.
Także ‚świąteczne wydanie’ Jeszuy „To wszystko jest tak proste”, dzięki Wika!
__________________________________________
Drogi Dajamanti, dziękuję Ci z głębi serca za te podnoszące na duchu wiadomości! Jest to dla mnie najpiękniejsza Gwiazdka jaką kiedykolwiek dostałam w moim życiu 🙂 Wszystkim naszym kochanym Czytelnikom składam serdeczne życzenia wszystkiego co najlepsze z okazji Świąt BN — Krystal
Witajcie, dzisiaj po popołudniu, udało mi się skontaktować z Moją Wyższą Jaźnią. Zdecydowałem, iż umieszczę tą rozmowę w całości. Mam nadzieję że informacje w niej zawarte, nie tylko przydadzą się Krystal, która poprosiła mnie o tą rozmowę, ale i każdemu z Was.
Pozdrawiam w Miłości.
—————————————————————————————————-
16.12.2011r.
Po kilku głębokich wdechach…
WJ: Witam.
Pytanie: Witaj. Powiedz, dlaczego dzisiaj tak ciężko mi było się z Tobą połączyć?
Zwykle trwa to krócej.
WJ: Spięcie ciała i niepotrzebne podenerwowania, spowodowały ten chwilowy problem.
Pytanie: Ok. Ale jest już rozwiązany. Jak wiesz postanowiłem naszą dzisiejszą rozmowę umieścić w całości na stronie Transformacja 2012, jak i wiele innych które dostałem od Ciebie, a które mogą się też przydać innym osobom.
WJ: Tak. Wiem.
Pytanie: Nie masz nic przeciwko, czy może chcesz coś dodać.
WJ: Nie mam nic przeciwko. Zrobisz jak uważasz. Jednakże nalegałbym, abyś umieszczając informacje, wklejał tylko te istotne, potrzebne na ten czas.
Pytanie: Sugerujesz że nie wszystkie nasze rozmowy były istotne?
WJ: Oczywiście że nie i ty doskonale o tym wiesz.
Pytanie: Wiem, wiem. Ale tą rozmowę umieszczę w całości.
WJ: Zrobisz jak uważasz.
Pytanie: Dobra a więc na początku powiedz…
WJ: Sporo osób skorzystało.
Pytanie: Słucham?
WJ: Sporo osób skorzystało.
Pytanie: Ale z czego?
WJ: Z techniki „wzniesieniowej”, którą umieściłeś na stronie internetowej w komentarzu.
Pytanie: Aha. No z twojej techniki nie z mojej…
WJ: Ja czy Ty, bez różnicy.
Pytanie: Tak wiem. A powiedz mi, gdy mówisz że osoby z niej skorzystały, co masz na myśli?
WJ: Różnie. Rzadziej doświadczenie wielowymiarowe, częściej „podciągnięcie” własnych wibracji.
Pytanie: Aha. A czemu rzadziej doświadczenie wielowymiarowe?
WJ: Na wybrane jednostki, nie wszystkie ćwiczenia, jednakowo wpływają.
Pytanie: Czyli…
WJ: Czyli istoty które mogły doświadczyć wielowymiarowości, nie przeczytały lub zbagatelizowały Twój komentarz jak i ćwiczenie.
Pytanie: Ok. Teraz już wiem o co chodzi. A wracając do pytania, które mi przerwałeś a dotyczyło…
WJ: Tak, wiem. Chcesz abym odpowiedział na pytanie, które zadała Istota o nazwie: Krystal.
Pytanie: No i dalej mi przerwałeś. No dobra. Tak chciałem zadać właśnie to pytanie. A oczywiście przed Tobą nic się nie ukryje…
WJ: Tak wiesz, że zawsze zwracam się do osoby zadającej pytanie, a nie do osoby przekazującej pytanie od innej osoby.
Pytanie: Tak, tak. Dla osób które będą to czytać przypomnę, że pytanie dotyczyło: „Kiedy możemy sie spodziewać NESARA, czy wypłacenia globalnego funduszu”?
