Będziecie Mile Zaskoczeni Prędkością Zmian

.

.

SaLuSa

Przekazał Mike Quinsey, 27 czerwca, 2011

Przetłumaczyła z hiszpańskiego: Ludmiła

Edytowała według angielskiego: Krystal

.

Wspominaliśmy już o pewnych ograniczeniach w naszych działaniach dotyczących was.  Zawsze istniały, jak byście to określili “wyższe autorytety”, którymi dla nas są Istoty Światła nadzorujące cały Wszechświat.  Wiemy, że niektórzy z was zastanawiają  się dlaczego pozwala się tym należącym do ciemności ingerować w wasze życie.  Dzieje się tak, poniewaz dualność jest walką pomiędzy ciemnością i Światłem o panowanie na waszej planecie. Istnieją jednak granice, a jako przykład możemy odnieść się do dekretu Boskiego, według którego żadna siła militarna nie będzie mogła użyć broni atomowej albo rozpocząć Trzecią Wojnę Światową.

Ponadto, dzięki osiągnięciu wyższego poziomu świadomości uzyskaliście prawo do awansowania bez przeszkód w kierunku osiągnięcia Wzniesienia.  Dzięki Boskiemu dekretowi ustanowionemu bezpośrednio przez Boga waszego Wszechświata udało się uniknąć zniszczenia Ziemi przez Ciemnych. Mogli oni doprowadzić do wydarzeń, które w ostatnich czasach spowodowałyby całkowitą destrukcję, co więcej, nie była to jedyna okoliczność, w której groźba tego kalibru została udaremniona.

Widzicie Kochani, że walka nie jest jednostronna i balans przeważył się na stronę Światła.  Jest tylko sprawą czasu zanim Światło przetransformuje niskie energie i ta przemiana się dopełni wraz z nastaniem Wzniesienia.  W związku z tym nie potrzebujecie się zbytnio niepokoić z powodu pogłosek na temat katastrof albo przerażających wydarzeń.  Dostrzegamy wasze nieustające wysiłki w sprowadzaniu więcej Światła na planetę, co staje się waszą rękojmią bezpiecznej i pełnej sukcesu drogi do końca tego cyklu.
Z pewnością nastąpią wydarzenia, które doprowadzą do zmian fizycznych oraz oczyszczania  się Matki Ziemi, które jednak w miarę możliwości będą przez nas minimalizowane.

Chcielibyśmy teraz być świadkami szybszego wzrostu świadomości, co przyspieszyłoby zaprowadzenie  pokoju na planecie.  Możecie to osiągnąć jeśli się skoncentrujecie jedynie na przyszłości i nie będziecie zużywać waszej energii na rozpatrywanie negatywnych sytuacji, które ostatecznie mogą nigdy nie nastąpić.  W rzeczywistości macie możliwość pozbawić  mocy tych należących do ciemności odpierając niskie energie, którymi oni się odżywiają.  Często nadmieniamy, abyście zrozumieli, że strach jest tym, co oni pragną generować.  Uniemożliwicie im osiągnięcie tego celu będąc spokojni i skoncentrowani wewnętrznie, nie pozwalając, aby inni odebrali wam zdolność do bycia Jednością ze Wszystkim Tym Co Jest.  To jest waszym celem w waszej ewolucji i przygotowywaniu się do wspaniałego i cudownego życia w wyższych wymiarach.  Nikt nie może zrobić tego za was, więc dołóżcie starań do spełnienia tego zadania wiedząc, że otrzymujecie wielką pomoc.

Wielu z was będących już oświeconymi napotyka na trudności czując się osamotnieni w gronie rodzinnym i być może także między przyjaciółmi.  Z powodu waszych wierzeń możecie nawet być odrzucani przez tych, którzy powinni jednoczyć się z wam w miłości.  Jednak pozostajecie wierni wewnętrznej wiedzy, która pochodzi z serca.  Oczywiście, prowadząc takie samotne życie możecie tęsknić za kimś, z kim moglibyście podzielić się waszą wiedzą.  Zastanawialiście się, czy nie jest zbiegiem okoliczności, że znajdujecie się w takiej sytuacji?  Ponieważ pewnym jest, że waszym przeznaczeniem jest być katalizatorem dla tych, którzy akurat znajdują się w waszym otoczeniu.

Gdy  wkrótce nastąpi Ujawnienie będziecie potrzebni, gdyż ludzie zaczną się zastanawiać czy  mogą w to uwierzyć, szczególnie odnośnie niezaprzeczalnej obecności statków kosmicznych, co spowoduje zadawanie pytań na temat ich pasażerów.  Kiedy ostatecznie zostanie udowodniona łączność między tymi Istotami i  Ludzką Rasą, pojawi się wielu sceptyków, którzy w dalszym ciągu będą odrzucać tę koncepcję.  Pracownicy Światła i wiele innych osób o otwartym umyśle ujawnią się, aby udzielić odpowiedzi w sposób łagodny lecz zdecydowany.  Jest przed wami wiele pracy, jednak powinniście być zdolni znieść to wszystko z łatwością będąc dobrze przygotowani na taką okazję.

