.
Przez Radio Ann, oddział do spraw komunikacji Galaktycznej Federacji Światła
Witaj, panno Anno! Jesteśmy Galaktyczną Federacją Światła, która przybywa do ciebie z centrum komunikacji. Na planie wewnętrznym pozostajemy z tobą w stałym kontakcie tak jak i twoi koledzy, członkowie grupy lightworkers. Ujawnienie, którego tak bardzo chcecie doświadczyć, będzie mieć miejsce we właściwym czasie i odbędzie się w sposób zapewniający maksimum korzyści i minimum zakłóceń, chociaż wydarzenie tej rangi, już z samej definicji wprowadza pewne zakłócenia.
Po naszym ujawnieniu się ludzkiej społeczności, nic już nie będzie takie samo w waszym świecie. Wielkie zorganizowane instytucje religijne będą przerażone, jak nigdy dotąd. Z ich strony możecie się spodziewać najbardziej zajadłych ataków i stawiania oporu. Jako że te instytucje, które was tyle czasu kontrolowały nie będą już dłużej miały wyłączności na głoszenie prawdy dotyczącej życia i wszechświata, stracą grunt pod nogami. Innymi słowy, polegną powalone swym własnym ciężarem.
Na tę sprawę kładziemy największy nacisk, ponieważ wielu ludzi polega na kościołach w kwestii tego, jak mają żyć i co mają robić. W którą stronę więc się zwrócą? Jeśli oni ( mamy tu na myśli tych, których czasami żartobliwie nazywacie „ludzkimi baranami”, ang. sheeple) nie będą w stanie zwrócić swoich głów w kierunku nowego paradygmatu, to możecie się spodziewać, że wielu z nich będzie, co jest do przewidzenia, wariować.
I tu wkraczacie wy, pracownicy światła. Będziecie musieli zachować spokój (bo już sobie wyobrażamy, jak skaczecie do góry na nasz widok) i pomóc swoim skonfundowanym, wystraszonym i rozgniewanym sąsiadom oswoić się z nami. Wytworzy się mnóstwo gniewu, ponieważ ludzie uświadomią sobie skalę, na jaką byli okłamywani i kontrolowani przez instytucje, które pragnęły mieć wyłączną władzę. Wygeneruje to potężną falę wściekłości i chociaż jest to zrozumiałe, będzie lepiej, jeżeli ulegnie ona wyciszeniu.
Wy, nasza ziemska załoga, jesteście tymi, którzy mogą w tej dziedzinie najwięcej zdziałać. Znacie swoich sąsiadów, współpracowników, członków rodziny lepiej niż my. Rozpocznijcie od przygotowania gruntu. Jeżeli nadarza się wam okazja, by mówić o nas w spokojny i logiczny sposób, róbcie to. Siejcie nasiona nowej drogi, tak aby grunt był przygotowany zawczasu. Czy jesteście w stanie to zrobić? Wiemy, że tak. Wiemy też, że rozmawiacie o nas w swoim własnym gronie- szerzcie więc także gdzie indziej te informacje! Aby nasze przybycie zakończyło się sukcesem potrzebujemy osiągnąć w waszej świadomości zbiorowej masę krytyczną. Jesteście naszą drużyną od postępu! Do dzieła, więc! Namaste, oddział do spraw komunikacji, Galaktycznej Federacji Światła.
25 listopada 2011 przez Ann. A.
Przetłumaczyła Emilka
WIELKIE PRZEBUDZENIE 
Gru 01, 2011 @ 18:21:21
ewa
gru 01, 2011 @ 11:20:50
Do KOSMITY! Latem tego roku…..
——————————————-
Niestety Ewka, mam takie same możliwości jak każdy, na swych kompach.
Jeżeli u Ciebie traci się ostrość przy powiększaniu to u mnie pewnie byłoby podobnie. Myślałem ze sfotografowałaś większy obiekt, dlatego mnie zaciekawił temat. Dzięki za dobre chęci.
Pozdrawiam ciepło. 🙂
Mieczysław
Gru 01, 2011 @ 15:50:44
Witajcie kochani,
Jak zwykle dziękuję za piękny przekaz i za tę stronę.