WJ: A więc odpowiadam. Droga Istoto o nazwie Krystal, programy obfitości lub wypłacanie ogromnych kwot pieniężnych, w celu zaspokojenia równych potrzeb ludzkości, miały zostać wprowadzone już kilka lat wcześniej. Nie pozwoliły na to potrzeby, tzw. „istot elitarnych”, rządzących tym Gobelinem. Istoty te, mają dostęp do ogromnego, nazwijmy go: „skarbca”, w którym znajdują się setki ton sztabek złota, srebra, platyny, mnóstwo amerykańskich dolarów i waluty euro. Głównym celem tych programów, jest anulowanie wszystkich dotychczasowych długów, zarówno wśród jednostek, jak i całych państw, oraz sprawiedliwy podział. Gdyby choć 25% istot rządzących tą planetą, wycofała swój udział w „rządzie”, programy te weszły by w życie. Ale tutaj, kryje się coś jeszcze. Musisz zrozumieć, iż dotychczasowe rządy Amerykańskie, rządzą całą planetą, ale tak naprawdę te „elity” są tylko marionetkami. Prawdziwi „rządzący” pochodzą z innych planet. Są to cywilizacje pozaziemskie, które poprzez ich manipulację, wprowadzają strach i nienawiść na tę planetę, aby ludzkość mogła dać się kontrolować bez najmniejszej interwencji „bezpośredniej”, co powoduję iż są „niewidoczni” dla ogółu ludzkości. Przez to, wasze rządy dostarczają im ludzkie istoty, które służą za „króliki doświadczalne”, oraz tony surowców a zwłaszcza kryształów i diamentów. Poprzez ściąganie podatków od Was, co roku budują setki baz pod ziemią, pod wodą, a także na innych planetach. Sami się wkopują, że tak powiem, przez swoją własną arogancję. Gdy w „skarbcu” znajduje się dość pieniędzy, aby odbudować, podzielić i wykorzystać je na stworzenie naprawdę pięknej i oświeconej Ziemi, elity te, wykorzystują je w celach barbarzyńskich słuchając poleceń od swoich pozaziemskich władców i ślepo wierząc iż „Oni” będą ich chronić i trzymać przy władzy jak najdłużej. Jednakże historia będzie zupełnie inna. Kontrola ludzkości wkrótce zostanie zakończona, a programy obfitości wprowadzone w życie. Gdybyś cofnęła się w czasie o 60 lat jako istota oświecona, z Twojego punktu widzenia, zobaczyłabyś iż planeta była ciemna, pokryta jakby cieniem. Są to niskie energie które przepuszczały bardzo mało światła, nie doprowadzając do przebudzenia ludzkości. Ten okres, był okresem świetności „Pozaziemskich Władców”. Kontrolowały Was, dosłownie wszystkim, z czym mieliście styczność. Była to religia – która powodowała strach przed śmiercią, grzechem i piekłem, telewizja – ciągle nadające programy i filmy zaślepiająca Wasze światło, radio, gazety i wszelakie rozrywki – które miały wam uświadomić że nic nie musicie robić i wszystko jest pod „kontrolą”. Natomiast gdybyś miała obecnie wgląd na planetę, ujrzałabyś znaczne „przejaśnienia” i wiązki stale i nieprzerwanie napływających energii światła. Jest to efekt przebudzenia prawie 41% ludzkości. Najważniejsze jest to, że ten wynik stale rośnie. Za trzy miesiące przekroczy 60%, co spowoduje nagły upadek systemów kontrolujących. Gdy przekroczycie wynik 70% przebudzonych, planeta wraz z Wami, wzniesie się do wyższych wymiarów światła. Gaia niecierpliwie czeka na Was, na wynik 70% przebudzonych. Co za tym idzie? 30% osób które nie przyjmą światła, zostaną wycofane z planu ziemskiego, poprzez własną decyzję i samo wyniszczenie swojego ciała od wewnątrz. A więc moja odpowiedź na Twoje pytanie: kiedy te programy zostaną wprowadzone? Brzmi: Wtedy gdy przebudzi się większa połowa z Was, co nastąpi już niebawem. Nie jest to kwestia lat, lecz miesięcy. Patrząc na wynik stałe rosnącej liczby przebudzonych istot ludzkich, powinno się to odbyć, w okresie 9 do 10 nadchodzących miesięcy.
