywne nitki DNA i dzięki temu rozwijają się naprawdę w cudowny sposób, mimo prób ingerencji ze strony ich rodziców oraz wszelkich instytucji tego Systemu. Dzieci te posiadają bardzo wysoką świadomość i swoim Światłem rozpalają coraz to nowe ogniska na całym świecie, dzięki czemu nasza Transformacja Świadomości przebiega w taki zadziwiający i szybki sposób. Oczywiście mają również na to wpływ różne inne źródła, połączone z Matką Ziemią i całą otaczającą nas naturą.

    Więc sam widzisz drogi Gabrielu, jak to wszystko wygląda. Moim zdaniem dziecko powinno się rozwijać samodzielnie, przy pełnej akceptacji ze strony rodziców, w połączeniu z najczystszą bezwarunkową Miłością. Dzieci wbrew temu, co myślą o nich dorośli posiadają w sobie niezwykłą mądrość i gdyby miały one możliwość samodzielnego rozwijania się, bez ingerencji z zewnątrz, jednocześnie przy pełnej naszej akceptacji połączonej z najczystszą Miłością, to osiągałyby najwyższą świadomość we wczesnych latach swojego Życia. Możemy sobie łatwo wyobrazić, jak wyglądałoby obecne Życie na Ziemi, gdybyśmy wszyscy mieli możliwość doświadczenia takiego dzieciństwa 🙂

    Z Miłością do Ciebie i Nas wszystkich…

  5. Marek
    Mar 03, 2012 @ 19:02:14

    Witajcie Przyjaciele!
    Powtarzacie za filozofami i religioznawcami to co przeciśnięte przez sito zostało ujawnione . Wszystko co nas otacza jest energią o różnej wilbracji i różnej częstotliwości i różnym ruchu skrętnym oraz różnym oprogramowaniu . Nic nie będzie zrealizowane bez zgody odpowiednich służb w danej domenie wszechświata .Co można zrobić ! . Innaczej się zaprogramować , to czyniły przez tysiące lat poszczególne religie .
    z poważaniem: Marek

  6. Jakob
    Mar 03, 2012 @ 14:39:55

    Cześć Wam wszystkim 🙂
    Chciałbym się od Was dowiedzieć co zatem sądzicie o Biblii ? O tym co przekazuje, o tym jak mówi o grzechu , o Bogu i Jezusie .. Że zginął za nasze grzechy i Nas odkupił … Jaki jest stosunek do tego ?
    Ja staram się wszystko zrozumieć, czytam wiele informacji o wznoszeniu się , o religiach . Ogólnie bardzo ciekawy temat. Niedawno zostaliśmy ja i moja żona wegetarianami ,a dążymy do bycia weganami, gdyż produktów pochodzenia zwierzęcego też nie chcemy spożywać (mleko, jaja , ser) tego już się pozbyliśmy z diety 🙂
    Proszę podzielcie się tym , jak myślicie o Biblii

    Pozdrawiam 🙂

  7. Lucy
    Mar 03, 2012 @ 13:48:04

    Nie wiem,czy powinnam o tym pisać,ale często takie myśli „chodzą mi”po głowie, więc zapytam. Już od jakiegoś czasu czytam,że należy zrobić zapasy żywności nawet na kilka tygodni. Jest przecież całe mnóstwo ludzi,którzy nie mają za co zrobić takich zapasów,bo po zapłaceniu różnych opłat mogą tylko skromnie żyć, tylko tak z dnia na dzień. Jak na razie żyjemy jeszcze w takim świecie,w którym jest dużo biedy,marne dochody i wysokie na wszystko ceny,cóż więc tacy ludzie mogą? Przepraszam,że piszę o tym wśród tych wspaniałych komentarzy. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

  8. freeheart
    Mar 03, 2012 @ 11:21:25

    Tak Michale. Zgadzam się z Tobą. Miracle ma wiele racji ale … Karma nie jest karą. Karma nie jest grzechem. Karma jest manifestacją równowagi, cudownej równowagi jak w naczyniach połączonych. Karma jest naszym prawem, możliwością, szansą. To karma sprawia, że możesz wcześniej lub później naprawić swoje błędy i udoskonalić swoją Istotę. To jest doskonały, boski plan lekcji dla nas. I to właśnie wybraliśmy. Możemy w to wierzyć lub nie, ale ona i tak istnieje. Z Miłości Boga do nas.
    With Love