Zawsze podkreślaliśmy, że część ujawnienia będzie polegać na coraz częstszym pojawianiu się naszych statków na niebie oraz zwróceniu waszej uwagi przelatując nad ważniejszymi miastami.  Widzimy to jako sposób na zrelaksowanie umysłów ludzkich i to pozwoli wam oswoić się z naszymi statkami.  Byliśmy dotychczas bardzo ostrożni, aby nasze pokazywanie się nie było obezwładniające i aby nasze statki nie zostały potraktowane jako zagrożenie dla was.  Jednak ostatnio obserwujemy entuzjazm wśród wielu obserwujących, gdy wiele statków ukazuje się równocześnie.

Warunki na Ziemi pogarszają się na wielu poziomach i pomimo waszych własnych konkluzji na temat poważnych szkód  dokonanych w ekologii z powodu wyrębu lasów, ten stan nadal wzrasta.  Człowiek ignoruje potrzeby Przyrody oraz wielu gatunków, których przetrwanie  zależy od zdrowego środowiska. W konsekwencji tego Przyroda utraciła równowagę  i niektóre gatunki mogą zniknąć na zawsze.  Dlatego z pewnością wraz z naszym przybyciem będziemy mogli położyć kres tej tak niszczycielskiej akcji. Rozumiemy, że niektórzy musieli uciec się do niepożądanych praktyk z powodu trudnych warunków życia.  Te problemy zostaną  szybko rozwiązane,  gdyż obfitość wymaga, aby bogactwo świata było jednakowo rozdzielone na wszystkich.  Te plany są już przygotowane i zaawansowane w takim stopniu, że już zaczęto wprowadzać je w życie.

Rozumiemy powody waszych problemów i wiele z nich są wynikiem polityki Iluminatów.  Utrzymywanie was w stanie niezaspokojonych potrzeb życiowych daje im możliwość trzymania was pod kontrolą, lecz to się zmieni i wszystkie wasze potrzeby będą zaspokojone.  Życie będzie wolne od wszystkiego co powodowało nieszczęścia i nędzę w jakiej obecnie wielu się znajduje.  Wszystko postępuje według planu i gdy tylko uregulujemy te problemy, będziecie mile zaskoczeni prędkością zmian.  Mamy miliony statków do naszej dyspozycji, jak również kierujący nimi personel, więc żadne zadanie nie jest dla nas zbyt trudne.  Technologia naszego zaawansowanego sprzętu jest o wiele wyższa od każdej znanej przez was dotychczas, chociaż niektórzy z waszych naukowców mają już znakomite idee, jednak nie mogą jeszcze udowodnić, ze one są sprawdzone.

Jestem SaLuSa  z Syriusza i nasze przesłania będą się nasilać, ponieważ znajdujecie się bardzo blisko od wydarzeń, które automatycznie doprowadzą do Ujawnienia.  Oczekujemy z nadzieją  i pragniemy realizacji naszych pierwszych otwartych kontaktów z wami.

Dziękuję SaLuSa,
Mike Quinsey.

Strona: Tree of the Golden Light

22 Komentarze (+add yours?)

  1. KOSMITA
    Lip 08, 2011 @ 13:39:58

    Co o tym myślicie Kochani ?…
    http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2398
    ————————-
    /Ciekawą informację podał Mirosław Hermaszewski, polski kosmonauta. Chodzi o emblemat pechowego lotu Columbii oznaczonego symbolem STS-107, który rozpadł się podczas wchodzenia do atmosfery./
    ————————-
    Przecież STS to spolaryzowani negatywnie (STS – Service To Self – Służyć Sobie)
    Spolaryzowani pozytywnie to STO, (STO – Service To Others – Służyć Innym)

    A oni wybrali właśnie STS-107, czy to przypadek ?…

  2. KOSMITA
    Lip 08, 2011 @ 13:13:07

    Znalazłem u siebie w kompie taki ciekawy tekst, który nawiązuje do tematu tego przekazu i który wiele wyjaśnia w temacie przejścia fali przemian;

    Będziecie Mile Zaskoczeni Prędkością Zmian…
    ——————————————————–
    Bezpośrednie, spontaniczne przemiany energetyczne całego naszego
    Układu Słonecznego?

    Zapisane w DNA tkanki Cosmos jako fali?

    Naukowe przypadki nowej, ludzkiej ewolucji całego modelu Galaktyki ?

    Creator pozwala każdej Galaktyce do projektowania konkretnego programu nauczania lekcji a świadome istoty by go współtworzy. Ziemia nie jest tak wyjątkowa – jest 67 mln planet „trzeciej gęstości”. To nie umniejsza naszej wartości i wyjątkowości w jakikolwiek sposób.
    Wszyscy ci ludzie na każdej planecie będą rozwijać się, aby potem w ostatecznym rozrachunku powrócić do świadomości Boga, niezależnie od tego, jak daleko mogą one wkroczyć w danym życiu.

    Celem Galaktyki własnego szablonu ewolucji jest stworzenie człowieka. Każdy z 67 milionów tych „trzeciej gęstości” światów ma ludzi tam mieszkających, którzy wyglądają mniej więcej tak jak my. Istnieje wiele podobieństw między planetami dzięki osobowości Galaxy: koszulki, spodnie, bielizna, skarpety, buty, okulary, biżuterię, taniec, śpiew, perkusja, instrumenty strunowe, koła, urządzenia elektryczne, et cetera.
    W większości przypadków jesteśmy genetycznie dość zgodni , że możemy rzeczywiście się krzyżować i prokreować potomstwa z innych planet.