Przyznam się Wam, ze jeżeli zaczynam ludziom opowiadać o UFO i oni patrzą na mnie jak na dziwoląga, to wtedy używam swojego stałego komentarza, który przekonuje wszystkich, bez wyjątku.
A mianowicie mówię o tym, że jeżeli Ziemia jest małym ziarenkiem piasku w naszej galaktyce „Drodze Mlecznej”, a ta galaktyka jest również małym ziarenkiem piasku na przestrzeni Wszechświata, całego Kosmosu, to wniosek jest jeden, że tylko człowiek może być takim ignorantem i megalomanem, żeby myśleć, że istnieje tylko Ziemia i tylko na niej jest życie.
Nagle wszystkim oczy się otwierają i zaczynają mówić, ze nigdy na to w ten sposób nie patrzyli i że jest to fascynujące.
A tak na marginesie to wielu moich znajomych-sceptyków okupuje youtube, żeby wynajdowac nowe filmiki o UFO.
Jeden z tych sceptyków mówił mi, ze od momentu naszej rozmowy, zaczął obserwować niebo i w ogóle, gdy jest mu źle, patrzy w gwiazdy i zdaje sobie sprawę jak wspaniałe jest życie i jak wiele możliwości ma człowiek.
Wow!!! idą zmiany, to widać, słychać i czuć.
Pozdrawiam Was wszystkich Kochani Moi bardzo serdecznie.
Gru 01, 2011 @ 14:02:28
Jeszcze jedno, Urantia to nic innego jak nazwa jednej z ras Upadłych Aniołów, które zorganizowały nam więzienie w 3D. Co do ukrzyżowania Jezusa, jeśli w przekazie od Jezusa przeczytacie potwierdzenie o tym zdarzeniu, wiedzcie, że macie do czynienia z podszywaniem się.
Wysyłam wiele Miłości z intencją uwolnienia percepcji poza iluzje.
Gru 01, 2011 @ 11:52:10
Księga Urantii nie jest godna bezgranicznego zaufania. Opisane w niej ukrzyżowanie Jezusa jest przedstawione jako fakt, który zaistniał, a nie jako hologram wstawiony w linię czasową przez „ciemne koszulki”.
Gru 01, 2011 @ 11:20:50
Do KOSMITY! Latem tego roku będąc na wyjeżdzie robiłam zdjęcia, ale dopiero później oglądając te zdjęcia na komputerze, zauważyłam na jednym z nich chyba jakiś obiekt, tak mi przynajmniej wygląda. Czy masz może możliwości dużego powiększenia odpowiedniego punktu na zdjęciu? Ja do jakiegoś stopnia mogę to zrobić ale tracę ostrość.
Serdeczności
Gru 01, 2011 @ 00:42:31
Tutaj ja nagrałem przelot jednego ze statków należącego do naszych Braci
Jakość nie jest mega powalająca. Nieraz widziałem to nad swoją głową, więc postanowiłem sam to nagrać. Wtedy okazywałem niepotrzebnie strach, bo ie wiedziałem o co w tym wszystkim chodzi. Nieraz widziałem także, jak jeden z tych statków mocniej zaświecił w ramach pozdrowienia. Kiedy zacząłem się orientować jaka jest głębia tego wszystkiego, sam machałem do nic, żeby ich pozdrowić.
List 30, 2011 @ 22:44:17
Z każdą wieścią dotyczącą informacji o ujawnieniu staje się radośniejszy. Nieistotne czy to nastąpi w przeciągu najbliższych dwóch lat czy może trzydziestu. To jest nieuniknione. Wiem, że jeszcze sporo pracy przed nami. Bo życie to gra i jesteśmy tutaj ponieważ wyraziliśmy na to zgodę w poprzednim wcieleniu. Większość z nas właśnie będzie w tym czasie nauczycielami, mentorami i pomocnikami dla tych mniej świadomych, zwykłych ludzi, i tych zagubionych. Ja osobiście będe robił wszystko co w mojej mocy aby pokierować jak największą liczbe osób włączając w to rodzinę i najbliższych.Poznawanie prawy zajęło mi 2 lata a zaczynałęm od małych kroków, zupełnie nie świadomy w tamtym czasie. Teraz już wiem, że wszystko na ziemii jest iluzją, śmierć nie istnieje, jest tylko powrotem do naszego prawdziwego domu religie są sztuczne a wszechświat jest wypełniony inteligentym życiem Mimo 21 lat wiem po co tu się znajduje , jestem szczęśliwy że zdołałem odkryć prawdę i wiem że moja droga ma z tym ścisły związek.