  9. Gabriel
    Mar 03, 2012 @ 10:11:01

    Każdy z Was ma częściowo rację. Rzeczywiście – grzech jako taki nie istnieje. Istnieją tylko nasze uczynki, które powodują określone skutki energetyczne.Ponieważ Wszechświat musi być w równowadze, również te uczynki – słabości Istoty Ludzkiej (jak mówili mi Przewodnicy), muszą być zrównoważone. Czy uważasz, Miracle, że np. morderca nie musi zadość uczynić za to, co zrobił? Nie mówię o więzieniu ciała fizycznego, tylko o 85% – nie materialnych – Istoty.
    Nie wiem, czy masz dzieci (ja mam troje, baaardzo dorosłych 🙂 ). Czy uważasz, że Rodzic jest mściwy, gdy ukazuje skutki wyborów i poleca naprawić je (np. pójść i przeprosić za kłamstwo)? Jak nauczysz szacunku i miłości do innych, jeśli nie będziesz ukazywać skutków wyboru i związanej z tym odpowiedzialności? Życie to nauka, to doświadczanie. Czy jeśli nie będziesz czynić postępów w szkole, to przejdziesz do następnej klasy?
    Tak samo jest ze Świadomością JAM JEST – najpierw musisz wzrosnąć do tej Świadomości. Dopiero wówczas, jako JAM JEST, świadoma tego Istota, uwalniasz się z Karmy, bo po prostu swoim życiem już jej nie tworzysz. Bo Twoje życie jest zrównoważone.
    Pozdrawiam – Gabriel

  10. Michał
    Mar 03, 2012 @ 08:50:52

    Witajcie moi mili
    Czytam te wasze komentarze i widzę u Was kompletne niezrozumienie w sprawie reinkarnacji i prawa karmy. Zresztą nie ma co się temu dziwić. Reinkarnacja i prawo karmy są to pojęcia obce naszej zachodniej kulturze. Pierwsi chrześcijanie wierzyli w reinkarnację i dopiero na soborze w Konstantynopolu w 553 roku, przegłosowano usuniecie reinkarnacji ze wszystkich chrześcijańskich pism świętych. Jeżeli obejrzeliście uważnie przepiękny film „Nasz Dom” (jest w pasku u góry), to może zwróciliście uwagę na to, że matka głównego bohatera przebywa na „wyższym poziomie”. Otóż tak to właśnie jest, że im wyższy poziom tym wspanialsze życie na tym poziomie, ale droga na te wyższe poziomy prowadzi właśnie poprzez kolejne życia na Ziemi. Nasze kolejne życia są wynikiem naszego dobrowolnego wyboru. I wynikają właśnie z pragnienia samodoskonalenia się naszej duszy czyli nas samych. Bo my jesteśmy wieczną i nieśmiertelną duszą, która przyjmuje coraz to nowe ciała w kolejnych wcieleniach, czyli kolejnych lekcjach jakie przerabiamy. Teraz co do prawa karmy – karma nie jest karą ale ma za zadanie naukę dla naszej duszy czyli dla nas samych. Jeżeli ktoś np. zamorduje kogoś innego, to w następnym życiu sam będzie zamordowany. I tak jak pisałem nie chodzi tu o karę tylko o naukę dla danej duszy. Dusza czyli dana osoba, która kogoś zamordowała, musi doświadczyć jak to jest, gdy się jest mordowanym. Musi tego doświadczyć po to, aby to zrozumieć i nie robić tego więcej. Podobnie z powiedzmy kradzieżą – złodziej musi zrozumieć jak to jest być okradzionym aby tego więcej nie robić. Poza tym karma nie jest skutkiem tyko naszych złych uczynków. Jest też dobra karma. Jest to w pewnym sensie nagroda za nasze dobre uczynki. Obdarujesz kogoś – zostaniesz obdarowany. W ten sposób jesteśmy zachęcani do tego aby robić dobrze. Pojecie karmy jest dobrze wyjaśnione w „biblii” hinduizmu jaką jest Bhagavat-Gita. Tak jak wspomniałem, reinkarnacja i prawo karmy są prawami powszechnymi i dotyczą wszystkich niezależnie od poglądów danej osoby na ten temat. A co do Boga – jest On czystą miłością i stworzył takie prawa po to, abyśmy mogli się doskonalić jako wieczne i nieśmiertelne istoty. Jeszcze jedna sprawa – my nie jesteśmy Bogami jak niektórzy uważają. Mamy jedynie boską naturę. Miedzy nami a Bogiem różnica jest taka jak pomiędzy kroplą wody a oceanem. I kropla i ocean to jest woda. Ale to nie jest to samo. (Przykład zaczerpnięty z Bhagavat-Gity). Bóg zarządza całym wszechświatem a my co najwyżej tylko naszym życiem. Różnica jest ewidentna. Uważanie się za Boga jest tylko rozdymaniem naszego ego. Ale jest to błąd. Pozdrawiam serdecznie Was wszystkich.