    NAUKA – Wniebowstąpienia

    Kluczowym elementem tego wszystkiego jest to, że ewolucja musi się odbyć na masową skalę. Wniebowstąpienie nie jest tylko ograniczone do idei chrześcijańskiej, mówiąc inaczej, nie będzie to „zachwyt”, gdzie Jezus wraca ze strażnikami na tysiąc lat pokoju. To kosmiczne zdarzenie a Jezus został prorokiem w niemal wszystkich ważniejszych tradycjach religijnych i duchowych, które istniały na powierzchni Ziemi.

    Zaczniemy od dr Aleksieja Dmitrieva z rosyjskiej Akademii Nauk. Dmitrievowi wyszły z tornada wskazania, że w obecności tornado jest bardzo silne pola elektromagnetyczne, światło widzialne, i piorun kulisty. I są wszelkiego rodzaju przypadki, gdy tornado powoduje dopasowania się do siebie obiektów fizycznych gdy sprawa rzeczywiście zdaje się przenikać inne sprawy.

    Dmitriev cytuje przypadki, dwóch spalonych i zwęglonych desek które były spojone przez tornado, chociaż one kruszą się przy najmniejszym dotyku. Były kamyki, które przeszły przez szkło bez zbicia szyby, kawałki słomy, które wychodziły przez okno i utknęły w oknie bez złamania.
    Wszystkie te dziwne rzeczy się dzieją, i pokazują, że sprawa może zniknąć lub stać się przepuszczalna dla innej sprawy w obecności silnego pola.
    Spójrzymy teraz na Trójkąt Bermudzki. W trójkątny obszar u wybrzeży Florydy pomiędzy Puerto Rico, Miami i Bermudy, gdzie zostały utracone samoloty oraz statki. I nie możemy tylko mówić o statków morskich, które znikają, można powiedzieć: „Dobrze, dobrze, zatonął. Mówimy o samolotach, które mają radar i łączność radiową, a nagle po prostu znikają.
    W niektórych przypadkach nie było ludzi, którzy zniknęli z pokładów, a następnie ponownie się pojawili. Był przypadku w roku 1969, gdy krajowe linie lotnicze samolotów pasażerskich 727 loty do Miami straciły kontakt radarowy i radiowy na 10 minut. Oczywiście, kontroler ruchu lotniczego był bardzo uważny.
    Minęło dziesięć minut i wróciła komunikacja. Kontroler ruchu lotniczego wypytywał ich, gdzie byli, i nie wiedzieli, co on mówi. Nie wiedzieli nic o przerwie łączności. A kiedy zeszli na ląd, odkryto, że każdy zegarek w całym statku powietrznym; każdy zegarek, i chronometr, stracił 10 minut! To było tak, jakby w zasadzie tylko mrugnął z naszego istnienia na 10 minut, a następnie wrócił. Czym więcej badamy te zjawiska wiru, tym bardziej widzimy, że dziwne rzeczy się dzieją.
    Inny wir w przypadku zjawiska udziału grupy młodych hipisów, koczujących wewnątrz Stonehenge (miejsce MOCY Celtów), gdy w kamienie były uderzenia pioruna. Świadkowie widzieli ich jak wszyscy zniknęli, pozostawiając tylko zwęglone kołki z namiotów . Uważam, że wyższe wibracje energii pioruna aktywowany wir, że Stonehenge został zbudowany w celu wykorzystania do podróży w czasie i przestrzeni, co spowodował że to się stało.
    Więc widocznie Stonehenge i Trójkąta Bermudzkiego są miejsca, gdzie w niektórych okresach, suma energii grawitacyjnej i drgań pochodzących z ziemi przekracza określony próg wchodząca do Ziemi dodatkowej energii. Można pomyśleć o tych obszarach jak o dziurach, które pojawiły się w plastikowej torbie wypełnionej wodą, gdzie przez pewien czas, woda wypływa bardzo szybko.
    I jak widać, w tych dwóch miejscach, nie ma historii zdarzeń, co wskazuje, że sprawa została transmutowana w obecności takich właśnie wirów energii.
    To prowadzi do wniosku, że cała energia Układu Słonecznego rośnie, i że w pewnym momencie, to osiągnie poziom, gdzie będzie przemieniać wszelkie życie na naszej planecie. Wniebowstąpienie jest, co jest oczywiste.

    Nasze Słońce nie jest piecem JĄDROWYM

    Obecne badania sugerują, że Słońce jest jak dziura, w którą trzasnął promień energii z Galaktyki, co pozwala na przepływ energii w danym obszarze; dlatego widzimy go jako jasne białe światło.
    Naukowcy już udowodnili, że w słońcu nie ma jądrowego pieca. Suma neutrin, jakie Słońce wydziela jest zbyt niska, aby była ona produktem ubocznym jądrowej reakcji. Brakuje neutrin. Naukowcy wiedzą na ten temat od 30 lat, a problem nie jest rozwiązany, tych neutrin brakuje. Po prostu nie istnieją!

    Słońce nie jest jądrowym piecem. Słońce w zasadzie stanowi kosmiczną energię, prawdziwą energię tworzenia.

    Oznacza to, że Słońce jest jak otwór w przestrzeń, w której energia płynie, podobnie jak worek z otworem z którego wypływa woda, o którym mówiliśmy wcześniej, lub co widać w trójkącie Bermudzkim.
    W wyższym poziomie wibracji, widać dużo więcej. Można zobaczyć wszystkie wibracje jakie go otaczają. Te pojawiają się koncentryczne w dziedzinach energetyki, jak fale na wodzie, które są połączone. Spiralnie zwinięte energie rozwijają się do prowadzenia i obracania orbit planet i księżyców. Wszystko razem tworzy dokładnie jeden gigantyczny zestaw narzędzi. Cewka od Słońca była badana i mierzona. NASA odnosi się do niego jako „Parker Spiral.”Teraz możemy tylko dostrzegać w tych dziedzinach, za pomocą instrumentów, jako formę energii magnetycznej.