Pytanie: Ok, dziękuję za odpowiedź. Ale mam kilka pytań odnośnie tego co powiedziałeś.
WJ: Słucham.
Pytanie: Powiedziałeś że rządzą nami cywilizacje pozaziemskie tak?
WJ: Tak.
Pytanie: A mógłbyś powiedzieć jakie to są cywilizacje?
WJ: Głównie cywilizacja pochodząca z Oriona i Ci których zwiecie Reptylianami i szarakami.
Pytanie: Aha. A mógłbyś je opisać jak wyglądają?
WJ: Istoty z Oriona z wyglądu przypominają Was. Mają wasze cechy i zachowania ale są technicznie bardziej zaawansowani. Reptylianie posiadają ciało niewidoczne ludzkim okiem. Ich świadomość jest prymitywna ale przebiegła. Szaraki są sługusami Reptylianów, są nastawieni na wypełnianie rozkazów. Cechuje je wzrost który wynosi od 5 cm do 1 m, dzięki tym proporcjom ciała, mogą i są wszędzie, po to aby odbierać i wysyłać dane w celu monitorowanie sytuacji na planecie.
Pytanie: Tak, przypominam sobie jak kiedyś wyłożyłeś mi to ze wszystkimi szczegółami.
WJ: Owszem.
Pytanie: Dobra, to żeby nie przedłużać tej rozmowy, postaram się wkleić fragmenty „O pozaziemskich władcach” w osobnym komentarzu.
WJ: Zrobisz jak uważasz.
Pytanie: Dobra następne pytanie. Powiedz mi, jak jest przekaz channelingowy od cywilizacji z Oriona, to ten przekaz jest w sensie „negatywnym”?
WJ: Niekoniecznie. Nie wszystkie istoty z Oriona są, jak ty to nazywasz „negatywnymi”. Podam Ci przykład. Gdyby istota z innej planety, patrząc na waszą planetę zapytała mnie: „Czy na Ziemi oprócz tych wszystkich ludzi emocjonalnie nierozgarniętych, istnieją jakieś istoty światła?” Z pewnością wskazałbym na waszych Mistrzów Wzniesionych.
Pytanie: Aha, czyli przekazy mogą płynąć od ich Mistrzów Wzniesionych tak?
WJ: Mogą, ale nie muszą.
Pytanie: A czy na stronie transformacja 2012, są jakieś przekazy o charakterze „negatywnym”?
WJ: Zdarzały się wcześniej sporadycznie. Ale od dłuższego czasu, takich przypadków nie ma.
Pytanie: A czym to jest spowodowane?
WJ: Istota która prowadzi tę stronę, przyjmuje dużo światła od istot pomagających jej w tym zadaniu, i przez to zwiększył jej się zasięg odczuwania energii danego przekazu.
Pytanie: Masz na myśli Krystal, tak?
WJ: Dla mnie nazwy są nieistotne. Ale jak chcesz możemy się nimi pobawić.
Pytanie: Dobrze ze względu na to, że będą to inni czytać, operujmy nazwami dobrze?
WJ: Jak chcesz.
Pytanie: Powiedziałeś że Krystal dostaję pomoc od innych istot, które pomagają jej w zadaniu. Co to są za istoty i jakie jest to zadanie?
WJ: Krystal przyszła na świat z konkretnym zadaniem. Przed swoją ostatnią inkarnacją, powiedziano jej, że w odpowiednim momencie, ma stopniowo wybudzać ludzkość z nieświadomości. Miała znaleźć sposób, aby poprowadzić zagubione istoty z powrotem do światła.
Pytanie: I znalazła?
WJ: Tak.
Pytanie: Masz na myśli stronę: Transformacja 2012 tak?
WJ: Dokładnie tak.
Pytanie: A istoty które jej pomagają?