  11. elzbieta
    Mar 03, 2012 @ 01:14:31

    Miracel w pełni sie z Tobą zgadzam , Każdy z nas Przyszedł TU , aby rozpoznać i uwolnić się od Karmy , zamknąć to KOŁO , raz na zawsze . Każdy z Nas w swoim tempie i rytmie dojdzie do tego . A wtedy zobaczy , wybaczy , wypełni MILOŚCIĄ i z radością w Sercu pójdzie w dalszą DROGĘ ,w Stronę Najwyższego ŚWIATŁA .
    I tego Wam KOCHANI i SOBIE ŻYCZĘ Z CAŁEGO SERCA .
    z MIŁOŚCIĄ Elżbieta

  12. Miracle
    Mar 03, 2012 @ 00:48:51

    Dziękuję Ci Piotr…
    Pięknie to przedstawiłeś.
    Z Miłością…

  13. zwykły zjadacz chleba i wody
    Mar 03, 2012 @ 00:37:27

    a ja mam takie pytanie , ekhm od kogo są te przekazy??

  14. natko
    Mar 03, 2012 @ 00:26:50

    natko do sabriny .niejestem znawcą tego tematu przytoczę raczej doświadczenia..spotkałem mlodzieńca który w poprzednim życiu chorował na nogi i niemógł chodzić w konsekwencji odcięto mu je w tym życiu w wieku 19 lat ulega wypadkowi w którym zmiazdrza mu obie nogi ,,,następny w poprzednim życiu przejechał go wóz konny łamiąc kręgosłup przez co niechodził w tym życiu spada z drabiny i łamiąc nogi utyka …w poprzednim życiu mały chłopiec z głodu kradnie ze straganu bułke przyłapali go i ucieli mu dłoń w tym zyciu jest dziewczynką i przy porodzie zamocno pociągneła położna wyrywając rączke i pozostoje bezwładna…tych doświadczeń mam bardzo dożo..do ludzi wracają psy i koty z którymi byli bardzo zżyci niekoniecznie w tej formie zwierząt ktorzy czują ich jak swoich pupili mających takie same zachowania i przyzwyczajenia.zauwarzyłem że to dzieje się ma poziomie myśli podświadomych..co jeszcze,,, jeżeli nawet w myślach ktoś wyraził jakąkolwiek intencje to w następnych ją realizuje jak niezdążył w tamtym jej zrealizować czasami są to drobne rzeczy a czasem poważne. zauważyłęm też że dawni gnębiciele teraz są gnębieni i niemożemy nić zrobic bo przewodnik duchowy pokazuje że on odplaca to co robłl innym są osoby że można ulżyć w ich cierpieniu i niezawsze są to choroby ale różne sytuacje życiowe ale są i takie że nic niemożna uczynić bo coś się musi dopełnić. niewiem czy przewodnik duchowy wierzy w karme czy nie bo on niejest w postaci materialnego człowieka ale pokazuje w formie obrazów że coś ma być zrównowarzone.. podziel się prosze zemną swoimi doświadczeniami jak ty to czujesz ciekawi mnie to..pełen szacunku dla ciebie natko