    Pola magnetyczne i jasność planety zmienia się

    U planet występują znaczne zmiany w ogólnej jasności. Na przykład Wenus, pokazuje nam wyraźnie, że zwiększyła w ogólnej jasności. Jowisz ma dojść do tak wysokiego obciążenia energetycznego, że są widoczne rury promieniowania jonizującego, utworzone między Jowiszem i jego księżycem Io. Można je rzeczywiście zobaczyć (rury energii światła) na fotografii, które zostały zrobione niedawno.
    Na planetach są również zmiany ich pól magnetycznych. Pola magnetyczne stają się coraz silniejsze. Pole magnetyczne Jowisza wzrosło ponad dwukrotnie. Pole magnetyczne Urana się zmienia. Pole magnetyczne Neptuna jest coraz większe. Planety stają się jaśniejsze. Ich natężenie pola magnetycznego jest coraz wyższe. Ich jakość powietrza zmienia się. Całkowite zmiany można zasadniczo podzielić na trzy kategorie: zmiany w dziedzinie energii, zmiany jasności i zmiany atmosferyczne.

    OGÓLNA aktywność wulkaniczna wzrosła 500 procent od roku 1875.

    Na Ziemi, widać zmiany bardziej całkowicie. Na przykład Michael Mandeville zrobił badania, które wykazały, że ogólna aktywność wulkaniczna na Ziemi od roku 1875 wzrosła o około 500 procent. Ogółem trzęsienia ziemi wzrosły o 400 procent tylko od 1973 r.
    Katastrofy naturalne PODWYŻSZONE 410 PROCENT między 1963 i 1993 r.

    Dr Dmitriev podał obliczenia klęsk żywiołowych. Pokazał, że jeśli porównać latach 1963 do 1993, łączna kwota wszystkich klęsk żywiołowych różnych rodzajów; czy mówisz huraganów, tajfunów, „zjeżdżalnie” błota, fale pływowe, to wzrosła o 410 procent.

    THE SUN – (SŁOŃCE) pole magnetyczne wzrosło o 230 procent od 1901 roku

    Dr Mike Lockwood z Rutherford Appleton National Laboratories w Kalifornii, który robił badania Słońca odkrył, że od 1901 roku, ogólne pole magnetyczne Słońca zwiększyło się 230 procent.

    Więcej niż tylko DOBRE ZMIANY

    Tak, w sumie, co widzimy jest o wiele więcej niż tylko to, co nazywają Dobre Zmiany. Niektórzy ludzie wpadli na pomysł, że istnieje interakcja pomiędzy Ziemią a Słońcem, że tu coś się dzieje. Bardzo, mało ludzi zdaje sobie sprawę, że praca jest wykonywana w rosyjskiej Akademii Nauk na Syberii, w szczególności w Nowosybirsku, gdzie robią te badania. Oni doszli do wniosku, że jedyną możliwą rzeczą, która może być przyczyną wszystkich zmian energetycznych w całym Układzie Słonecznym jest to, że poruszamy się w obszarze energii, która jest inna, to jest wyższa .

    1000-procentowy wzrost w osoczu w jarzącej się krawędzi czołowej Układu Słonecznego.

    Słońce ma pole magnetyczne, które sięga wokół całego Układu Słonecznego, które jest znane jako heliosfera. Heliosfera jest w kształcie łzy, długi i cienki koniec spadku wskazuje kierunek przeciwny od kierunku, wjakim jesteśmy w podróży. To tak jak komety, gdzie ogon zawsze wskazując od Słońca.
    Rosjanie popatrzyli na zbocze tej heliosfery, i zauważyli świecące, energie w osoczu. Energia ta ma 10 jednostek astronomicznych deep (jednostka astronomiczna to odległość Ziemi od Słońca, 93.000.000 mil). Dziesięć jednostek astronomicznych stanowi normalną grubość tej świecącej energii, którą kiedyś zobaczyli w Układzie Słonecznym.
    Dzisiaj, ta świecąca plazma wzrosła do 100 jednostek astronomicznych. Mimo iż Dmitriev nie daje dokładnego harmonogramu, można założyć, że wzrost ten pojawił się w tym samym okresie 1963 / 93 jak wzrost w przypadku klęsk żywiołowych. Gdy to się stało, to wzrosła o 1000 procent w ogólnej jasności energia w osoczu Układu Słonecznego.
    W Układzie Słonecznym jest teraz energia wysoko naładowana. Suma wyższej energii jest z kolei podawana osoczu co powoduje przenikanie większej ilości światła do formy, a więc będzie więcej blasku, więcej jasności. Energia ta jest następnie wchłaniana do Słońca, które z kolei emituje energię i rozprzestrzenia ją wzdłuż płaszczyzny równikowej, którą nazywamy ekliptyką. To z kolei wpływa na nasycenie przestrzeni międzyplanetarnej, która powoduje, że podróż słonecznej emisji przebiega szybciej, żeby ładować energię na planety.
    I to jest świadomość, że zmienia się energia planety, jak działa, jak funkcjonuje i jak żyje. Harmoniczne spirale DNA się zmieniają. To jest prawdziwe, ukryte przyczyny masowe spontaniczne ewolucje w poprzednich epokach czasu.
    Wszystko to dzieje się w tym samym czasie, i to wszystko działa do okresu, gdzie mają być istotne zmiany. Innymi słowy, będziemy zmierzali do punktu, w którym będziemy tak daleko na nowym poziomie energii, że nie będzie gwałtownego rozwoju podstawowej długości fali harmonicznej, bo Słońce emituje i promieniuje energię z siebie. Ten wzrost emisji energii zmienia podstawowy charakter całej materii w Układzie Słonecznym. Planety są popychane nieco dalej od Słońca a atomy i molekuły, które czynią je naprawdę rozwinięte pod względem wielkości fizycznych.