WJ: Są to jej towarzysze, którzy pilnują aby zadanie zostało wypełnione.
Pytanie: Są to istoty duchowe czy…
WJ: Istoty Duchowe.
Pytanie: Ok…
WJ: Musisz zrozumieć że Krystal, jest Wielką Istotą Światła, która zgodziła się na tą inkarnacje z własnego wyboru i chociaż początkowo popadła w iluzję tej rzeczywistości, jej zadanie zostało skorygowane, aby mogło być wypełnione.
Pytanie: A wypełnienie zadania to?
WJ: Przebudzenie jak największej ilości istot ludzkich.
Pytanie: Ale tylko na obszarze Polski?
WJ: Nie tylko. Polską emigrację w innych krajach również.
Pytanie: Polską emi…
WJ: Pozwól że skończę. Osoba polskiego pochodzenia czytająca przekazy ze światła na stronie Transformacja 2012, stopniowo zaczyna się przebudzać i przekazuje tą wiedzę osobie, która nie jest polskiego pochodzenia. Rozumiesz?
Pytanie: No rozumiem.
WJ: Cieszę się.
Pytanie: A czy takich osób jak Krystal, jest więcej?
WJ: Oczywiście że tak. Każdy z Was, przybył na tą planetę z konkretnym zadaniem.
Pytanie: A moje jakie jest zadanie?
WJ: Osiągnięcie Wielowymiarowości.
Pytanie: Aha to dlatego tak często mi o tym mówisz.
WJ: Cieszę się, że to zrozumiałeś.
Pytanie: Dobrze. Pytanie następne które chciałbym tutaj zadać jest, [tylko mi nie przerywaj tym razem] jest również od Krystal, i pyta jak może sprawniej poprowadzić swój blog internetowy? Masz dla niej jakieś wskazówki?
WJ: Oczywiście odpowiedź również skieruje do osoby pytającej. Droga Krystal, Twoje zadanie nie zostało w pełni wykonane. Oprócz Twojej strony internetowej, która dzięki swojemu światłu „zwabia” nieświadome dusze, brakuje także pełnego zaangażowania z Twojej strony. Musisz zrozumieć, że prowadzenie blogu to jedno, a Twoje życie to drugie. Zdarzały się sytuacje, w których łączyłaś swoje życie, z życiem blogu internetowego i to należy skorygować. Jak należy to skorygować? Gdy mówię o Twoim zaangażowaniu, mam na myśli intensywność Twojego własnego światła. Twoją stroną oprócz Ciebie, zajmują się Twoi opiekunowie, którzy dbają o to, aby intensywność światła wypływającego z tego blogu, podnosiła wibracje istot czytających zawarte w nim przekazy. Piszesz, że czasami czujesz się psychicznie wyczerpana i masz racje, ponieważ chcesz prowadzić swoją działalność jak najlepiej i że tak powiem, za bardzo się w to wszystko angażujesz i dobrze, ponieważ czujesz iż to jest Twoje zadanie. Twoje zmęczenie psychiczne to nic innego, jak częściowy brak własnej energii. Rozumiem, że nie wszystkie czytane przez Ciebie komentarze, są w stanie „pozytywnym”. Nie rzadko musisz czytać komentarze, które działają jak „pijawki energetyczne”. Dlaczego o tym wszystkim mówię? Ponieważ chciałbym, abyś zdała sobie sprawę, jak bronić się przed tymi „atakami”, oraz jak zrównoważyć lub skorygować własną energię. Mam dla Ciebie ćwiczenie. Za każdym razem, gdy poczujesz że brakuje Ci energii, pobierz ją z otoczenia. Użyj wyobraźni, jako narzędzia przywołującego energię. Wyobraź sobie, że energia która znajduje się dookoła Ciebie, nagle zamienia się w czyste krystaliczne światło. Następnie zobacz oczami wyobraźni, jak to światło wpływa ruchem spiralnym przez Twoje dłonie, stopy i głowę wprost do serca, czyniąc je krystaliczno-białym. Następnie weź jeden bardzo głęboki wdech i z wydechem, zobacz jak to światło wypływa z Twojego serca przez dłonie, stopy i Twoją głowę, z powrotem w przestrzeń dookoła Ciebie, stając się niewidzialnym. Wystarczy jedno takie ćwiczenie. Gdy będziesz miała potrzebę wykonania dwóch ćwiczeń, zrób to. Dzięki tej technice, poczujesz nagły przypływ energii, która oczyszcza i ożywia Twoje ciało a zwłaszcza Twoją Iskrę (duszę), czyniąc ją krystalicznym. Następnie gdy przeczytasz komentarz który wywoła w Tobie uczucie spadku Twoich własnych wibracji, wykonaj to ćwiczenie ponownie, z tym że zamiast wypuszczać światło w przestrzeń wyślij je czytelnikowi, wymawiając jego nazwę i wyobrażając, iż światło jest skierowane w przestrzeń kosmiczną. W ten sposób jego wiązka spiralna odbije się i skieruje z prędkością światła do wnętrza ciała i iskry, tego właśnie czytelnika. Dzięki tej prostej operacji, utrzymasz światło blogu, własne i wyślesz je jeszcze innym istotom, przy czym powstanie równowaga (skorygowanie) i zadanie zostanie wypełnione.