  15. wika
    Mar 03, 2012 @ 00:17:37

    Witaj, Fredzie. Poprzedni przekaz był od archanioła Gabriela, a nie od Federacji. Jeśli prześledziłbyś przekazy np. na zbiorczym blogu „lightworkers.org” (po angielsku) , to znalazłbyś całą różnorodność istot, od których pochodzą, i jeszcze więcej stylów tych przekazów (co często wynika z osobowości channelera, jak mi się wydaje). A tak a propos stylu, Twoje oblicze literackie bardziej mnie przekonuje, niż to metafizyczne… 😉 (dyskusje n/t przekonań bywają dość nudne, a kawałek dobrego tekstu zawsze warto przeczytać…no lubię i tyle! 😛 )

  16. JaOla
    Mar 03, 2012 @ 00:07:11

    Taka nasza karma jakie nasze sumienie.

  17. JaOla
    Mar 02, 2012 @ 23:58:26

    Czesto nie moge przestac sie smiac, a co postanawiam, ze teraz juz bede powazna, to jeszcze bardziej wybucham smiechem i „zarażam” innych ;))

  18. Oualander
    Mar 02, 2012 @ 23:56:54

    Jak wszyscy będący w temacie wiemy że karma jest tylko i wyłącznie konsekwencją grzechu, więc naj sam wpierw trzeba by sobie zadać pytanie czy istnieje grzech??
    Grzech a cóż to jest grzech? czy to przypadkiem nie przedwieczny wymysł człowieka (systemu, religii) aby wtłoczyć swojego bliźniego w wąskie ramy ograniczeń i strachu? aby podporządkować go sobie i karzącemu Bogu?. Czy na prawdę w głębi serca uważacie Boga za mściwą karzącą i egoistyczną istotę tworzącą takie prawa jak „Karma” ?. Bóg to czysta myśl (koncepcja) wszystkiego we wszystkim, nie jest on ani dobry ani zły, on po prostu „JEST”, jest 100% neutralny, jest środkiem esencją i koncepcją wszystkiego co istnieje istniało i istnieć będzie.
    Człowiek to materialny rydwan ducha (cząstki Boga) obdarzony absolutną wolnością wyboru oraz wszelkimi zmysłami aby dotykać, smakować i odczuwać wszystko wokół siebie, człowiek w oczach Stwórcy nie jest ani dobry, ani zły, dlaczego? ponieważ sama definicja „ZŁA” natychmiast dyskredytowała by istnienie człowieka, (cząstki Boga) a co za tym idzie także samego STWÓRCY.

    W nieskończonej ilości wszechświatów, istoty podobne nam doświadczają niezliczonej wariacji wszelkich uczuć i emocji aby w ten sposób pomóc Bogu zrozumieć samego siebie.

    Pozdrawiam wszystkich

    Piotr

    🙂

  19. JaOla
    Mar 02, 2012 @ 23:49:44

    O tak 😉
    Czesto mnie pytaja co „wzielam”- a ja nie musze nic „brac”, bo i bez tego jest mi bardzo smiesznie ;))

  20. krystal28
    Mar 02, 2012 @ 23:39:28

    może coś jest z Twoim komputerem, ze tylko wysyła niektóre komentarze, a może się tak dziwnie ze mną bawisz…

  21. Anuszka
    Mar 02, 2012 @ 23:18:41

    Znowu do Krystal 🙂
    Kolejny moj komentarz ( odp. dla Michala) nie ukazal sie.
    Przestaje sie tu udzielac.

  22. Ola
    Mar 02, 2012 @ 23:14:43

    Witaj Anuszka, odczuwam podobnie 🙂 . Myśli się przenikają 😉 mistrz Ramtha w
    „Białej Księdze” też ładnie Nam to wyłożył …
    z Miłością do Nas Wszystkich 🙂