    ZMIANY KOSMICZNE a proces WNIEBOWSTĄPIENIA

    Więc my tu właściwie mówimy o świadomej energii,
    o zmianach funkcji planet jak i na nich życia.
    A gdy uświadomimy sobie, że jesteśmy więcej niż nasze fizyczne ciała, nie trzeba się bać tych energicznych zmian. Przy tej nowej energii pochodzącej z „firmy” Sun( Słońce), to oczywiście musi być transportowane na wyższy poziom naszego samopoczucia. Nasze ciało staje się bez znaczenia w tym punkcie. Jesteśmy czymś więcej.
    Jak już wspomniałem, przed wybuchem energii, które wejdą, człowiek będzie przytomny. Będzie to wyglądać jak ogień, ale to naprawdę świadoma energia.
    Oto kolejny przykład jak to się stało w przeszłości.
    W poprzedniej epoce geologicznej na Ziemi [paleozoik], dominującym gatunkiem był mały krab nazwany Trylobity. Wydobyte piaskowce, które można znaleźć w skamieniałości, świadczą że wszyscy byli zabici. Ale to, czego nie widzą i nie wiedzą , to że ich grupa przekształciła się w duszy, bez względu na kolejny etap ewolucji.
    Dinozaury też wyginęły ale ich dusze przekształciły się w duszę ssaka. Więc nikt nie pójdzie nigdzie, nikt nie jest w rzeczywistości ugaszony. Możemy znaleźć wiele organów i wygląda to na kataklizm, i chociaż to wygląda okropnie, to wszystko, co naprawdę jest, to tylko podbijanie kolejnej kreski w rozwoju.

    SOUL GRADUATION – UKOŃCZENIE DUSZY

    Jeśli jesteś bardzo przywiązany do swojego fizycznego ciała, można powiedzieć: „No, co bym bez niego zrobił”? Można zobaczyć, że traumatyczne, ale w rzeczywistości swoich wrażeń, może być postrzegane jako ukończeniu Soul (duszy).
    Ludzie mówią: „Ja pracuję nad swoim rozwojem duchowym. Kroczę swoją ścieżką. Idę w mojej prawdzie. Staram się rozwijać duchowo, itp.” Evolve (ewoluować) co? Wzrost czego? Jesteśmy tu żeby utrzymywać reinkarnację w kółko ? Co ?…
    Jeśli Ziemia będzie nadal w tym poziomie drgań, gdzie ludzie będą wysadzić bomby, truć jej wody, zanieczyszczać atmosferę, zabijać jej istoty, i wycinać wszystkie drzewa, co wtedy? No, Ziemia nie ma przejść przez to.
    Ziemia jest ewoluującym organizmem, jest też różnica w stosunku do ewolucji człowieka. W przeciwieństwie do zwykłego życia człowieka, jest to, że jej przebieg rozwoju przechodzi z wielką premedytacją (precyzją), co jest bardzo oczywiste, jak orbity wokół Słońca, jak i Układu Słonecznego orbitach wokół Galaktyki, jak pozaziemskie rasy, które są w wyższych wymiarach dokładnie wiedzą, kiedy zmiany te mają się stać.
    Dlatego tu i teraz, bo w zasadzie są one świadome, że to się dzieje, i są gotowe do pomocy nam. Są świadomi, że podobnie jak wir energii spowodował zniknięcie samolotów w Trójkącie Bermudzkim. Gdy Słońce wstrząsami energii przejdzie do innej klasy, materia na Ziemi będzie transmutowana. Energia Słońca może tylko fizycznie przemieniać.
    Kiedy pojawia się transmutacja, stworzenia takie jak zwierzęta i rośliny mogą okazać się martwe, ale to, co dzieje się z ludzkim ciałem podlega rzeczywistej transmutacji alchemicznej. Więc nie jest tak, jakby to wszystko było smażone, zostawiając wszędzie leżące trupy.
    Gdy uderzy cię energia transformacji twoje ciało będzie rzeczywiście przemieniać się.
    Podobnie było w Całunie Turyńskim, w którym pewni naukowcy odkryli, że ciało Jezusa spalił-wniknął kompletny trójwymiarowy obraz do materiału. I znaleźli poprzez eksperymentowanie, że takie spalenie można było uzyskać jedynie przez chwilowe spowodowanie wybuchu o bardzo wysokiej temperaturze, „zapping”(przyspieszenie) materiału jak film X-ray (prześwietlenie-rentgen-przeniknięcie).

    Kiedy ta duża zmiana ma się stać?