Pytanie: Ok, dziękuje w imieniu Krystal…
WJ: Proszę bardzo.
Pytanie: hm… brakuje mi pytań do tekstu, który tutaj przytoczyłeś…
WJ: Więc nie pytaj.
Pytanie: Dobra, umówmy się tak, jeśli Krystal będzie miała jakieś zapytania odnośnie tego co powiedziałeś, ponownie się do Ciebie zwrócę, dobrze?
WJ: Dobrze.
Pytanie: Następne pytanie: Co to jest przekaz channelingowy?
WJ: Jest to odbieranie myśli lub słów innej istoty, na bazie telepatii.
Pytanie: Więc jest to nic innego jak telepatia?
WJ: Zgadza się.
Pytanie: A czy w piątym wymiarze, otworzy się ludziom kanał telepatyczny?
WJ: Różnie. Zależy od rozwoju danej jednostki.
Pytanie: A osoby które odbierają przekazy mogą również je nadawać?
WJ: Mogą, ale nie zdają sobie z tego sprawy, lub nie chcą.
Pytanie: Ok…
WJ: Wszyscy z Was mogą wysyłać lub odbierać myśli. Nic tu nie stoi na przeszkodzi. Jedyna przeszkoda nazywa się: trening i szczera intencja.
Pytanie: Czyli brakuje nam treningu i szczerej intencji?
WJ: Tak.
Pytanie: Czyli ogólnie rzecz biorąc, wszyscy mogą wysyłać lub odbierać przekaz channelingowy?
WJ: Tak.
Pytanie: No dobra. A jak nazwiesz to co ja teraz robię w tej chwili, jak rozmawiam z Tobą? Channeling?
WJ: Nie. Ty nie odbierasz myśli innej istoty.
Pytanie: Tylko?
WJ: Rozmawiasz sam ze sobą.
Pytanie: Aha. Kamień spadł mi z serca. Możesz to inaczej opisać.
WJ: Słuchasz głosu swojego serca.
Pytanie: Dobra może inaczej zapytam. Wiem że już mi to mówiłeś, ale chciałbym abyś to powtórzył ze względu na to, iż będą to czytały inne osoby. Powiedz mi kim Ty naprawdę jesteś?
WJ: Ja Jestem Twoim lepszym Ja.
Ja Jestem twoją Wyższą Jaźnią.
Ja Jestem Twoim prawdziwym sercem.
Ja Jestem Twoją prawdziwą Iskrą (duszą).
Ja Jestem Twoim oświeconym Ja.
Ja Jestem Bogiem i jestem wszechobecny.
Pytanie: No dobra. Powiedz nam skoro jesteś mną, to jak możesz być wszechobecny.
WJ: Jestem połączony ze wszystkimi Iskrami (duszami).
Pytanie: I wszystkie iskry są połączone razem ze sobą i z Tobą.
WJ: Widzę że nauka nie poszła w las.