List 30, 2011 @ 22:42:01
Również chętnie obejrzałbym te zdjęcia. Miałem taką przygodę jak miałem około 8 lat. Byłem wieczorem na dworze z bratem i kilkoma znajomymi – zauważyłem obiekt wyraźnie na niebie – kształt z światłami po środku. Powiedziałem o tym grupie ale oni byli zajęcie rozmową między sobą i nie zwrócili na mnie uwagi i szybko uciekłem do domu. Później kojarzę, że była o tym wzmianka w gazecie choć być może był to intensywny sen.
List 30, 2011 @ 22:34:00
Przy kontaktach z pozaziemskimi cywilizacjami, które mogą nam się teraz (po 11.11.) zdarzać, warto znać kilka zasad. Po pierwsze trzeba poinformować istotę, która chce wejść z nami w kontakt, ze nikt bez naszej zgody nie może wkroczyć w naszą przestrzeń (jesteśmy wtedy traktowani poważnie). Po drugie dobrze jest znać swój kosmiczny adres, który brzmi Terra Sol 3. Po trzecie powiedzieć istocie, że jeżeli nie pochodzi z przestrzeni Światła i Miłości to niech odejdzie. I po czwarte: unikać dotykania innych istot (np.klepania po plecach :D) bo nie jest to dobrze widziane.
List 30, 2011 @ 22:12:02
Odkąd pamiętam interesowałam się problematyką UFO. Jako trzynastolatka na lekcji wychowawczej z zapałem dzieliłam się swoją wiedzą na ten temat, i to tak entuzjastycznie, że wychowawczyni poświęciła na to kolejną lekcję, tym razem matematyki… Często spoglądałam wieczorami w niebo. Nigdy dotąd nie było mi dane ujrzeć na nim śladów naszej kosmicznej rodziny , ale też nigdy zwątpiłam, że istnieją. Ja to po prostu wiedziałam od zawsze i tą wiedzą kierowałam się w życiu. Czekam na naszych kosmicznych braci, jak na kogoś bardzo bliskiego i znajomego. I tym uczuciem chętnie dzielę się z innymi. Przecież to takie pokrzepiające, że nie jesteśmy sami…
Pozdrawiam Was kochani z miłością.
List 30, 2011 @ 21:08:09
kwiat
lis 30, 2011 @ 17:36:51
W tym roku sfotografowałam dwa obiekty poza granicami kraju a jeden obiekt w kraju.
———————————————————————————————
Hej! Kwiatuszku, a mogłabyś podesłać te fotki ??? Byłbym bardzo wdzięczny…:D
plejady-orion@02.pl
List 30, 2011 @ 20:55:42
http://www.nameya.net/texts/Ksiazki/Ksiazka_Revelations.htm
ARKTURIAŃSKIE OBJAWIENIA
Różne poziomy informacji
Nie każda przekazywana informacja jest prawdziwa, ani też nie wszystkie informacje pochodzą z planów światła.
Ważne jest, byście przyzwyczaili się do codziennej, osobistej dyscypliny przyczyniającej się do rozwoju waszej wnikliwości. Dzięki temu nie padniecie ofiarą duchowych nadużyć, tak powszechnych w dzisiejszych czasach. Jedynym wymogiem jest całkowita uczciwość, godność i absolutna szczerość. Reszta zostanie uczyniona przez Wyższe Ja kierujące waszą ewolucją.
Skutki następujące w waszym życiu w rezultacie kontaktu z określonymi energiami stanowią dowód na to, skąd przekazywane informacje pochodzą.