    Podstawowy termin „zmiana” odnosi się do końca kalendarza Majów; grudnia 2012 roku.
    Kalendarz Majów został podany do Majów przez wysokiej klasy szóstej gęstości istoty pozaziemskie , gdyż mają narzędzia, które pozwalają obliczyć czas przejścia cyklu. Dobrze wiedzieć , w jaki sposób te cykle pracują, ponieważ są związane z historią.

    Jedyne co się liczy, to jak wiele miłości ludzie są skłonni dać bliźnim, i na ile są skłonni do dzielenia się z nimi.

    Łatwo przegapić tą fantastyczną możliwość udziału w rozwoju, która się dzieje tu i teraz na naszej planecie, gdzie -mass-media- są nastawione na tworzenie sztucznej rzeczywistości, gdzie nasze szczęście jest uzależnione od nabycia nowych produktów. Szukamy najlepszych miejsc pracy i najwyższego statusu, ulegamy złudzeniom mas – „rzeczywistość konsensusu” i „wygrana”.
    Każdy z nas ma możliwość tworzenia naszego życia, abyśmy mogli uczestniczyć w utopijny świat, który objawi się na Ziemi po tym procesie Ascension (wniebowstąpieniu) , świat bez ubóstwa, głodu i bólu, w świecie, gdzie lewitacja całego ciała, spontaniczne uzdrowienia , instant łączności telepatycznej, a obfite Love są prawa ziemi.
    To jest świat, jaki Jezus obiecał nam w Ewangelii Jana 14:12, kiedy powiedział:
    „Jak to czynię, więc nie będziecie wykonywać je, a większe rzeczy”.

    Wraca pytanie: Co masz zamiar zrobić ? Trzeba zostawić za życia fizycznego oferowaną iluzję – świata- w celu wzięcia udziału w Ascension, (wwniebowstąpieniu). Musisz być gotów pójść w życiu, które jest duchowe.
    Musisz być gotów zrezygnować z rzeczy, które kiedyś uważane były ważne, samochód, twoje efekty rzeczowe, waszego ziemskiego statusu, twojej ziemskiej sławy i władzy, bo generalnie możesz tylko przejść samodzielnie. Nie możesz przynieść coś ze sobą. Bez pieniędzy, bez kart kredytowych, bez złotych monet.
    Po opuszczeniu ciała i przeniesieniu się na te wyższe sfery świadomości, wszystkie te rzeczy ziemskie będą bez znaczenia. Trzeba wyjść z tego świata bez tych szelek . Pamięć-świadomość, będzie twoim jedynym towarzyszem.

    I wtedy zdasz sobie sprawę, że jedyną rzeczą, która kiedykolwiek się liczyła, była miłość do bliźniego (jak bardzo cię kocham) i jak chętnie dzieliłeś się z nim podczas, gdy byłeś wcielany na Ziemi.

  3. Mariusz
    Lip 07, 2011 @ 00:28:20

    Otóż to. Energia podąża za uwagą, olać to…

  4. Eryk
    Lip 06, 2011 @ 12:02:04

    witajcie Kochani dawno mnie tu nie było bo aż 2 miesiące ale juz jestem znowu w Polsce 🙂 widze ze sie troche pozmieniało 🙂 Witam wszystkich nowych wojowników Światła i pozostałych rownież, ciesze sie ze znowu moge tutaj bywać 🙂 czuje że ogromne zmiany nadchodzą jeszcze w tym roku, pozdrawiam Was Wszystkich całym sercem i Ciebie KRYSTAL 🙂 Bardzo Was Wszystkich Kocham Eryk.

  5. KOSMITA
    Lip 06, 2011 @ 05:49:54

    Hehehe…

    Jesteś praktyczny i rozsądny Michał, a raczej razem z żoną to stanowicie wzajemnie uzupełniając się.
    Miłość kobiety i mężczyzny do siebie nawzajem jest cudowna, widać że jesteś szczęśliwy.
    Moje serce też się raduje na wieść o tym że ludzie potrafią się kochać w realu,
    a nie tylko wirtualnie.

    Te nałogi rzeczywiście powaliły wielu ludzi, zbyt wielu. Muszą być silne skoro tak trudno się ich pozbyć. Sam nie mam nałogów to nie wiem, ale z obserwacji to widzę bo w domu mam też dwóch palaczy, jeden niedawno zrezygnował, ale nie ma pewności że wytrwa, bo takich prób było już wiele.

    Skuteczne zaprzestanie nałogu okazuje się dopiero być, gdy organizm zaczyna szwankować i wtedy pojawia się strach. Jak widać strach też ma swoje dobre strony w pewnych okolicznościach, hehehe…

    Pozdrowionka dla Was obojga 🙂

  6. Michał
    Lip 06, 2011 @ 03:51:16

    Witaj Ewo
    Parę uwag praktycznych odnośnie takich warzyw jak np. kalafior czy brokuły.
    Moja żona wyczytała gdzieś, że kalafiory i brokuły przed gotowaniem należy namoczyć w chłodnej wodzie, tak aby były całe zanurzone. Najlepiej czymś cięższym przycisnąć od góry bo chcą wypływać. Część chemii rozpuści się w tej wodzie (powinno to się moczyć do godziny). Po wyjęciu z wody dokładnie opłukać no i gotować…
    Powinno być trochę lepiej…
    Niestety ten wszechobecny nadmiar chemii jest jedną z przyczyn pandemii raka jaką mamy obecnie. A jak do tej chemii doda się palenie papierosów to już mogiła…
    Ja osobiście mam tę odrobinę satysfakcji, że nigdy nie dałem się namówić do palenia, a presja środowiska szczególnie w liceum była silna…
    Jedna z moich koleżanek z liceum (paliła od 13-go roku życia) zmarła na raka płuc w wieku 34 lat. Aj, rozgadałem się trochę nie na temat… Ale w każdym razie palenie to straszne świństwo. Diabelski wynalazek. Kosztuje, niszczy zdrowie i urodę, skraca życie, śmierdzi a poza wszystkim utrudnia rozwój duchowy…