Pytanie: Dobra dobra. Powiedz mi teraz, dlaczego jak czytam czyjeś komentarze, mam niesamowita ochotę aby odpisywać i zwykle się czuje jakby to nie były „moje” słowa które napisałem.
WJ: Pozwalam sobie wtedy, wtrącić się.
Pytanie: Czyli Ty to tak naprawdę piszesz?
WJ: Tak.
Pytanie: Dlaczego?
WJ: Ponieważ w tych wyjątkowych czasach, każda pomoc jest potrzebna.
Pytanie: Sugerujesz że gdybym ja napisał „po swojemu”, to było by to nie potrzebne?
WJ: Tego nie powiedziałem.
Pytanie: A Jaka jest Twoja postawa w tej kwestii?
WJ: Neutralna.
Pytanie: Dobra inaczej zapytam. Gdy osiągnę wielowymiarowość kim się stanę?
WJ: Staniesz się tym wszystkim, kim ja naprawdę jestem.
Pytanie: Czyli to wszystko co wymieniłeś po słowach: „ja jestem…?”
WJ: To nie wszystko, ale między innymi.
Pytanie: A ile czasu mi zajmie osiągniecie wielowymiarowości?
WJ: Gdybyś naprawdę się postarał, osiągnąłbyś to w jeden miesiąc, przy 5-cio godzinnej koncentracji dziennej.
Pytanie: A uda mi się to w tym wcieleniu?
WJ: Tak.
Pytanie: Jesteś tego pewien?
WJ: Tak.
Pytanie: A wtedy Ty przejmiesz kontrolę nad moim ciałem?
WJ: Nie. Wtedy Ty staniesz się Tym, kim naprawdę jesteś.
Pytanie: I wtedy będę Tobą?
WJ: Nie. Wtedy będziemy Jednością.
Pytanie: Jak zostaniemy już tą jednością, wtedy będę miał coś do gadania, czy Ty przejmiesz pałeczkę?
WJ: To nie tak. Otrzymasz moją wiedzę i nie tylko, ale tożsamość zachowasz swoją.
Pytanie: Czyli istnieje taka możliwość że nie stracę swojej tożsamości?
WJ: Nie ma takiej możliwości, abyś ją kiedykolwiek stracił.
Pytanie: A przy inkarnacji w ciało, nie tracimy swojej tożsamości?
WJ: Nie możesz stracić całej. Tracisz tylko cząstkę na potrzebę wykreowania nowej, ale i tu masz wolny wybór.
Pytanie: Czyli w obecnym życiu, posiadam tożsamość moich innych żyć?
WJ: W rzeczy samej, tak.
Pytanie: Dobra, a propos tej pałeczki, jak będę pisał jakiś komentarz z odpowiedzią albo inny list, napiszę obok kto tak naprawdę go piszę, ja czy Ty.
WJ: Jak chcesz. Ale jest to niepotrzebne, bo i tak jesteśmy jednym i tym samym.
Pytanie. Ok, ok. Zmieńmy teraz temat. Pomówmy o Prawie Przyciągania, dobrze?
WJ: Jak chcesz.
Pytanie: Powiedz mi, czy istnieje Prawo Przyciągania?
WJ: Istnieje Prawo uniwersalne, ale nie jest to przyciąganie w takim sensie, w jakim go rozumiecie.
Pytanie: Nie jest? Przecież to my kreujemy swoją rzeczywistość.
WJ: Kreujecie, ale nie przyciągacie.
Pytanie: Czyli kreujemy ale nie przyciągamy, to co robimy w takim razie?
WJ: Tworzycie.
Pytanie: A Tworzenie i przyciąganie to nie jest jedno i to samo?
WJ: Nie. Mylisz pojęcia.
Pytanie: Może inaczej. To powiedz mi w takim razie jak tworzymy własną rzeczywistość?
WJ: Przy pomocy wyobraźni ściągacie energie, a energie robią to, co Wy im karzecie.
Pytanie: No dobrze, ale dajmy taki przykład: Dwoje osób nagle wzajemnie się spotykają, to nie jest to przyciąganie?