Gdy wchodzicie w kontakt z energią światła efekt zawsze będzie dla was rewitalizujący, harmonizujący, introspektywny i świetlisty.
List 30, 2011 @ 17:36:51
Witam serdecznie, ten przekaz jest niesamowity jakby dla mnie.W tym roku sfotografowałam dwa obiekty poza granicami kraju a jeden obiekt w kraju.Po przyjezdzie zaczelam rozsyłać rodzinie, znajomym fotki z owymi statkami.Wczoraj znowu zaczęłam to robić przy tym opisując okoliczności.Juz około 20 lat temu zaczełam podawać kasety magnetowidowe w pracy,znajomym(wtedy były magnetowidy)z nagraniami statkow UFO i Istot Pozaziemskich i muszę powiedzieć,ze nie spotkałam się ze sceptycyzmem i ignorancją.Od małego dziecka wiedziałam,ze nie jesteśmy sami we Wszechswiecie.To po prostu czuje się w głębi duszy.Cieszę się,ze dojdzie do kontaktu i coraz częsciej mowię to moim znajomym.Pozdrawiam Swiatłem i Miłością.Pozdrawiam również Galaktyczną Federację.Przy okazji,dziękuję,ze dane mi było widzieć Statki Naszych Braci i Siostr.
List 30, 2011 @ 16:40:32
ENERGIA I WIBRACJE
Maha Chohan
Będzie to moim przywilejem mówić do was przez chwilę w kwestii praw energii i wibracji , bo musicie zrozumieć w prosty i jasny sposób prawa , które rządzą światem substancji energii w tym wszechświecie . Te prawa są bardzo proste i bardzo jasne . Kiedy są właściwie zrozumiane , osoba z tą wiedzą o swej własnej JA JESTEM Obecnością może rozkazywać autorytatywnie wszędzie , gdzie będzie w tym wszechświecie . Energia , Materia , Wibracje są wszystkie jednym . Miłość jest słowem , jakie wybraliśmy do oznaczenia wszystkich rzeczy tzn. Energii , Materii , Wibracji . Kiedy osoba zrozumie słowo ” Miłość” , zrozumie słowo ” Bóg ” , bo Bóg jest Miłością . Zrozumieć te słowa błogosławieni , nie jest jedynym mentalnym pojęciem abstrakcyjnej idei ukrytej za tymi słowami . Prawdziwe zrozumienie słów , które zawierają takie znaczenie i siłę może jedynie nastąpić sercem podniesionym i oczami wzniesionymi we wdzięczności i uwielbieniu Jednego , Wielkiej JA JESTEM Obecnością Wszechświata .
Tak często poważni i szczerzy studenci Światła źle rozumieli prawa dotyczące energii i wibracji , czasem świadomie niewłaściwie je rozumieją ze względu na ich silne pragnienie posiadania objawień . Ukochani , nasz dowód jest z wami w waszych sercach , a dowód realności Praw jakie wam dajemy jest w waszym codziennym życiu , gdy będziecie stosowali to , o czym wam mówimy .
Prawa energii i wibracji , kiedy niezmienne , są radosnymi i właściwymi prawami . Nie przynoszą bólu i cierpienia . Jest w ludzkiej naturze wyciągnąć z nich cierpienie . Ludzkość cierpi , bo nie lubi pewnych ludzkich rzeczy i nie zaakceptowała Boskiego Prawa i Boskiego Zrozumienia , to wszystko . Walka , jaką tak wielu doświadcza od czasu do czasu nie wynika z Boskich Praw , ale wynika z ludzkiej niemożności pozwolenia się prowadzić jako ludzkość i zaakceptowanie się jako Bóg .