  7. KOSMITA
    Lip 06, 2011 @ 01:21:19

    Kochana Ewko…

    Wystarczy że masz świadomość tego, a rozmyślanie nic Ci nie da. Będziesz się tylko zadręczać. Musisz pamiętać że żyjemy w czasach OSTATECZNYCH, (domknięcie cyklu…) i wszystko co do joty musi się wypełnić przed wzniesieniem, co znaczy że człowiek musi doświadczyć na sobie plonów które zasiał.

    Ty nie siejesz i ja też nie, tych destruktywnych „nasion”, ale biorąc pod uwagę fakt że jesteśmy jednością jako gatunek i nie tylko, to konsekwencje muszą odczuć wszyscy. Ani Ty, ani ja, ani nikt inny tego nie zmieni, bo ci co są przy władzy i tak zrobią co chcą gdyż są mistrzami w manipulacji i kreowaniu zła, no i posiadają środki które daje im władza. Oni postanowili wyeliminować 2/3 populacji z Ziemi i to realizują z wojnami i bez wojny trując ludzi skażoną żywnością i pseudo lekami, zatruwając nawet powietrze, którym też sami oddychają ,itp. itp.

    Tu musi zadziałać wyższa siła i do końca cyklu 2012 ma się wszystko rozstrzygnąć, dlatego oddaj swoje obawy i troski z ufnością Najwyższemu Stwórcy i spokojnie oczekuj zamknięcia cyklu kiedy ciemni stracą władzę i wtedy wszystko zostanie naprawione i wróci do normalności.

    To jeszcze nie jest czas na biesiadowanie i ucztowanie, walka dobra ze złem o panowanie nad Ziemią jeszcze trwa, chociaż szala zwycięstwa się już przechyliła na korzyść Światła to ciemni będą do końca cyklu walczyć bo tak postanowili. Więc nie martw się Ewka, bo będzie dobrze… Bóg postanowił: – ZWYCIĘSTWO DOBRA nad ZŁEM i tak będzie!

    Pozdrowionka dla całej Rodzinki 🙂

  8. ewa
    Lip 06, 2011 @ 00:20:11

    Jak mam nie skupiać uwagi na GMO jak chyba nie można się od tego i chemii uwolnić, może nie uwolnić a raczej „obejść”. Otórz warzywa kupuję w prywatnym sklepiku nie w markecie i coś takiego zdarzyło mi się pierwszy raz i niestety nie wiem co o tym myśleć. Kupiłam pięknego kalafiora włożyłam go do parowara, przyrządziłam i zjadłam, chyba był taki jak zwykle. Po może godzinie wrócił z pracy mój mąż, idę szykować mu obiad, patrzę a mój kalfior zmienił kolor na jakiś różowo beżowy i co Wy na to? czy ktoś tak miał? z ziemniakami zdarza mi się podobnie, choć nie zawsze, w 10 minut po ugotowaniu okropnie sinieją! Od mięsa można się uwolnić a od chemii? odnoszę wrażenie że już jest we wszystkim i wszędzie!

  9. Jacek
    Lip 05, 2011 @ 23:35:25

    Kochani !!! A więc nadzieja rośnie ? Jeśli Federacja obiecuje likwidację biedy i cierpienia oraz zagrożeń środowiska naturalnego jest to największa obietnica jaką ktoś mógł złożyć Ludzkości. Piękne – badzo piękne. Osobiście wierzę, że jest to obietnica prawdziwa. Pozdrawiam Was w świetle i miłości z wielką nadzieją w sercu. Jacek

  10. KOSMITA
    Lip 05, 2011 @ 10:55:40

    🙂

  11. KOSMITA
    Lip 05, 2011 @ 10:44:19

    Cytat z „MISJI”:
    ———————-
    Żadna istniejąca religia, i to, w co wierzycie czy też nie, w żaden sposób nie zmieni tego, co zostało ustanowione przez Wielkiego DUCHA, BOGA STWÓRCĘ – możesz nazywać GO, jak ci się podoba.

    Żadna religia, żadna wiara i żadna książka, nie wpłyną na prawdę i porządek ustalony przez NIEGO we Wszechświecie.

    Rzeki zawsze będą płynęły ze swoich źródeł do oceanu, nawet jeśli religia, sekta czy miliardy ludzi zechcą wierzyć, że jest odwrotnie.

    Jedyną PRAWDZIWĄ, NIEZMIENNĄ RZECZĄ jest prawo STWÓRCY.
    On ZAPRAGNĄŁ na początku UNIWERSALNEGO Prawa Wszechświata,
    JEGO PRAWA, i absolutnie NIKT tego NIGDY nie zmieni.

    Ufajcie Najwyższemu Stwórcy Kochani, a nie strachom GMO 🙂
    Mieczysław

  12. Sabrina
    Lip 05, 2011 @ 10:40:30

    Kosmito, ja też tak myślę jak Ty.