WJ: Nie. Musisz zrozumieć że w tej sytuacji, mężczyzna stworzył kobietę w swoim życiu, jak i kobieta stworzyła mężczyznę. Tak samo jak morderca tworzy ofiarę i na odwrót.
Pytanie: Ale powiedzmy, ja jestem osobą trzecią przyglądającą się jak dwoje osób które osobiście znałem wcześniej, zanim się spotkali, są razem. To jak On mógł stworzyć ją, a ona jego?
WJ: Bardzo prosto, przy pomocy wyobraźni i energii.
Pytanie: Możesz to rozwinąć?
WJ: Mogę. On jak i ona są świadomością. Ich ciała zbudowane są z energii. Świadomość rządzi energią. Ściągasz tylko tą energię, którą chcesz. Gdy On zaczyna przy pomocy wyobraźni tworzyć Ją, to w tym samym czasie Ona tworzy Go. Energia ściągana, zaczyna pasować obojgu i wzajemnie się spotykają.
Pytanie: To nie jest to przyciąganie?
WJ: Nie. Tworzenie.
Pytanie: Dobra nie będę się spierał. A powiedz mi, czytałem kiedyś o kreowaniu rzeczywistości przez odbicie lustrzane. To „odbicie” to lepsze określenie?
WJ: Bardziej trafniejsze od przyciągania, ale nie do końca.
Pytanie: Czyli podsumowując: To ani nie przyciągamy, ani nie odbijamy, tylko tworzymy tak?
WJ: Tak.
Pytanie: A jak nazywa się to Prawo, przez które tworzymy?
WJ: Prawo Uniwersalne.
Pytanie: Aha. Prawo Uniwersalne i koniec kropka?
WJ: Możesz je nazwać jak chcesz. To bez znaczenia.
Pytanie: Dobra będę wścibski. Czyli mogę zostać przy nazwie: „Prawo Przyciągania”, chociaż będę wiedział że nie jest to przyciąganie?
WJ: Jak chcesz.
Pytanie: Dobra następne pytanie: Czym są pieniądze?
WJ: Środkiem płatności.
Pytanie: Może inaczej: Z czego zbudowane są pieniądze?
WJ: Z materii.
Pytanie: A czym jest materia?
WJ: Energią.
Pytanie: A gdzie jest ta energia?
WJ: Jest Wszystkim co Jest i co nie jest.
Pytanie: Czy powietrze jest energią?
WJ: Jest.
Pytanie: A czy „z powietrza” mogę tworzyć pieniądze?
WJ: Tak.
Pytanie: Jak?
WJ: Tak jak mówiłem wcześniej. Przy pomocy wyobraźni ściągasz energię, a energia robi to co mu karzesz.
Pytanie: Czyli przy pomocy wyobraźni, mogę zmaterializować pieniądze?
WJ: Możesz.
Pytanie: A dlaczego nigdy mi się to nie udało?
WJ: Zbyt krótka koncentracja i mnóstwo wątpliwości.
Pytanie: Czyli od czego mam zacząć?
WJ: Przede wszystkim od treningu.
Pytanie: Trening czyni mistrza?
WJ: Tak.
Pytanie: Aha…
WJ: Gdy niezachwianie utrzymasz koncentracje przez minimum 15 minut, ujrzysz namacalne rezultaty w twojej rzeczywistości.
Pytanie: Ale przy tym, musi być brak jakichkolwiek wątpliwości.
WJ: Musi.
Pytanie: Ale jeszcze jednego się czepie. Kiedyś bardzo intensywnie wyobrażałem sobie pieniądze. Po jakimś czasie oczywiście je dostałem, ale nie zostały przede mną zmaterializowane, ale ktoś mi je wręczył. Czy to nie jest przyciąganie?
WJ: Nie, chociaż może tak wyglądać. Stworzyłeś je i one pojawiły się przed Tobą, w czasie wręczenia. Musisz zrozumieć, że to Ty rządzisz energią, a energia jest ci posłuszna. W tym czasie nie wierzyłeś że pieniądze mogą zmaterializować się przed Tobą, więc one znalazły inną drogę, aby do Ciebie dotrzeć.