Drodzy , Prawa Miłości są Prawem Życia . Jeśli zrozumiecie Prawa Miłości będziecie żyli wiecznie . Nie ma śmierci , bo Życie i Miłość i Bóg są jednym . A więc w waszym zrozumieniu tych wielkich Prawd będziecie trwali , tak , nawet w tych ciałach jeśli chcecie . Dopóki nie osiągniecie dla was samych mistrzostwa nad waszym światem , pełnego panowania nad wszystkimi skończonymi rzeczami i nieskończonymi , jakie są w waszej sferze akcji. (…)
http://celestialvflame.blogspot.com/
List 30, 2011 @ 15:38:12
Kochani! jesteśmy niecierpliwi, ale musimy działać metodą „małych kroczków”… Przekazujmy niewielkie porcje informacji ludziom, którzy wykazują choć odrobinę zainteresowania tematem. Robię to sukcesywnie w swoim otoczeniu, choć reakcje są oczywiście skrajnie różne. Obejrzyjcie koniecznie wywiad z Dolores Cannon – autorką m.in. książki – „Kosmiczni ogrodnicy”. To chyba ona (już nie jestem pewna gdzie to usłyszałam, bądź przeczytałam) powiedziała, że najlepsza jest metoda „małych łyżeczek” czyli tak jak niemowlę nie zje od razu dwudaniowego obiadu, tak dorosły człowiek, bez odpowiedniego przygotowania, nie przyjmie całej wiedzy, którą w dobrej intencji chcielibyśmy mu przekazać. Na marginesie dodam, że wcale mnie nie dziwią reakcje ludzi na tę „wywracającą wszystko do góry nogami” wiedzę, bo sama doświadczyłam kiedyś szoku… Wiele lat temu zakochany we mnie (z wzajemnością zresztą…) chłopak a obecnie mąż, chciał podzielić się ze mną wiedzą na ten temat tak od razu, bez wcześniejszego przygotowania, to byłam tak zdezorientowana i przestraszona, że myślałam o zerwaniu sympatycznego związku i czmychnięciu, gdzie „pieprz rośnie”… tak więc powolutku, ale sukcesywnie.
Wywiad z Dolores Cannon na temat istot pozaziemskich, jest zamieszczony w komentarzach przy przekazie „Poprzez Ciemność do Nowego Światła” albo na you tube #1/6 Project Camelot – Dolores Cannon – Spleciony Wszechświat (napisy PL) Pozdrawiam wszystkie Bratnie Dusze i dziękuję Krystal i pozostałym tłumaczom za Ich wytrwałą pracę – Alicja
List 30, 2011 @ 15:03:37
Ja proponuję pokazywać komu się da, tą stronę i filmy, wtedy nie wygląda to jak wiariactwo, ale poważny i ważny temat
http://exopolitics.pl/
i co najlepsze, to podejście do spraw innych cywilizacji pozaziemskich na tej stronie jest inne niż np. serwują nam hollywoodzkie filmy. Wielu poważnych ludzi mówi o tej kwestii w zupełnie innej mentalności, nie chodzi tylko o nowe technologie, ale tez o całkowite przewartościowanie tego co uważamy za ważne, poszerzenie naszych horyzontów na skalę kosmiczną a przede wszystkim zrozumienie, że duchowość jest podstawą wiedzy, którą powinniśmy zgłębiać i honorować.
List 30, 2011 @ 14:59:22
Kochany SaLuSa, ja już od lat przygotowuję rodzinę, którą te tematy serdecznie irytują.Jednak na pewno nie będą panikować, bo coś im w głowach ,chyba,zasiałam a po Waszym Ujawnieniu wyrośnie. Zawsze czekam z utęsknieniem na Wasze wiadomości ( ale również od innych cudownych istot, które nam pomagają). Ja sama odczuwam na sobie podwyższenie wibracji (moja przewlekła depresja nagle ustąpiła). Zacząłam optymistycznie spoglądać w przyszłość. W życiu wszystkie moje zamiary spełniaja się w mig ( przedtem było różnie).Czakra serca odblokowała się i łapię się na tym,że kocham ludzi!Rozczulają mnie gdy są nieporadni i mam do nich większą cierpliwość (a jeszcze niedawno tak nie było) , bo mam zawód w którym mogę im pomagać.Serdeczne dzięki za te przekazy i tłumaczenia 🙂
List 30, 2011 @ 12:48:55
Nam nie jest łatwo porozumiewać się z ludźmi, którzy ślepo wierzą religiom, w których zostali wychowani lub nie wierzą wcale w istnienie sił wyższych. Religie nie pokazały ludziom całej prawdy, stworzyły jedynie nakazy i zakazy nie mówiąc im dlaczego konkretnie mają się stosować do przykazań. Naukowcy też nie są w stanie znaleźć prawdy, bo ich wiedza jest oderwana od sfer ducha. Wszystkie religie coś tam wiedzą i gdyby religioznawcy i uczciwi naukowcy usiedli razem, mogliby opracować coś sensownego, ale wygląda na to, że nie można na nich liczyć. 😦
W 1934 roku została nam przekazana bardzo potężna wiedza, którą spisano i otrzymała nazwę: „KSIĘGA URANTII”.