  13. KOSMITA
    Lip 05, 2011 @ 10:25:32

    Jaaasne…

    Należy „OLAĆ” (przepraszam Krystal…) to całe GMO! Niech sobie straszą, przecież mamy nie walczyć, tylko płynąć na fali z ufnością że wszystko będzie OK. Cały Kosmos jest zaprojektowany przez Najwyższego Stwórcę i jest doskonały, więc co ma być to będzie i nikt tego nie zmieni, a sługusy ciemności niech sobie straszą, mnie to nie rusza, zresztą żadne strachy…

    Pozdrowionka dla Wszystkich 🙂

  14. Uramthis
    Lip 05, 2011 @ 09:37:43

    Odnośnie tego GMO… Nie skupiajcie na tym uwagi. Nie podpisujcie żadnych petycji – to i tak nic nie da. To jest to czego oni chcą: chcą żebyście skupiali uwagę i się zamartwiali ich poczynaniami – skupcie uwagę na przeciwieństwie: żywności zdrowej, ekologicznej dla każdego człowieka. I skupcie uwagę na wartościach duchowego solidaryzmu, współpracy i jedności pierw z pracownikami światła, a potem resztą ludzkości oraz stwórzcie wspólnoty w miejscach zamieszkania na bazie tych wartości; oni tego nie wytrzymają, tego się najbardziej obawiają, że stworzone zostaną całkowicie nowe, harmonijne wspólnoty duchowe – jak one powstaną, to dopiero wtedy zacznie się prawdziwy początek końca ich kontroli i władzy. Bądźcie zdrowi i szczęśliwi. 🙂

  15. Sabrina
    Lip 05, 2011 @ 08:53:54

    Piszesz: „(…) a niektórzy są dopiero przebudzeni”… a ile jest uśpionych…?

  16. Sabrina
    Lip 05, 2011 @ 08:52:06

    Wiem o tej ustawie. 😦 Podpisałam ta petycję już jakiś czas temu.

  17. dr
    Lip 05, 2011 @ 03:34:32

  18. Artur
    Lip 05, 2011 @ 01:23:57

    Pozdrawiam wszystkich,
    z tym tu i teraz to esencja oswiecenia, a nie ktorzy sa dopiero przebudzeni. Mam informacje o moim sczesciu ale nie jestem jeszcze go świadomy. Ja osobiscie staram sie nie byc dla siebie surowym i akceptowac się. Myslac jedynie o przyszłości zapominam o tu i teraz. Staram sie wiec nie traktować takich przekazów jako sens mojego istnienia.
    Artur

  19. bramin
    Lip 05, 2011 @ 01:19:48

    Kochani.
    Sprawa niezwyklej wagi.Otoz nasi „wspaniali poslowie” przeglosowali ustawe o nasiennictwie,do ktorej wprowadzili „konia trojanskiego” pod postacia zapisu o mozliwosci stosowania nasion genetycznie modyfikowanych-GMO. Dlatego my, jako swiadoma czesc spoleczenstwa, mamy obowiazek chronic nas samych,a takze nasze dzieci i wnuki przed zakusami mrocznych „przyjaciol”.
    Moi drodzy,podpisujmy masowo petycje przeciw GMO,poki jeszcze mamy troche czasu przed poprawkami w senacie i podpisem prezydenta.Zrobmy to kochani,gdyz oni ulegaja tylko wtedy,kiedy przycisnie sie ich do muru.A tym murem sa nasze masowe podpisy.
    Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie,tym razem z nad Jeziora Genewskiego.
    Oto link do petycji:

    http://alert-box.org/

  20. KOSMITA
    Lip 05, 2011 @ 00:38:53

    Patryk…

    W tych przesłaniach jest nacisk na to aby nie skupiać się na rzeczach negatywnych, które obecnie mają miejsce TU i TERAZ w tym Świecie i co jest szczególnie nagłaśniane przez mass-media, a skupiać się na tym co dobre, co chciałbyś aby się zamanifestowało.
    ——————————-
    Dlatego Koncentrowanie się na PRZYSZŁOŚCI znaczy tyle co skupianie się TU i TERAZ na tym co dobre a co zamanifestuje się w niedalekiej PRZYSZŁOŚCI – bo do 2013 roku ciemni mają stracić władzę. Mam nadzieję że rozwiałem Twoje chwilowe niezrozumienie.
    ——————————-
    A co do statku to się nie martw, wszystkie dobre Dusze są uwzględnione, ale nie koniecznie musi to być statek, może to być TELEPORTACJA – czyli jesteś tutaj,
    a za mrugnięciem oka jesteś już gdzie indziej.

    Pozdrawiam 🙂

  21. Patryk
    Lip 04, 2011 @ 20:19:58

    Mam nadzieję, że i do mojej wsi jeden statek zawędruje 🙂
    Poza tym nie bardzo wiem o co chodzi z tym, że raz przesłania mówią o tym, aby się skupić na tu i teraz, a w tym jest mowa, aby się skupić na przyszłości.

  22. Tao
    Lip 04, 2011 @ 08:13:33

    Witam wszystkich
    Pocieszające przeslanie, dajace nadzieję na szybkie zmiany na naszej ukochanej Ziemi. Przyłączmy sie wszyscy swoimi dzialaniami do wsparcia inicjatyw kosmicznych braci dla dobra, przyszlości nas wszystkich i całej Ziemi.

Informacje od Czytelników