  23. Miracle
    Mar 02, 2012 @ 23:08:11

    Kochana Sabrino…

    Rozumiem Ciebie i Michała również. Cieszę się, że jesteście indywidualni. Ja chciałem się tylko podzielić swoją wiedzą na temat prawa karmy. Ale jeśli chcesz, to możemy się razem zastanowić: czy Bóg jako nasz Ojciec i jako Miłość, chciałby, abyśmy wracali w nieskończoność w miejsce, w którym narasta coraz większy strach z powodu kościołów czy religii, które nami rządzą i ograniczają naszą świadomość, oraz rzekomo tego Boga reprezentują? Ja uważam, że w takiej sytuacji nigdy by nas tutaj nie wpuścił, mając w sobie tak ogromną Miłość. On nam dał wszelką moc jaką posiada, abyśmy sami doświadczali tego Życia w najbardziej doskonały sposób, ale ta moc została w nas uśpiona i dlatego stworzone zostały różne nieludzkie i ograniczające nas prawa. Tych praw nie ustanowił Bóg, ale my sami 🙂

    Oczywiście, że Michał ma rację i Ty również masz rację. Każdy człowiek ma rację bez względu na to, co robi i w co wierzy, Każdy z nas tylko doświadcza tego Życia i dopiero, gdy zobaczymy Boga w nas samych i we wszystkim, co nas otacza, to wszelkie prawa, które sami sobie na siebie nałożyliśmy stracą „moc”. Ja wiem, że jedynym prawem jaki Bóg nam dał, to po prostu być wolnymi i nieograniczonymi tak jak on jest wolny i nieograniczony. Dopiero, gdy sobie to uświadomimy, to wszelkie „zło” i „cierpienie”, które sobie stworzyliśmy znikną na zawsze 🙂

    Pozdrawiam Cię w Miłości i w Świetle…

  24. Horhe
    Mar 02, 2012 @ 22:43:07

    O jeszcze innej teorii odnośnie reinkarnacji, prawa karmy i nie tylko…
    można się dowiedzieć z Wywiadu Projektu Camelot z Jamesem
    http://wingmakers.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=127&Itemid=415
    Pozdrawiam

  25. Sabrina
    Mar 02, 2012 @ 22:30:43

    Kochany Miracle,
    gdyby tak było, to byłoby wspaniale. Niestety prawo karmy ustanowił Bóg i dotyczy ono nie tylko nas, ale wszystkich istot. Ja nie wyznaję żadnej religii, ale skutki karmy widzę „na kilometr”. Temu prawy podlegają nie tylko ludzie, ale nawet i zwierzęta. Wszyscy, czy nam się to podoba czy nie. Gdyby nie istniało to prawo, to cały Wszechświat byłby w nierównowadze, a tak być nie może. Nie wierzysz, że istnieje prawo karmy? To rozejrzyj się dookoła i zastanów się, dlaczego różne nieszczęścia spotykają małe dzieci, zwierzęta itd. Nie umiem Ci wytłumaczyć tych rzeczy, bo ja to bardziej czuję sercem, niż umysłem. Michał ma rację 😉 Niestety 😦
    Poprzez swoją niewiarę w prawo karmy nie sprawimy, że ono przestanie istnieć. Zostaje nam go zaakceptować.
    Faktem jest to co napisałeś, że przez to rodzimy się w tysiące razy i ciągle nie możemy spłacić tej karmy. Dlatego ważne jest rozszerzanie świadomości, tj. dojście do oświecenia, bo wówczas tej karmy i inkarnacji, pozbywamy się na zawsze.

  26. Miracle
    Mar 02, 2012 @ 21:33:09

    Drogi Michale…

    Prawo karmy może stać się Twoim prawem, tylko wtedy, kiedy w nie uwierzysz i zaakceptujesz jako swoją Prawdę. To nie Bóg ustanowił prawo karmy, tylko wszelkiego rodzaju religie, wyznania, czyli po prostu my sami jako ludzie. Jeżeli poddajesz się temu prawu, to Twoje życie staje się ograniczone i powracasz na Ziemię nieustannie, aby coś „odpracować: tworząc kolejną karmę, której nigdy nie jesteś w stanie spłacić do końca, ponieważ zawsze jej przybywa. Zostało nam zaprogramowane, że mamy tutaj do spłacenia niekończące się długi i dopiero w momencie, gdy potrafimy sobie uświadomić, że jesteśmy w pełnym wolnym i niezależnym „Jam Jest”, czyli Bogiem, doświadczającym Życia w ludzkim ciele, w świecie, który jest materialny, to prawo karmy przestaje działać i jesteśmy już całkowicie wolni.

