.
.
Kochani, wiemy, że oczekiwaliście, iż wiele się wydarzy dnia 11.11.2011 i wielu z was odczuwa rozczarowanie. Możemy was jednak zapewnić, że wiele się wydarzyło. Energia tego, co nowe i wzniosłe jest teraz łatwiej dostępna dla wszystkich a w szczególności dla tych którzy wybrali, by stać się częścią nowego świata. Wielu z was odczuwa oddziaływanie tej nowej energii jako zmęczenie, brzęczenie w uszach i nowe postrzeganie otaczającego świata. Duch nie pojawia się w formie, której często oczekuje trzeciowymiarowa świadomość. Nadchodzi cicho i łagodnie a jednocześnie w stały i pełen mocy sposób.
.
Wiele osób, które są otwarte i dostrojone odpowiada na tę energię poprzez doświadczenia: nowej inspiracji, poczucia wzniesienia i głębszej świadomości miłości uniwersalnej. Spróbujcie nie wyjaśniać sobie działalności ducha i tego, jak myślicie, że duch powinien wyglądać lub jaki powinien być, przykładając ziemskie kategorie. Wiele waszych koncepcji pochodzi z filmów albo spektakli telewizyjnych i jest po prostu nieprawdą. W większości są one zaledwie ludzkimi interpretacjami duchowości, biorącymi się z braku świadomości.
Wydajcie zgodę na to, by wszystko, co się już zakończyło zostało uwolnione. Wasza praca, jako przebudzonych dusz, polega na pozostawaniu w prawdzie, zezwalaniu na to, by proces się rozwijał i życiu zgodnie z tym, co odczuwacie jako najwyższą miłość. Dostrzegajcie iskrę bożą wewnątrz każdej żywej istoty, niezależnie od tego jak ona sama postrzega siebie czy innych. Opracujcie sobie metody, by o tym pamiętać w ciągu całego waszego dnia. W ten sposób wzrastacie w prawdzie i pogłębiacie swoją ewolucję – poprzez praktykę i uwalnianie starych nawyków, z których już wyrośliście, a które powstały w oparciu o fałszywe nauki. Nawyk osądzania i krytycyzmu płynie z wiary w dualizm i oddzielenie. Koncepcje te utrzymują się w zbiorowej świadomości tak długo, jak długo ludzie w nie wierzą. Są uwieczniane przez tych, którzy mienią się nauczycielami lub przywódcami duchowymi i tych, którzy akceptują te nauki.
.
Przez eony czasów ludzkość była zalewana sztywnymi naukami i protokołami mówiącymi o tym jak być „świętym”. Obwołano „świętymi” niektórych ludzi, którzy wdrażali w życie te koncepcje i teraz wielu się do nich modli i oddaje im cześć. To nie są żadni „święci”! CAŁOŚĆ życia jest manifestacją Boskości. Tak zwani „święci” mogą być daleko za wami na ścieżce prowadzącej do urzeczywistnienia (albo i nie) ale niczym się od was nie różnią, to takie proste.
Przestańcie oddawać własną moc, własną tożsamość, własną prawdę. Nadszedł czas, abyście zaczęli wierzyć w samych siebie- w SIEBIE.
.
Wszystko, co obserwujecie w świecie zewnętrznym, jest odbiciem prawdy, która zaczyna zakorzeniać się u mas a nie u garstki ludzi. Nowa energia jest jak miękki, łagodny deszcz światła spadający z nieba na wszystkich. Niektórzy biegną po parasol, żeby się przed nim osłonić a niektórzy unoszą głowy i rozpościerają ramiona, żeby przyjąć tak dużo światła, jak to tylko możliwe. A co wy wybieracie?
Kochani, wybór należy do was. Wybór zawsze należy do was i dlatego przestańcie obwiniać cokolwiek lub kogokolwiek innego za swoje decyzje – „jestem zbyt zajęty”, „mam za dużo na głowie”, „jestem zbyt chory”, „to jest zbyt trudne”. Nie, kochani, wymówki nie pomogą wam w nowo-energetycznej przemianie. To właśnie z jej powodu wybraliście pobyt na Ziemi w tym pełnym mocy czasie. Czy powrócicie do domu, mówiąc tym, co tam na was czekają, że byliście zbyt zajęci, żeby zrobić na Ziemi to, po co na nią przyszliście?
.
Ten czas właśnie nadszedł, jesteście zalewani pomocą i błogosławieństwem, ale od was zależy, czy je przyjmiecie, czy nie. Nie osądzamy tych, którzy zdecydowali się opóźnić swoją podróż, jako że wszyscy w końcu się przebudzą, ale teraz jest wasz czas na dokonanie wyboru i to chcemy wam powiedzieć. Nie oglądajcie się na waszych braci z kosmosu, jak to robią niektórzy, oczekując, że zostaną przez nich uratowani. Otrzymujecie od kosmicznych braci pomoc i prowadzenie ale wykonanie pracy należy do was i po to właśnie tu jesteście.