W niej można znaleźć wszystko, co jest potrzebne Lightworkes do objaśniania tego, co wiedzą i czują 🙂
Bardzo polecam tę lekturę:
http://members.optusnet.com.au/~mpjaworski/
Pozdrawiam z Miłością i Pokojem wszystkich Lightworkers 🙂
List 30, 2011 @ 12:43:55
Jestem ciekaw w jaki sposób będzie to ujawnienie wyglądało. U mnie na pewno strachu nie będzie i jeśli takie coś się stanie to rodzinę i swoich znajomych mogę odpowiednio poinstruować – tak jak tutaj poprzednicy pisali jest wiele kanałów, którą taką wiadomość można przesyłać – facebook, nk itd. W tym czasie powinny też pojawić się także przekazy od nich, które moglibyśmy przekazywać.
List 30, 2011 @ 11:19:32
Ogolnie nie jest latwo mowic ludziom o czym kolwiek, co jest dla nich abstrakcja. Ja tez mam wrazenie, ze jak mowie swoim przyjaciolom i rodzinie o zmianach jakie nadejda, mysla ze akurat w tej materii nie jestem zbyt normalna i wierze w jakies dziwne bajeczki. ALe to nic. Mam nadzieje, ze zmainy wkrotce wkoncu sie zaczna bo ucisk jest coraz wiekszy, czuje to rowniez niestety po sobie. Illuminati albo system chce sie jeszcze bardziej wzbogacic kosztem niewinnych ludzi, wymyslajac sobie wirtualne platnosci typu podatki, ktore juz staja sie naprawde duzym problemem.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
List 30, 2011 @ 11:08:18
facebook, facebook, facebook 🙂 Delikatnie, powolutku, małymi kroczkami…
List 30, 2011 @ 10:42:11
Nie jest łatwo mówić innym Ludziom o Kosmitach reprezentujących sobą wielki postęp techniczny i duchowy – gdy o tym mówię biorą mnie za chorego psychicznie !!! Ale mówić trzeba bo jak większość z Was oczekuję rychłego Ich ujawnienia !!! Bo dzięki temu cały Świat zmieni się na lepsze !!! Pozdrawiam.
List 30, 2011 @ 08:27:50
Witam Wszystkich
Tak jak kiedyś wspomniałem, jestem wyznawcą hinduskiego Wisznuizmu. I jako ciekawostkę, mogę Wam powiedzieć, że w Bhagawad Gicie, która jest u nas odpowiednikiem Biblii napisane jest, że wszechświat jest gęsto zaludniony przez istoty inteligentne i że konkretnie we wszechświecie jest 400 000 gatunków istot inteligentnych. Trudno mi zweryfikować te liczbę, ale w każdym razie w naszej religii istnienie kosmitów jest czymś jak najbardziej naturalnym. W różnych przypowieściach, których u nas jest całe mnóstwo, często jest mowa o podróżach z jednej planety na inną.
W każdym razie właśnie dlatego wiele lat temu zostałem przyciągnięty do tej religii, że jej filozofia jest najbliższa prawdy obiektywnej – reinkarnacja, prawo karmy, gęsto zaludniony wszechświat oraz pokochanie Boga i wszystkich żywych istot jako jego dzieci jako nasz cel nadrzędny prowadzący do wyzwolenia (wyzwolenie z cyklu reinkarnacji i powrót do Boga)
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.