    Wracamy tutaj w kolejne wcielenia tylko po to, ponieważ przywykliśmy do tego materialnego świata i trudno jest nam zrozumieć, że może być coś jeszcze wspanialszego. Już w okresie pierwszego Życia Bóg-człowiek zapomniał o tym kim jest. Dlaczego? Ponieważ uwielbiał ten materialny plac zabaw. Zazwyczaj wracamy tutaj do bliskich nam osób, które inkarnują tutaj również w takim samy celu i czujemy z nimi więzi, od których uwolnienie wydaje nam się niemożliwe. W taki sposób też staliśmy się ofiarami „lęku” i walki o przetrwanie. Zatraciliśmy się, gubiąc własną tożsamość i wpadając pod dominację „silniejszych” od siebie, którzy stworzyli różnego rodzaju religie czy kościoły, aby mieć nad nami władzę w nieskończoność. Bóg stworzył nas jako część siebie po to, abyśmy korzystali ze swojej wolności i z radością korzystali z tego Życia. Nie byłby On Bogiem-Ojcem i nie miałby w sobie Miłości, gdybyśmy byli Mu coś w nieskończoność winni. Gdy nasze wierzenia będą ograniczone do świadomości, że mamy coś oddawać w nieskończoność, to nigdy nie będziemy mogli w pełni otrzymywać, ponieważ strach z tego powodu będzie coraz większy. Mając taką świadomość, nie jesteśmy w stanie wyjść z koła kolejnych inkarnacji i może to trwać kolejnych tysiące wcieleń. Naszym celem tego Życia jest po prostu „być” i doświadczać coraz wspanialszych emocji Miłości w różnych wymiarach i na różnych poziomach. Prawo karmy zostało stworzone przez człowieka, który nie jest świadomy tego, że jest Bogiem…

    Pozdrawiam Cię z Miłością…

  27. gabriel
    Mar 02, 2012 @ 20:31:17

    To nie jest tak jak sobie wyobrażasz. Nie każdy może zostać bretharianinem. To jest cała filozofia życia, równowaga między myślą, słowem i uczynkiem. Muszą być odpowiednie wibracje, aby móc pobierać pranę z powietrza w odpowiedniej ilości – najpierw trzeba „nauczyć” organizm pobierania prany, a później to już idzie automatycznie. To łatwo się mówi przejść na bretharianizm, ale
    przyzwyczajenia dają znać, a jeszcze trudniej jest, gdy w domu inni jedzą. Nawet w 5D nie ma przejścia na odżywianie się praną, przynajmniej nie jest powszechne, później tak, chociaż też nie wszyscy przechodzą, gdy nie chcą. Wege łatwiej jest przejść na pranę, bo odżywiają się wysokoenergetycznymi (wysoko wibracyjnymi) produktami. Nacisk otoczenia jest duży, bo już jako wege jesteś dziwadło (nie jesz mięsa?to jak żyjesz?). Gdy odżywiasz się praną zwłaszcza na początku jest trudno utrzymywać jakieś kontakty towarzyskie.Później możesz trochę jeść, aby się nie wyróżniać.
    Problem głodu można rozwiązać przez odpowiednią dystrybucję żywności i zmianę sposobu odżywiania. Czy wiesz, że ponad 60% wytwarzanego zboża jest przeznaczane na paszę?

  28. Michał
    Mar 02, 2012 @ 20:18:48

    Witaj Anuszko
    Reinkarnacja i powiązane z tym prawo karmy są podstawowymi prawami dotyczącymi żywych istot w całym wszechświecie. Podlegają im wszyscy niezależnie od tego, czy w to wierzą czy też nie. Aby powrócić do Boga trzeba osiągnąć doskonałość, a na to jednego życia jest zdecydowanie zbyt mało. Potrzeba tych żyć tysiące. Każde nasze życie jest kolejną lekcją. Stąd reinkarnacja. Natomiast prawo karmy jest po prostu prawem powszechnej sprawiedliwości i podlegają mu wszyscy bez wyjątku. Takie prawa ustanowił Bóg i tak to wygląda niezależnie od tego co ktoś o tym myśli.