Zacznijcie myśleć sercem, tak aby pozwolić energii waszej czakry serca was prowadzić a waszemu ludzkiemu umysłowi nieco się zrelaksować. Nauczono was polegać we wszystkim na umyśle i proces ten doprowadził was do utraty kontaktu z sercem, które jest prawdziwym źródłem intuicji i prowadzenia. Zaufajcie energiom, które płyną z serca.
Idźcie na łono natury i pozwólcie sobie doświadczać serca; poczuć energię życia we wszystkim, co was otacza. Łagodnie wyciszcie umysł, odpoczywając w dostrojeniu do swojej czakry serca. Pozwólcie, by ta świadomość prowadziła was każdego dnia. Niech ją w tym wspiera umysł ale nie jako jedyne centrum odpowiedzialne za podejmowanie decyzji, jak to było do tej pory.
.
Mówimy wam wszystkim, czytającym te słowa, że wykonujecie świetną robotę. Postarajcie się nie przykładać w waszym duchowym rozwoju zbyt wielkiej wagi do różnego rodzaju technik: technika do osiągnięcia tego, technika do osiągnięcia tamtego…Większość książek i kursów w tych czasach poświęcona jest dotarciu do punktu, w którym wy już się znajdujecie i w niczym się nie przyda tym, którzy poszli już w swojej ewolucji daleko naprzód. Wielu z was tego nie rozumie i ciągle wraca do przedawnionych obrzędów i rytuałów, które nie są już dziś przydatne. Pozwólcie, by wasza intuicja doprowadziła was do odpowiedniej książki lub kursu ale nie podejmujcie decyzji w oparciu o to, co jest modne albo co ktoś inny uważa, że byłoby dla was dobre. Kończycie swoje nauki i już posiadacie wszystko, co jest potrzebne do podjęcia swoich własnych decyzji. Jedynym przydatnym teraz rytuałem jest wejście w swoje wnętrze, słuchanie serca, po to by móc w pełni i całkowicie zaakceptować fakt, że jesteście manifestacją Źródła, która odkrywa czym w istocie jest.
Cóż za cudowną grę wymyśliliście dla siebie,
Zawsze z miłością
Arkturianie przez Marilyn Raffaele, 13 listopad 2011
Przetłumaczyła Emilka
http://lifeafteryear2012.blogspot.com/2011/11/arcturian-group-november-13-2011.html
Teresa
List 20, 2011 @ 12:54:39
Dziekuje za ten deszczyk swiatlosci..niecha pada i nie ginie w nicosci:))
Margot
List 20, 2011 @ 12:22:26
Jeszcze kilka lat temu czytałam bardzo dużo. Od jakiegoś czasu praktycznie nie czytam książek, ponieważ w którymś momencie uświadomiłam sobie, że cała potrzebna mi w danym momencie wiedza jest we mnie – w moim duchowym sercu. Wystarczy, że się wsłucham w jego głos, a otrzymam odpowiedź na każde nurtujące mnie pytanie. I tak właśnie jest 🙂
Inna rzecz, że pytań mam coraz mniej i obecnie bardziej jestem Obserwatorem zdarzeń niż Poszukującą prawdy…
Macieju dziękuję za słowa, które zamieściłeś na zakończenie swojego komentarza – otuliły ciepłem moje serce 🙂
Światło i Miłość z Wami, kochani 🙂
Bożena Stenszke
List 20, 2011 @ 12:13:31
Zawsze zastanawiałam się po co ja tu jestem i czułam jakąś pustkę w sobie,ale odkąd zaczęłam czytać przekazy (co prawda od niedawna) poczułam spokój i teraz już wiem.Jestem tu po to by dawać miłość,którą jest wypełnione moje serce:)!Dziękuję!
Z miłością i światłem
Bożena
Eve09
List 20, 2011 @ 12:10:16
Nic dodać, nic ująć, wspaniały przekaz, dziękuję.
Nie pozwólmy dłużej Kochani aby ego wodziło nas za nos, ono istnieje, tylko w 3W i ma własny interes (przetrwać). 🙂
emin
List 20, 2011 @ 10:28:11
Ja również najbardziej cenie ich przekazy oraz Mateusza 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Perła
List 20, 2011 @ 00:23:22
Uwielbiam arkturiańskie przekazy 🙂
Dziękuję.
Ja i Ty to Jedno
List 19, 2011 @ 12:18:43
Niech no teraz ktoś tylko spróbuje napisać w komentarzu, że czegoś nie rozumie, coś nie jest dla niego jasne, lub ma jakieś wątpliwości !
Pamiętaj, masz w sobie wszystko czegokolwiek byś nie zechciał. Temu co do Ciebie nie pasuje pozwalaj zwyczajnie odejść.
Na zawsze jestem przy Tobie,
bardzo Cię kocham… nie da się by było inaczej.
Maciej