Pytanie: Ale gdybym w tym czasie, myślał o pieniądzach jak materializują się przede mną, to nie mogły by do mnie dotrzeć, tą drogą wręczenia tak?
WJ: Tak. Energia wcześniej czy później, stworzyła by Tobie te pieniądze.
Pytanie: yhy…
WJ: Pamiętaj! Energia zawsze czeka na Twoje polecenia i możesz ją wykorzystać do wszystkiego co sobie zażyczysz i objawi się Tobie, zgodnie z Twoją wiarą w ten proces.
Pytanie: Jaką masz radę dla wszystkich tych, którzy cierpią z powodu braku pieniędzy?
WJ: Ściągajcie energie i twórzcie pieniądze. Wykorzystujcie własną wyobraźnie i zadecydujcie jakimi drogami te pieniądze mają przyjść.
Pytanie: I to wszystko?
WJ: A co chciałbyś jeszcze wiedzieć?
Pytanie: A jeżeli mówisz o wykorzystaniu wyobraźni, to…
WJ: Dwa punkty muszą być spełnione w tym procesie. Wystarczająco długo utrzymana koncentracja na rzeczy, którą chcesz ujrzeć widzialną, oraz całkowity brak jakichkolwiek wątpliwości.
Pytanie: I to wystarczy?
WJ: Tak.
Pytanie: Dobra. Czy istnieją jakieś granice tworzenia?
WJ: Twoja świadomość nie posiada żadnych ograniczeń we wszystkim.
Pytanie: Czyli mogę stworzyć wszystko co tylko zapragnę?
WJ: Dokładnie tak.
Pytanie: I być wszystkim czym pragnę?.
WJ: Tak.
Pytanie: A czym są emocje?
WJ: Są wyładowaniami energii w ciele. Pojawiają się jako drugorzędne, zaraz po formach myślowych.
Pytanie: A dlaczego użyłeś słowa „wyładowania”?
WJ: Pamiętasz czym jest piorun?
Pytanie: No tak, powstaje na skutek wyładowań atmosferycznych.
WJ: Zgadza się. Tak samo dzieje się w Twoim ciele. Forma myślowa o konkretnej częstotliwości energetycznej, przekazuje takie wyładowania pod postacią światła, do każdej komórki Twojego ciała. W zależności od częstotliwości, odczuwasz ją inaczej. Taki proces nazywa się emocją.
Pytanie: Aha…
WJ: Pioruny z natury osiągają szybkość światła. Tak samo w twoim ciele musi istnieć siła, aby światło szybko dotarło do każdej komórki, abyś ty mógł szybko je poczuć w postaci emocji.
Pytanie: Gdzieś wyczytałem że emocję Tworzą naszą rzeczywistość, to prawda?
WJ: Tak, pojawiają się zaraz po formach myślowych, a więc zaliczyć je można do tworzenia rzeczywistości.
Pytanie: A dlaczego o tym nie wspomniałeś wcześniej, jak mówiliśmy o Prawie Uniwersalnym?
WJ: Nie było potrzeby. Emocja zawsze pojawia się po formie myślowej, czy też w czasie koncentracji. Jest to rzecz naturalna i oczywista.
Pytanie: No dobra ale dajmy na to, jeżeli ktoś koncentruję się na czymś bez emocji…
WJ: Nie można myśleć bez emocji. Jest to niemożliwe. Nawet zwykła, błaha myśl zawiera emocje, mimo że Ty jej nie odczuwasz jako takiej, ale ona istnieje jako niewielkie wyładowanie.
Pytanie: Dobra, rozumiem.
WJ: Cieszę się.
Pytanie: Uff… Trochę tego jest, a mnie skończyły się pytania. To może chciałbyś coś powiedzieć od siebie?
WJ: Wszystko co powiedziałem, było mówione od naszej osoby.
Pytanie: Dobra to w takim razie, kończymy. Trzymaj się.
WJ: Do następnego.
Najnowsze komentarze