  29. KOSMITA
    Mar 02, 2012 @ 19:42:29

    Krystal, dzięki za ten film “Nasz Dom”.

    Bardzo pouczający, budzący refleksję nad sensem życia i stanem naszego ducha, oraz przepełniony nadzieją na lepsze, wspanialsze życie. Bardzo mi się spodobał. Obraz wyraża zdecydowanie więcej niż cała masa słów. Piękny! Wielkie dzięki! 😀

    K.

  30. Luxy
    Mar 02, 2012 @ 19:10:36

    O odżywianiu się światłem na naszym rynku są dostępne książki autorki Jasmuheen np. „Życie Światłem”, „Pokarm Bogów -Żywienie Światłem”, „Żyć w rezonansie – Żyć Światłem”. Książki warte przeczytania, więc polecam.
    Mam nadzieję, że jeśli ktoś podejmie decyzję o takim odżywianiu, to się pochwali… A przy okazji – gdyby ta metoda była znana i upowszechniona, nie byłoby głodu na świecie.

  31. Anuszka
    Mar 02, 2012 @ 19:03:00

    KARMA = POTRZEBA, np.spotkania sie…
    Jezeli decydujesz sie wierzyc w karme, z cala pewnoscia znajdziesz sie na lasce swojej wlasnej kreacji, poniewaz dales jej moc. Wtedy ta wiara bedzie obowiazywac w twoim zyciu i wtedy wrocisz tutaj raz za razem, aby naprawic albo polepszyc to, co zrobiles w poprzednim zyciu.
    Karma i doskonalosc sa ograniczeniem, a nie nagroda. Kiedy bedziesz sie starac spelnic jedna karme, stworzysz nastepna. Bedziesz ciagle pograzony w dlugach. Doskonalosc nie istnieje. Istnieje „Jam Jest” tu i teraz, gdzie wszystko sie zmienia i ewoluuje w kazdym momencie i dlatego stan perfekcji nie moze byc zdefiniowany.

  32. Anuszka
    Mar 02, 2012 @ 18:33:19

    Witaj Krystal:)
    Pare godzin temu napisalam komentarz do tego przekazu i nie widze go. Nie obawiaj sie, to nie jest cytat z „Bialej Ksiegi”, to moja luzna interpretacja.

    Droga Anuszko, ostatni Twój komentarz widzę 21.02.2012 o 2:38 PM, spróbuj wstawić jeszcze raz – K

  33. Boginiwmini1
    Mar 02, 2012 @ 17:49:16

    Wystarczy, ze w lustrze siebie zobacze …i juz ze smiechu placze:))))) Placzcie i Wy tak jak ja…a precz wypedzimy razem Kabala:))) Zglupieje po prostu i gebe rozdziawi zdziwiony…no to do luster Panowie, Wasze dziewczyny i zony!:))))

  34. ana
    Mar 02, 2012 @ 17:14:13

    „Mieliście może ostatnio taki dziwnie pozytywny humor bez powodu?”

    Ja tak mam od pewnego czasu 🙂 Żarty się mnie trzymają i niekiedy aż policzki bolą ze śmiechu 😉

  35. Fred.
    Mar 02, 2012 @ 17:04:48

    Dostrzegam zmianę podejścia Federacji. Łagodnieje. Mogę się jedynie domyślać dlaczego. Ten przekaz różni się od zamieszczonego przed nim pt. Dokąd dalej pójdziemy?, tak jakby był przeznaczony do innej grupy ludzi. Akceptuję różnorodność przekazów i dlatego nie odniosę się do niego. Wyrażę jednak swą przychylność do poprzedniego. Pozostaję w przeświadczeniu o absolutnie doskonałym scenariuszu wydarzeń w przyszłości dla każdego z osobna! Pozdrawiam z platformy optymizmu, wznoszącej się coraz wyżej z każdym nowo przybyłym tutaj człowiekiem!

  36. L'an-nu
    Mar 02, 2012 @ 15:51:56

    Jakoś ostatnio tez nie choruję, chociaż to co wyrabiam ze swoim ciałem to już dawno powinno chociaż katar spowodować. Tej zimy nawet kataru nie miałem. Chyba, że zaliczyć zjedzenie lub wypicie czegoś gorącego po przyjściu do domu z zimna.
    PS. Mieliście może ostatnio taki dziwnie pozytywny humor bez powodu? Ja się czułem jakbym się najarał trawki. Cały czas uśmiech na twarzy bez powodu.

  37. planetariusz
    Mar 02, 2012 @ 13:18:58

    Każda wiadomość o przybliżaniu się fali aresztowań Ciemnych jest dla nas nadzieją na szybki koniec i początek Nowej Ery 5 d.Każdy jest kowalem własnego losu ,miło jeżeli część ciemnych zgodziło się odgrywać rolę złych,na pewno zostanie za to wynagrodzonych odpowiednio.Zmiany będą duże mam nadzieje ,że będziemy po właściwej stronie i wszystkich nas zaangażowanych czeka wzniesienie.

  38. Smoother
    Mar 02, 2012 @ 11:48:32

    Witajcie.
    Przepraszam za offtopic – Krystal przenieś to proszę w stosowniejsze miejsce wedle uznania, ale ciekawa informacja z onetu

    http://wiadomosci.onet.pl/nauka/skradziono-dane-sterujace-miedzynarodowej-stacji-k,1,5045188,wiadomosc.html

    Ja myślę, że to nasi Świetlani przyjaciele cisną ładnie kabała 🙂

  39. Cahetel
    Mar 02, 2012 @ 09:22:00

    Droga Eve !

    Chciałem Ci podziękować za ten link do filmu o bretarianach. Moja Miła żartuje, że ja najchętniej przechodzę na bretarianizm po dwudaniowym obiedzie – z deserem.
    To naprawdę znakomicie, profesjonalnie zrobiony dokument. Odżywianie się światłem jest powszechnie traktowane, zwłaszcza przez lekarzy jako wierutna bzdura, a jednak …. „Do życia wszyscy potrzebujemy światła, tak samo jak każda roślinka na tej Ziemi. Odżywiamy się światłem od chwili poczęcia do chwili śmierci. Jeśli nie ma światła, nie ma życia …”
    Z kolei ten dzisiejszy przekaz bardzo ze mną rezonuje, zwłaszcza że pracuję w tzw mediach. Określam je z przekąsem, bo szczególnie w tych „głównych” niewiele znajdziecie budujących treści.
    Z nadzieją na rychłą, wyczekaną zmianę paradygmatów pozdrawiam Was Wszystkich – Z serca !

  40. VEGETA
    Mar 02, 2012 @ 07:24:59

    Od pewnego czasu (tygodni powiedzmy) nie czuję w sobie niczego co mogłoby mieć wspólnego z tą niewygodną dl nas „materią”. Ja dobrze wiem, że to dobry znak. Jeśli chodzi o mnie to można powiedzieć, że bardzo nagrabiłem sobie w poprzedniej inkarnacji. Wiele osób w szkole nienawidziło mnie od tak po prostu ze starego ziemskiego punktu widzenia, a cykl karmiczny wyjaśnia to choć nic nie wiem o poprzedniej inkarnacji. Do tego byłem bardzo chorowity, co dziś jest kompletnie nie do pomyślenia.

  41. Eve
    Mar 02, 2012 @ 02:19:56


    film o odżywianiu się światłem

  42. Michał
    Mar 02, 2012 @ 01:10:31

    No i świetnie! Cieszmy się ze wszystkich problemów, niepowodzeń, chorób i kłopotów gdyż to oznacza wypalanie się naszej złej karmy i tym samym przybliża nas do wzniesienia. Tak więc cieszmy się niezależnie od tego jak nam się wiedzie. Co do ciemnych, to należy im współczuć, gdyż za to całe zło jakiego dokonali, będą musieli teraz cierpieć. Kiedyś, kiedyś oni także doświadczą wzniesienia ale przed nimi jeszcze długa droga. Z niecierpliwością czekam na te zapowiadane wydarzenia, Wy wszyscy pewno także. Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich czytelników i twórców tego bloga z Krystal na czele.

Informacje od Czytelników